Komentarze do podróży Ratyzbona...

  1. achernar51
    achernar51 (22.10.2019 19:59)
    Niestety, pod koniec spaceru byliśmy mocno przemoczeni... A następnego dnia była piękna, słoneczna pogoda, ale byliśmy już w drodze do Polski...
  2. pt.janicki
    pt.janicki (22.10.2019 17:30)
    ...pewnie deszcz nie pomagał w podziwianiu Ratyzbony, choć uroku nie dał rady jej zabrać … :-) ...
  3. achernar51
    achernar51 (13.08.2019 13:15)
    Myślę. że mogli oszczędzić to miasto (podobnie jak miasta włoskie, czy japońskie Kioto) z racji walorów historycznych, choć z drugiej strony Drezno zostało praktycznie zrównane z ziemią...
  4. jolrop
    jolrop (13.08.2019 10:00)
    Prawie w ogóle nie znam Niemiec. W planach mam wycieczkę po Bawarii. To co piszesz Leszku o historii wojennej Ratyzbony i o uniknięciu bombardowania, może świadczyć o doskonałym rozpoznaniu celów ataku przez aliantów oraz o unikaniu niepotrzebnych ofiar, nie tylko w ludziach. Śliczne zdjęcia zachęcają do wyjazdu.
  5. iwonka55h
    iwonka55h (05.06.2019 21:11)
    z przyjemnością obejrzałam kolejny punkt podróży...