Komentarze do podróży Międzynarodowy Zlot Motocykli "Nad Zalewem�...
-
Emdżej, po obejrzeniu niektórych zdjęć ze zlotu "Nad zalewem" dochodzę do wniosku, że jazda na jednym kole prezentowana na ulicach przez "co mądrzejrzych ścigaczy" jest niczym w stosunku do wyczynów miłośników jazdy terenowej niezależnie od ilości używanych kół. A posługiwanie się na błocie jednym kołem pod d... to już są prawdziwe wyżyny! :-))
-
Renato, w tym wypadku bardziej pewnie błoto śmierdziało...
-
niezła imprezka. Kiedyś przez przypadek załapałam się na zlot motocyklistów na Starym Rynku w Poznaniu. To było wiosną na rozpoczęcie sezonu. Fajnie było, czły rynek zapełniony motocyklami, z jednym wyjatkiem - smród spalin był niemiłosierny. Takie plenery są zdecydowanie lepszym miejscem na takie imprezy.
-
szaleństwo! :))