Wróciłem do Twojej podróży z przyjemnością, bo w tym roku odbyliśmy podróż w dokładnie te same miejsca Andaluzji. Miło było sobie przypomnieć. Pozdrawiam. :)

Piękna wyprawa, super foteczki i wiem że chcę tam pojechać :)
Bardzo mi się podobało ;)
pozdrawiam...

Uwielbiam Hiszpanię. Z przyjemnością obejrzałam kolejną odsłonę tego pięknego kraju :)

Inspirujący i osobisty opis.... jak zawsze wspaniale zaczytałam się :)
Dziękuję :-)

Ach,jak piękna ta Andaluzja-)
Masz dar pisania,a na dodatek zobaczyłam porcję fajnych zdjęć.
Nigdy tam nie byłam.
Prawdziwa przyjemność ta Twoja podróż-)
Pozdrawiam-))

To i ja obejrzałam Andaluzję Twoimi oczami...byłam w niektórych miejscach wcześniej, jednak dopiero teraz skończyłam podróż. Fajnie było sobie porównać to i owo :)

Bardzo miło spędziłem czas w Twojej podróży dziś:) Wspaniałe, ciepłe, kolorowe zdjęcia - takie jak lubię:) Dodatkowo miło się czytało o Twojej podróży, a i trochę było informacji o Andaluzji. Choć te już wiem z innych podróży kolumberowych. Ciekawe były Twoje przygody z GPSem, który jak zauważyłem, stanowił tu dodatkową, trzecią "postać" podróży;) Cieszę się bardzo, że podróż się udała i mieliście okazję ujrzeć tyle cudów:) Bo Andaluzja przepełniona jest cudami, tyle tam ciekawych rzeczy do oglądania... Jedno z najciekawszych miejsc w Zachodniej Europie, tyle tam fantastycznych wpływów arabskich, Żydowskich i cygańskich. Niesamowity klimat tego regionu! Zdecydowanie muszę tam kiedyś pojechać, ale tylko na dłużej, aby w pełni nacieszyć się tym przebogatym w historię i zabytki miejscem:) Pozdrawiam!

Fajny opis i zdjęcia. Wybieram się za parę miesięcy i bardzo mi pomogłeś :-) Pozdrowienia

piekna podroz,wszystkie najwazniejsze atrakcje andaluzyjskie zwiedzone,super.

Oj, Smoku. Udana podróż. Bardzo. I pooglądać i poczytać (jak to zwykle u Ciebie) jest co. Myślę, że mogę na Ciebie liczyć kiedy, zarażona andaluzyjskim wirusem, zacznę planować wyjazd.

Świetnie się czytało, a teraz z przyjemnością pooglądam piękne zdjęcia (już to wiem!). Pozdrawiam

Znalazła się kolejna chwilka i z wielką przyjemnością dokończyłam Twoja podróż.
I tak sobie myślę, że ja to mogłabym planować podróże śladami S.Wawelskiego :). Zawsze piękne, ciekawe i wciągające. Pozdrawiam :)

Te pochylnie sa dosc szerokie i niezbyt strome, wiec trasa jest wygodna nawet dla koni. Pamietam, ze w Meksyku mi przyszlo pokonywac o wiele bardziej kakolomne szlaki na koniu...

są jakieś statystyki ile koni odmówiło wspinania się na te minarety?:-) trzeba byc chyba koniem niespełna rozumu zeby sie na coś takiego zgodzić. jeszcze do góry to ok, ale na dół???!!!

Na razie Ronda i Sewilla,z przyjemnością przejrzane. Przepiękne.
Pozostała część na kolejną wolną chwilkę. Pozdrawiam :)

Smoku, miło było popatrzeć na znane miejsca okiem Twojego obiektywu. Zazdroszczę pogody, która nam nie dopisała. Trasa jak widzę prawie identyczna. Ciekaw jestem jak oceniasz Granadę vs. Sevilla. Ogon byka także mi smakował, a "jaja byka" można zjeść w Katowicach - całkiem smaczne :D
Pzdr/bARtek

W sam raz lektura na pochmurny poranek :-) Jak zawsze świetnie się czyta i ogląda.
A przy okazji Twoja podróż przypomniała mi, że jeszcze muszę zawitać do Rondy i Sewilli.

oj Smoku, przywołałeś wspomnienia! Ja chcę do Andaluzji! Piękne zdjęcia i jak zawsze barwny, ciekawy opis:) pozdrawiam :)

Tak ja zawsze fajnie się czytało i z wielka przyjemnością obejrzałem przepiękne zdjęcia kolejna wspaniała podróż

Panie Wawelski,Ty to potrafisz oderwać od przyziemności.Zamiast wziąć się za gruntowne,
powakacyjne porządki siedzę i czytam,czytam i oglądam.....Narobiłeś apetytu ,zwłaszcza lodami ...;)
Ciekawe ,jaki miały smak? A wiesz,ja jeszcze pamiętam lody w wykonaniu mojej babci - tylko żółtka jajek,mleko,
cukier i wanilia,dużo wanilii.Gotowanie,chłodzenie i zmrażanie... i to nie w lodówkach ( sic! ).
Stare dzieje !
Wracając do Andaluzji - ukłony dla p. Wawelskiej za orientację w terenie ( rozbawił mnie GPS ;))
A tancerkę ( tę, której niczego nie brakowało ) jakoś od razu,nie wiedzieć dlaczego, skojarzyłam z Conchitą
z filmu " Mroczny przedmiot pożądania " reż. L. Bunuela.Czekam na Twój film - dla porównania :)

Dzieki Latyn za owiedziny :-)

Tancerki niestety nie uwiecznilem na zdjeciu, ale mam ja na filmie... Materialu jeszcze nie ogladalem, wiec nawet nie wiem jak wyszla... :-)

Dziękuję za zaproszenie do podróży, z którego nie mogłem nie skorzystać ;-) Przy okazji, czy gdzieś Ci się nie zapodziało zdjęcie tej tancerki, "której nawiasem mówiąc nic nie brakowało a przy tym robiła to świetnie"? ;-))

wspaniała relacja, piękne zdjęcia i ciekawa jestem Islandii w Twoim wydaniu, wierzę, że kiedyś tam dotrzecie, pozdrowienia dla Pani Wawelskiej

Smoku dziękuję za zaproszenie do Andaluzji. Jak się rozkręciłam na dobre z fotkam to się skończyły. :-( Wiele z tych miejsc widziałam kilka lat temu ale każda relacja to jednak inne spojżenie i świetna okazja by powspominać. Tekst jak zawsze w Twoim wydaniu porywa.

Smoku, miodzio fotorelacja. A Islandia i tak na Ciebie poczeka :)

i znów zatęskniłam :) chyba wrócę po raz kolejny :) świetna relacja ++++

Pięknie w tej Twojej Andaluzji. Ehh wróciły wspomnienia ...

Pięknie - niniejszym wpisuję Andaluzję na listę "kieunków oczekujących" ;) POzdrawiam

piękna podróż i fotki, jak zwykle u Smoka.
Jeszcze wrócę doczytać.

niezła zmiana krajobrazów i klimatu (w kontekście Islandii), postaram się tu jeszcze wrócić

Ajajaj, ale obrodziło Andaluzją w tym roku.
super, zabieram się do studiowania, tylko ida po kawę.
Daje plusa od razu.

A ver! Smok przyjechał do Andaluzji :D
Fajnie!

Piękna relacja z Andaluzji, w której kolejny raz potwierdza się fakt, iż najlepszym GPS-em nie tylko w podróży jest własna żona ;-). Ukłony dla małżonki :-)

Dziekuję za pozdrowienia z Andaluzji.

spoko

a co z plażami nie tak w Kenii ?

...ja wspomnień z Andaluzji jeszcze nie mam, ale już mam zachętę do ich mienia, a może miecia ... :-) ...

Tomku, z ogromną przyjemnością przeczytałam oraz obejrzałam Twoją relację z tych pięknych andaluzyjskich miast. Miło było znowu pospacerować i powspominać ... Gratuluję pięknych zdjęć :))

Plusa daję już a później tu wrócę:-)