2009-12-22 - 2011-08-11

Podróż Fratelli d' Italia, czyli moje włoskie archiwum.

Opisywane miejsca: (2448 km)
Typ: Blog z podróży

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. hooltayka
    hooltayka (16.01.2014 13:48) +1
    Super udokumentowane archiwum.
    Opisy jak zwykle u Ciebie to miód!
    Uwielbiam Włochy...kuchnię,ludzi i ich podejście do życia,zabytki,słońce i to całe dolce vita!
    Ty kiedyś byłeś przystojny trubadur-)
    Teraz na tej miniaturce awatara nic nie widzę.
    Byłam w tym kraju kilka razy i jestem w nim zakochana.
    Pozdrawiam-)
  2. pt.janicki
    pt.janicki (15.02.2012 21:11) +1
    ...nie jest trudno znaleźć w przepastnych zasobach Twojej, Leszku, galerii coś, czego się jeszcze nie widziało. Czyli trzeba wracać!...
  3. iwonka55h
    iwonka55h (19.01.2012 22:11) +2
    Super wspomnienia, obejrzałam zdjęcia, jeszcze poczytam.
  4. s.wawelski
    s.wawelski (16.08.2011 19:32) +3
    Tak tez czulem, ze z Wlochami Cie laczy sporo, zarowno z krajem jak i mieszkancami :-)
  5. lmichorowski
    lmichorowski (15.08.2011 21:05) +3
    Do Włoch mam duży sentyment z kilku powodów. Po pierwsze - jest to kraj oferujący turyście właściwie wszystko: wspaniałe krajobrazy, przebogate dziedzictwo kulturowe, świetną kuchnię itd. Po drugie - spędziłem w tym kraju sporo czasu. Licząc wszystkie wyjazdy prywatne i pobyty służbowe - uzbierałoby się tego około 3 lat. Po trzecie - mam we Włoszech sporo znajomych. Po czwarte - z racji pracy zawodowej mieszkałem we Włoszech blisko 2 lata
    (właśnie w latach 1997 i 1998, na co zwróciłeś uwagę w którymś z komentarzy), tam w czasie mojego pobytu służbowego moi synowie chodzili też do szkoły (jeden do podstawowej, drugi - do liceum). Z tej racji (zwłaszcza na początku, zanim poznali jako tako język) musiałem razem z nimi "przerabiać" materiał szkolny, co także przybliżyło mi wiele faktów z dziejów Włoch i niektóre pozycje z literatury włoskiej. Po piąte - ponieważ radzę sobie w miarę dobrze z językiem włoskim, bariera językowa nie utrudniała mi kontaktów z "tubylcami". Przyczyn, dla których zawsze do Włoch lubię wracać znalazłoby się pewnie jeszcze więcej.
  6. s.wawelski
    s.wawelski (15.08.2011 17:38) +3
    Ale sporo tego! Pamietnik i przewodnik w jednym. Z dat wnioskuje, ze Wlochy byly dla Ciebie chyba drugim domem, a moze nadal sa...?
  7. jadwiga1944
    jadwiga1944 (30.06.2011 20:07) +3
    Cieszę się że trafiłam na ten portal i poznaję świat dzięki ciekawym podróżom o których, opisują pięknie ludzie którzy się tym pasjonują. Jeszcze raz dziękuję bo mogę sobie pooglądać miejsca w których byłam, jeżeli chodzi o Włochy. Z wielką przyjemnością czytam i oglądam zdjęcia z każdej podróży. Pozdrawiam.
  8. milanello80
    milanello80 (05.02.2011 19:44) +4
    O Italii można mówić tylko dobrze. Twoje zdjęcia, nadgryzione zębem czasu :) świadczą, że mimo uciekających lat Italia ciągle kusi swym nieprzemijającym pięknem. Można tam odbyć wędrówkę przez epoki, choć zapewne na dłużej w pamięci zadomowią się widoki renesansowych perełek architektonicznych.
    W wielu miejscach, o których piszesz byłem, kilka jest na liście "do zobaczenia". Szczególnie umyka mi Pavia z cudowną Certosą. Mimo wielokrotnych wizyt Milanu, nie było mi jakoś po drodze do pobliskiej Pavii, a szkoda.

    P.S. Ze skanów Twoich zdjęć można zobaczyć tempo postępu technicznego, jakie obecnie ma miejsce, również i w fotografii
  9. slawannka
    slawannka (05.02.2011 18:18) +4
    Obejrzałam i przeczytałam na razie do Sycylii (włącznie), i mam jedną małą uwagę: bardzo mylące jest miejsce "Nicolosi" tam gdzie zdjęcia z Sycylii, może lepiej dać miejsce "Sycylia" po prostu?

    A poza tym podróż bardzo mi się podoba i mam nadzieję tu wrócić jak tylko znajdę na to dość czasu, co ostatnio jest dla mnie poważnym problemem...
  10. irena2005n
    irena2005n (04.02.2011 12:34) +3
    ...i jest co poczytać ....fajnie...
lmichorowski

lmichorowski

Leszek Michorowski
Punkty: 506765