Komentarze do podróży Sierpc - miasto mojego dzieciństwa...

  1. anna.amarasekara
    anna.amarasekara (18.09.2011 18:19)
    słyszałam 2 wersje tego malowania chałup na niebiesko: niebieski kolor miał odstraszyć robactwo - komary muchy, bliżej Łowicza natomiast malowano chałupy na niebiesko wówczas gdy była w niej panna na wydaniu.
  2. zosfik
    zosfik (10.09.2011 17:45)
    Gratuluję pomysłu na pokazanie tego, co dobrze znasz i jak sądzę wspominasz z sentymentem. Bo tak już jest, że z upływem czasu wracamy chętnie do swoich korzeni.
    Urocze miasteczko, zapamiętam, może kiedyś tam trafię.
    Czy zawsze i wszędzie jest taki porządek, czy Twój przyjazd był powodem, że wszystko wyczyścili, zagrabili, wiedząc, że co uwiecznisz swoim aparatem, to pójdzie w świat.
    Skansen bardzo bogaty w chałupy pięknie wyposażone. Zastanawia mnie kolor "ultramaryny" na ścianach zewnętrznych niektórych chat, który dotychczas kojarzył mi się głównie z Grecją. Czy to również kolor tamtego regionu?.
    Dziękuję za szczegółowe opisy zdjęć. To ważne dla tych, którzy nie znają sfotografowanych miejsc. Pozdrawiam.
  3. pt.janicki
    pt.janicki (07.08.2011 20:29)
    ...fajne to miejsce Twojego, Aniu, dzieciństwa ...!
  4. czarmir1
    czarmir1 (07.08.2011 15:00)
    Skansen jest faktycznie piękny, a będąc tu jeszcze raz koniecznie trzeba będzie po mieście pospacerować i kasztelańskiego popróbować :-)
  5. pt.janicki
    pt.janicki (07.08.2011 10:40)
    ...zacznę od uznania dla "kasztelana" z sierpeckiego browaru ... :-) ... !