u nas też w tym roku tak przez chwilę było, ale przespałem (za to mrslondon nie, i są tu na to dowody), to sobie chociaż popatrzyłem na zimę. jednak zima najlepiej wygląda na zdjęciach...

a za clash'ów i madness masz dodatkowego plusa:-) ze specjalną dedykacją dla flinty z rogowa: http://www.youtube.com/watch?v=OoLFsheTs-w

szpanować? no to chyba nie ma czym za bardzo :) już wiem, że metalu nie lubisz...

E tam, szpanować nie będę. Jakoś przy okazji wyjdzie. Trzeba by do zdjęć odpowiedni podkład dopasować - spróbuj u siebie.

nigdy chyba o muzyce nie gadaliśmy, pochwal się co lubisz

Saxon

1976. Co za rok - Clash, Cure, U2 i Madness.

wcale Cię nie namawiam, oni od 1976 roku grają

I od razu cieplej się zrobiło. Iwonko Ściskam mocno.

już obejrzłam fotki, teraz mogę się z Wami poprzytulać, bo dzisiaj to każdy może z każdym.

Widać młódka za mnie ;) Nie, nie, Voy, na heavy metal mnie nie namówisz.

przecież to stara kapela :) dzisiaj słuchałem

Sinatrę i owszem, ale Saxon nie. :)

747 (Strangers in the Night) taka piosenka stara była Saxon, znasz ?

Voyager, myślałam, że Twoje 747 to od boeninga, ale to chyba jednak kaliber. Walisz z grubej armaty, większej od kolumbryny :))))

ze wszystkimi to bym nie chciał :)

No pewnie. Nie mówimy tu o obściskiwaniu się z obcymi. Ale tu sami swoi.

zależy z kim też trochę :)

Uff. W przypadający dziś Dzień Przytulania brzmi ... ;)

pod kołderką to z 37 C :)

Voy, zapomniałam jak to jest, gdy jest +20 C. To tak jak pod kołderką ? Chyba coś koło tego.

Na Maderze i + 20 stopni C bywało ):

śliczna zima

Zdjęcia, Voy, jeszcze gorące. Nie zmarzłam tak, jak wczoraj na Twojej Maderze. Oj, wiało tam, że hej.

ale zimno, br.... :) Ja jakieś przedwieczne zdjęcia z plaży wklejam, a Ty takie mroźne :)))