Komentarze do podróży Utracone Miasto Lwa...
-
Byłam we Lwowie tylko raz i tylko przez kilka godzin, zobaczyłam tylko małą pigułkę tego pięknego miasta. Dzięki Twojej opowieści moje wyobrażenie o nim znacznie się rozszerzyło :)
-
Lwów bardzo ciekawy i skrywa bardzo dużo miejsc tak bardzo ważnych dla Polaków. Dobrze, że przedstawiłeś także wiele aspektów historycznych, które są istotne. Piękne zdjęcia, dodam że dla mnie fotografie cmentarzy mają jakiś niesamowity klimat. Opis ciekawy i zachęcający. Nie byłam jeszcze we Lwowie ale mam nadzieję nadrobić :-)
-
Wielką przyjemność mi uczyniłeś swoim Lwowem. Bez mieszanych uczuć, zawsze z tą samą radością i ciekawością oglądam i słucham, a i czytam o tym mieście. Świetna relacja, piękne zdjęcia, choć wiele i ja mam. Z prawdziwą radością plus na relację i zapraszam do mojego Lwowa:)
-
No tak nie do końca, że nikt o nie nie dba...Przychodzą tam mieszkający w mieście Polacy i opiekują się cmentarzem. Może nie jest to na wielką skalę, ale jednak, a to cieszy:)
-
Piękna jest ta relacja, ale najpiękniejsze są te nagrobki, szkoda tylko, że tak bardzo niszczeją i nikt o nie nie dba, a przecież to nasza historia.
-
Dopiero dziś, po powrocie z wakacji mogłem skorzystać z Twojego zaproszenia do odwiedzenia Lwowa. Dzięki za wiele szczegółów historycznych, dotyczących pokazywanych na zdjęciach miejsc, no i oczywiście - za same zdjęcia. Pozdrawiam.
-
trudno być we Lwowie i nie poczuć jego polskiej historii...
-
Słynna już kwestia historyczna, i pytanie retoryczne, czemuż ten piękny Lwów nie jest nasz? Polacy mieli swoje racje, a Ukraińcy też swoje. I stąd ten dylemat i jak mniemam stąd te mieszane uczucia...
-
ja oglądałem bez mieszanych
-
Jak zwykle lwowskie galerie oglądam z mieszanymi uczuciami.Wiadomo dlaczego.Pozdrawiam
Pozdrawiam-)