Komentarze do podróży Kolumberzy w Krakowie...
-
no, to z tą kulą to ciekawe co piszesz.
-
Planowałam przyjzad na wystawę. Niestety pojechałam szukać słoneczka do Chorwacji. Po drodze mieliśmy nocny przystanek w Toruniu. Ale przysiegam nie oddalałam sie od autokaru. Potem dowiedziałam się że zgineła kula Kopernika :(
-
pomysł z księgą pamiątkową bardzo dobry, ale trochę spóźniony...
-
ach zaraz tam wypominać, ot, wspominamy tylko.
-
Proponuję by do wystawy była dołączona księga pamiątkowa.Wpisy zwiedzających mogą być bardzo ciekawe.Można je zeskanować i opublikować.
-
nie, nie było, jak nie było Skandalistki, to i skandali nie było. A szkoda nie???
-
Ja też serdecznie wszystkich pozdrawiam
-
Miło było ale się skończyło. Na szczęście portal nadal jest, a i może kolejne spotkania dojdą do skutku i znajdą się chętni, którym entuzjazm nie opadł jak Zbychowi spodnie ;)
-
i kolejną kolumberową imprezę mamy za sobą, miło było, pozdrawiam wszystkich gorąco
-
Niewątpliwie było miło. Żałuję że niestety nie było nam dane, choć planowaliśmy ....
-
Chealsie, zaproszenie było dla wszystkich Kolumberowiczów, ale może jeszcze kiedyś nadarzy się kolejna okazja....
-
Tomek, super Cie bylo poznac i bardzo sie ciesze, ze tyle fajnych zdjec z imprezy napstrykales :-)
-
No Misiu, czyzbys nie trzymal reki na pulsie? Do Zfierza zes pojechal a do Smoczego Grodu na zlot Kolumbera nie przyjechales... :-) Faktem jest, ze ogloszenie juz od czerwca chyba krazylo.
-
chelsea, z tego co wiem to wszyscy Kolumberzy byli zaproszeni ;)
-
dzieki za ciekawa fotorelacje, kielec. Przynajmniej na odleglosc moglem w ten sposob wziasc posredni udzial w wystawie. Serdecznie pozdrawiam