Komentarze do podróży Szukając zieloności_2012...

  1. pt.janicki
    pt.janicki (29.01.2013 16:05)
    ...nie wiem, kiedy byłeś oststni raz w Łodzi. Jest prawdą, że oststnio sporo się zmienia. Jak to w życiu, nie zawsze tych zmian sie oczekuje, ale cóż ... :-) ... !
  2. odzim22
    odzim22 (29.01.2013 15:09)
    A mi osobiście Łódź nie wydała się taka szara, może dlatego że odwiedzając siostrę, która tam mieszka, moja stała trasa na Piotrkowską wiodła przez Park Źródliska. Pogodne dni też często spędzaliśmy na Zdrowiu, także wrażenie miałem wręcz odwrotne, ale zieleni nigdy za wiele. Bardziej raziły mnie pięknie zdobione ale za to okropnie zaniedbane kamienice. Szkoda takiego potencjału. Planuję ponownie odwiedziny na Wielkanoc, zobaczymy jak wiele się zmieniło.
  3. eli_ko
    eli_ko (28.01.2013 17:47)
    bardzo ładny temat przewodni wycieczki po Łodzi i choć zieloności rzeczywiście nie za wiele to spory kawałek Łodzi można zobaczyć - pozytywnie zakręcona wycieczka :)
  4. mapew
    mapew (22.11.2012 19:33)
    bardzo originalne spojrzenie na wiosenna Lódz
  5. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (04.05.2012 19:34)
    przypominają mi się ostatnie chwile Brutala w Katowicach :) A na dworcu Łódź Fabryczna spędziłem wiele godzin :)
    Pzdr/bARtek
  6. lmichorowski
    lmichorowski (28.04.2012 22:16)
    "O zieleni można nieskończenie.
    Powielając dźwiękiem jej znaczenie,
    Można kunsztem udatnych powieleń
    Tworzyć światu coraz nowszą zieleń..."

    jak pisał ongiś inny łodzianin. I chyba w swoim mieście, podobnie jak Ty, Piotrze, znajdował zieloność. Przypomniałem sobie, że podał nawet jeden "adres", pisząc, że "Zieloną czwórką się dojedzie
    Do zielonego Helenowa".

    Pozdrawiam.
  7. czarmir1
    czarmir1 (19.04.2012 18:38)
    ...a jak już się choćby odrobinkę zazieleni to będziemy mogli zieloność zamienić na inny kolor..., bo

    ..."Kiedy znów zakwitną białe bzy,
    Z brylantowej rosy, z wonnej mgły,
    W parku pod platanem
    Pani siądzie z panem,
    Da mu słodkie usta rozkochane.

    Kiedy znów zakwitną białe bzy,
    Bzów aleją parki będą szły.
    Pojmą to najprościej,
    Że jest czas miłości,
    Bo zakwitły przecież białe bzy"...
  8. anianasadach
    anianasadach (17.04.2012 7:10)
    ... to teraz Piotrze pora na Łagiewniki, Arturówek, Lasy Tuszyńskie...tam znajdziesz wiosnę w rozkwicie:) Pozdrawiam:)
  9. renata-1
    renata-1 (16.04.2012 22:06)
    naszukałeś się, o ona takimi małymi kroczkami nadchodzi
  10. teka59
    teka59 (16.04.2012 20:35)
    ładnie pokazane i opisane te poszukiwania , pozdrawiam
  11. przedpole
    przedpole (16.04.2012 20:12)
    Ciagle widzę szukasz innego punktu spojrzenia na Łódź..Pozdrawiam
  12. pt.janicki
    pt.janicki (15.04.2012 18:05)
    ...pewnie,że gramy, Sławanko!...
  13. slawannka
    slawannka (15.04.2012 12:56)
    A gdzie tam się ociąga, co wy gadacie! Wiosna jest w powietrzu!
    A Piotr, słowo "zieloność" istnieje, wystarczy popatrzeć na drzewa :) Choć może bardziej by pasowało: "zielonowatość", bo ona taka trochę nieśmiała jeszcze, ale jest!
    Czyli, gramy w zielone? ;)
  14. pt.janicki
    pt.janicki (15.04.2012 11:47)
    ...widocznie intensywnie go poszukuje ... :-) ...
  15. iwonka55h
    iwonka55h (15.04.2012 9:17)
    Piotrek, nie martw się, wiosna trochę się ociąga z nadejściem, ale w końcu przyjdzie, bo nie ma innego wyjścia.
  16. mj1945
    mj1945 (15.04.2012 9:10)
    wiosenne spacery,miła sprawa