Aha, a co do Muru Chińskiego - to faktycznie była całkowicie bezużyteczna budowla bo nigdy jej obronno-militarne funkcje nie zostały użyte. Gdy w końcu cesarze z dynastii Ming ukończyli i poszerzyli mur, to obalono ich, gdy Mandżurowie napadli ich...ze strony morza, sprytnie omijając mur.

Bardzo fajna podróż, ciekawie opisana i z ładnymi zdjęciami, szkoda tylko, że ich tak mało. Ale widzę, że to są skany z analogówki, więc rozumiem. Dużo zwiedziłaś jak na jedną podróż, ja byłem tylko w Pekinie i w jego okolicach i nad Morzem Żółtym. Zdecydowanie muszę kiedyś tam wrócić i to nie raz, bo Chiny mają tyle wspaniałości że aż głowa boli:) Bardzo miło spędziłem czas w Twojej podróży Jolanto:) Pozdrawiam!

Zapraszam także serdecznie do obejrzenia moich dwóch (jak na razie) publikacji z Chin:

http://kolumber.pl/g/146446-W%20sercu%20Smoka
http://kolumber.pl/g/147021-Pa%C5%82ac%20Letni%20w%20Pekinie

Mam nadzieję, że się spodobają i przywrócą miłe wspomnienia z pobytu w Pekinie:)

Jednak muru nie widać z kosmosu.Ba! Nawet z samolotu pasażerskiego.

Nasz rację, że ten Wietnam przy Chinach wygląda dziwnie! Skasowałam wiec te zdjęcia. Jeśli będzie mi się chciało zeskanować jeszcze trochę, to może cos skrobnę:))

No tak, ale te zdjęcia z Wietnamu wstawione w Chiny trochę mylą. Mogłabyś (taka moja rada:) taki mały punkcik dodać i tam choćby dwa słowa o Wietnamie dać - choćby te co tu są - i te fotki, troszkę by się uporządkowało, jak myślisz? Dawno - ja piszę podróż sprzed 35 lat - to jest dawno:)

Pisałam to już dość dawno i prawdę mówiąc niewiele zostało mi w pamięci z Wietnamu.Zresztą zwiedziłam tylko Hanoi i Zatoke. To były zaledwie 3 dni, wiec nie ma o czym mówić.Natomiast Chiny są niesamowite i jeśli kiedys będę mieć okazję, to na pewno pojadę jeszcze raz. Kanton i Hong-Kong - to jest to, co chciałabym, jeszcze zobaczyć:)

Ciekawa relacja. A może byś rozdzieliła Chiny i Wietnam, byłoby jeszcze ciekawiej:)

Ciekawa relacja i tak kwieciście opisana. Po przeczytaniu kilku akapitów przeszłam do zdjęć a potem dopiero dokończyłam czytać. Mam kilka miejsc które kiedyś chciałabym odwiedzić . Jednym z nich są Chiny.