Komentarze do podróży Pierwszy Dreptak...

  1. lmichorowski
    lmichorowski (03.04.2012 22:26)
    Chylę czoła!!! Moja najdłuższa piesza wycieczka to było około 150 km, ale na pokonanie tej trasy miałem aż tydzień.
  2. slawannka
    slawannka (10.07.2009 15:28)
    Jak ja znam te wszelkie wątpliwości, typu, no to już, trzeba zawrócić, to zawracam, to kończę - i potem iść dalej, jakoś tak, nie wiadomo jak... Choć nigdy nie przeszłabym ani jednej czwartej tego dystansu! Podziwiam!!!!

    I jeszcze - wyjeżdżając z Krakowa na Warszawę kiedyś kilka razy objechałam Kraków dookoła, bo wciąż nie udawało mi się trafić we właściwy zjazd, a po drodze były korki! Zajęło mi to ze trzy godziny chyba:)
  3. mimbla.londyn
    mimbla.londyn (10.07.2009 15:22)

    Aaa...i jeszcze to jest wspaniale :

    "To ewidentny tryumf ducha nad materią. Zdjęcia, które na początku wyznaczały rytm marszu, teraz dosłownie pomagają mi "przetrwać". "


    Pozdrawiam : )
  4. mimbla.londyn
    mimbla.londyn (10.07.2009 15:18)

    "Wyruszyłem w drogę latem, a wrócę jesienią."

    : )

    A wszystko to w ciagu 24 godzin i 102 kilometrow...

    Szalenie inspirujace sa Twoje wyprawy, to juz kolejna ,o ktorej czyta sie z przyjemnoscia i usmiechem .

    Dziekuje : )

  5. rebel.girl
    rebel.girl (10.07.2009 12:57)
    fiu-fiu ;) niezłe! ;)