Ola,dziekuję za wizytę w Iranie.
Miło mi,że ten kraj wzbudził u Ciebie zainteresowanie.
Jak widzisz ubierałam się kolorowo,nie tylko czerń tam dominuje.
Pozdrawiam-)

Podróż udało mi się zakończyć. Miło poznawać Iran z Wami. Napewno dzięki Wam zainteresowałam się tym krajem, zachwyciłam się krajobrazami, bajkowym meczetami ... A nawet czarne stroje i chusty mnie nie zniechęca. Dzięki :)

Dziękuję Iwonka!
Iran to faktycznie niesamowity kraj.
Cieszę się,że spodobała Ci ta część podróży.
Pozdrawiam w urodziny-))))

Podzieliłam podróż na kilka etapów i dzisiaj dotarłam do końca.
Bardzo ciekawa relacja, dużo informacji o tym niesamowitym kraju, pełnym uroczych ludzi.
pozdrawiam

Cóż balbinko, gęsi nie lubią ani czytać, ani myśleć...nawet urocza Gąska Balbinka :)

Dziękuję!
Też wolę górskie krajobrazy.
Na wspomnienia składają się różne rzeczy.
Najbardziej ceniłam sobie spotkania ze zwykłymi Irańczykami.
Iran wschodni bardzo się różni od zachodniego pod wieloma względami.
Będzie kolejna część, bo materiału mam dużo.
Pozdrawiam Leszku!....:-)

Galeria równie ciekawa jak pierwsza część, choć tamte górskie krajobrazy były chyba bardziej spektakularne. Świetna narracja i zdjęcia. Czy będzie ciąg dalszy? Pozdrawiam. :)

To jeszcze długa droga przed Tobą.....:-)
Zawsze jesteś mile widziany.Pozdrawiam i ja!...:-)

Dojechałem do Qom, gdzie sanktuarium Fatimy wzbudziło mój niekłamany podziw i zachwyt. Wrócę jutro... Pozdrawiam. :)