Komentarze do podróży Zachód USA w 10 dni...
-
Dzięki - bardzo mi miło z rana :] no i nie załamuj się - podróż sie uda - prędzej czy później - myśmy się 4 lata zbierali :D A ciąg dalszy opisu oczywiście nastąpi!
-
Dotarłem do końca (mam nadzieję że tymczasowego, bo czekam niecierliwie na cd)... Powtórzę jeszcze raz super opis ! Miałem w planach podróż przez stany w lecie, teraz już wiem że nic z tego... ale przynajmniej mogłem odbyć podróż Twoim szlakiem. Opis jest tak fajny i realistyczny że czułem się jakbym jechał na tylniej kanapie... Gratuluję. Pozdrawiam
-
rewelacyjnie napisana relacja, czyta się jednym tchem
zdjęcia też super, tylko szkoda że tak mało :(
dojechałem do Wielkiego Kanionu, resztę zostawię sobie na jutro
pozdrawiam -
cudowny reportaż :)
-
Bardzo fajnie napisana relacja. Czytałam z wielką przyjemnością i zainteresowaniem, zwłaszcza, że te strony są na mojej liście marzeń. Pozdrawiam i życzę kolejnej udanej podróży :)
-
Dzięki, dzięki za komplementy!! Pisze mi się o tej wycieczce całkiem sympatycznie, bo to trochę tak jakbym przemierzała trasę raz jeszcze. Problem w tym, że zarazem apetyt na podróże rośnie :P
Co do wypożyczalni, to cóż... Może trafiliśmy pechowo. Jeśli uda się ponownie zorganizować podobną wycieczkę spróbujemy szczęścia w innej firmie.
A co do fotek to sama żałuję - za mało :] -
świetnie się czyta ten tekst :) szkoda tylko, że mamy tak mało zdjęć do obejrzenia :)
-
Może by tak do USA ?
Zabieram się teraz za waszego bloga.
Pozdrawiam -
Podzielam zdanie Smoka i daję duży plus za ciekawą relację. Szkoda tylko, że mieliście na to jedynie 10 dni. My mieliśmy okazję odbyć podróż po Zachodzie USA kilka lat temu i do dziś uważam, że była to jedna z najfajniejszych naszych wypraw. Trochę zaskoczyły mnie w Twojej relacji dwie sprawy - po pierwsze takie negatywne doświadczenie z wypożyczalnią samochodów.Nam zdarzyło się wręcz coś przeciwnego. Ponieważ wypożyczalnia nie dysponowała akurat samochodem zamówionej przez nas klasy -dostaliśmy za tę samą cenę samochód klasy wyższej o "jedno oczko". Nigdy też w czasie trzykrotnego pobytu w USA nie zdarzyło się nam, aby żądano jakichkolwiek dopłat za ubezpieczenie (korzystaliśmy z usług: Alamo, irlandzkiej firmy Argus i niemieckiej firmy Drive-USA.de). Drugim zaskoczeniem była dla mnie informacja o braku piwa w Wallmarcie, z czym też się nie spotkałem - zarówno na Zachodzie, jak i na Wschodzie USA. Mam nadzieję, że wkrótce będę miał okazję zobaczyć dalszy ciąg Waszej podróży. Przy okazji, w wolnej chwili zapraszam na moje amerykańskie podróże na Kolumberze. A na nadchodzące Święta i Nowy Rok życzę wiele radości, ciepła i spełnienia wszystkich marzeń. Serdecznie pozdrawiam.
-
Wspaniala podróż! Moje gratulacje! Twoj wartko napisany tekst czyta sie z przyjemnoscia, wiec juz czekam na dalszy ciag :-)
Jeszcze tak na marginesie, to Walmart nie jest sklepem spozywczym i faktycznie sprzedazy alkoholu nie prowadzi, podobnie jak np. Ikea w Polsce :-) Ale w supermarkecie zaopatrzysz sie w co tylko chcesz (z wyjatkiem Utah - tam rzeczywiscie trzeba poszukac State Liquor Store).