Komentarze do podróży Katalońskie skarby - dzień pierwszy...
-
...fajnie jest wrócić do zdjęć i pogadać! ... :-) ...
-
Jola bardzo ciekawie opisałaś tę część swojej wycieczki.
Mam nadzieję dotrzeć kiedys i w te rejony.
Pozdrawiam..:-) -
...a swoją drogą, choć katedrę Santa Maria del Mar Falcones opisał, można powiedzieć, z "wirtualną realistycznością", to ją obejrzeć na własne oko, tak mówi nasz wnusio, rzecz nie do przecenienia!...
-
...zdjęć oglądanie bez możliwości skomentowania, to dla mnie straszna katorga ... :-( ...
...nic oczywiście im nie ujmując! Podobnie jak firankom ... :-)... -
...no i ta nieustająca ciekawość szydełkowych firanek też do Kolumbera ciągnie ... :-) ...
-
Pisze się Sławku, pisze. Ale jakoś bardziej pochłonęło mnie teraz szydełko i firanki ręcznie robione. A i Helenka trochę czasu zajmuje. Następny odcinek z Barcelony już niedługo. Dzięki za odwiedziny.
-
Jak zwykle bogata opisówka i gdyby nie to nie wiedziałbym nic. Miniaturki zdjęć nie oddają normalnego poglądu a duże się nie otwierają. Dawaj Jolu następne dni. Ciekawie to przędziesz. Pozdrawiam serdecznie.