Komentarze do podróży 3505 km Meksyku!!!...

  1. adamp54
    adamp54 (20.01.2013 13:12)
    Oj dużo czasu spędziłem z Tobą w Meksyku - na pewno było warto. Najładniejsze zdjęcia : kaktusy, flamingi, wodospady Aqua Azul, zachód słońca nad Acapulco. Jak na 14 dni program imponujący, wykorzystaliście go do maksimum. Ja na pewno chciałbym mieć trochę więcej czasu w niektórych miejscach np San Cristobal de las Casas. Sam nie wiem jeszcze jaki kierunek wybrać na następną podróż Meksyk na pewno jest pociągający ale nie wiem czy wygra u mnie z kierunkami azjatyckimi ...

    Pozdrawiam i dziękuje za piękną relację
  2. lmichorowski
    lmichorowski (23.10.2012 19:53)
    Dojechałem do końca i jestem pełen podziwu dla tych wszystkich wspaniałości, które były Waszym udziałem. Pozdrawiam.
  3. lmichorowski
    lmichorowski (22.10.2012 23:09)
    Aniu, jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam.
  4. pt.janicki
    pt.janicki (12.05.2012 11:13)
    ...a przecież to na pewno nie jedyne 3505 km, które warto przejechać w Meksyku!...
  5. pt.janicki
    pt.janicki (23.04.2012 21:37)
    ...dzieci raczej nigdy nie wpisują się łatwo w życie rodziców ... :-) ...
  6. anna.amarasekara
    anna.amarasekara (21.04.2012 10:15)
    Bardzo dziękuję Smoku za przyznanie tytułu , zaszczyt to dla mnie . w uzupełnieniu dodam , że gdyby to kobiety były Wielkimi Konkwistadorkami to pewnie kultura Majów, Azteków i in. kwitła by do tej pory. w Meksyku nie licząc podróży spędziliśmy 14 dni , podróżowaliśmy autokarem razem z 30 innymi osobami, bardzo , bardzo zorganizowanymi zresztą, których z tego miejsca serdecznie pozdrawiam i Panią Pilotkę też, krótko mówiąc była to wycieczka zorganizowana , gdyż ograniczają nas urlopy i dzieci, które zostawiamy i za którymi strasznie tęsknimy...
  7. wojtass83
    wojtass83 (20.04.2012 20:29)
    Przejechałem cały Meksyk i warto było piękna podróż super zdjęcia .Ja tam na plażach Acapulco i Cancun mógłbym leżeć wiele tygodni ale to leżenie to najlepiej po długim zwiedzaniu kraju
  8. pt.janicki
    pt.janicki (20.04.2012 20:23)
    ...a dom Państwa Amarasekarów w Acapulco, fantastyczny ... :-) ... !
  9. s.wawelski
    s.wawelski (19.04.2012 21:20)
    Przeczytalem i ogladnalem wszystko od deski do deski! Jestem pod wrazeniem! Napisalas bardzo ciekawy i rzeczowy, nasaczony rzetelnymi informacjami tekst, w ktorym jednoczesnie jest duzo osobistych wkladek, dzieki czemu przyjemnie sie go czyta. Znalazlem u Ciebie szereg pieknych zdjec, a najwieksza rewelacja sa, moim zdaniem, zdjecia flamingow :-)

    Z Twojego tekstu i zdjec wynika, ze mielscie bardzo napiety harmonogram i nie proznowaliscie. Objechas na prawde niezly kawalek tego wielkiego i pieknego kraju a za ten wyczyn pragne Ci nadac honorowy tytul Wielkiego Konkwistadora :-)

    Powiedz mi jeszcze jakimi srodkami lokomocji poruszaliscie sie i jak dlugo trwala Wasza podroz.
  10. treize
    treize (17.04.2012 0:16)
    Ania,kaktusy są cudne !
  11. pt.janicki
    pt.janicki (16.04.2012 18:47)
    ...tradycyjnie zapowiadam, że jeszcze wrócę i to na pewno nie raz!...
  12. przedpole
    przedpole (16.04.2012 8:39)
    Odbyłem identyczną wyprawę w listopadzie,na szczęście przy lepszej pogodzie.Jak nie widziałaś moich refleksji z Meksyku zapraszam do podróży "Od oceanu do oceaonu" .Pozdrawiam
  13. s.wawelski
    s.wawelski (15.04.2012 23:13)
    Jako pierwszy mam zaszczyt postawic plus i sie wpisac, ale jeszcze sporo czasu minie nim sie dokladnie z Twoja relacja dokladnie zapoznam, po zapoznac sie musze dokladnie!! Bede to robil po kawalku :-)