2009-12-06

Podróż Od Babiej Góry po Radziejową - 2007r

Typ: Album z opisami
Autobusem pojechałem na Przełęcz Lipnicką, na Przełęczy było już kilka osób, kupuje bilet wstępu do Babiogórskiego  Parku Narodowego. Na początku czeka mnie wyczerpujące podejście na Sokolicę 1367m. Na samym początku idę chodnikiem wyłożonym z świerkowych bali, potem długie schody. Po przejściu tego chodnika stromymi, świerkowymi schodkami. Teraz idę przez kosodrzewinę, droga staje się łagodna i po 10min dochodzę na Sokolicę 1367m. Ze szczytu roztaczają się wspaniałe widoki na Mosorny Groń, Zawoję, Babią Górę i Małą Babią Górę. Na Sokolicy znajduje się wiele pojedynczych ławek, na których turyści odpoczywają po ciężkim podejściu. O godzinie 11 byłem na Babiej Górze – 1725m – najwyższy szczyt Beskidu Żywieckiego. Ze szczytu w całej okazałości Mała Babia Góra, a po mojej lewej Jezioro Orawskie. Przy dobrej pogodzie podobno można widzieć stąd Kraków i całą panoramę Tatr. Przez Przełęcz Bronna na Małą Babią Górę i powrót do Markowych Szczawin, wokół budowanego nowego Schroniska sporo turystów,  po drodze do kwatery posiłek w Karczmie Koliba – dobre jedzenie. / Wczoraj, gdy przyjechałem byłem tu o 22 godz. dużo młodzieży i muzyka góralska /.
  • Przełęcz Lipnicka wejście na Babią Górę
  • Widok Babiej Góry ze szlaku na Kościółki
  • Przełęcz Bronna i Mała Babia Góra
Godzina 7 rano, idę zielonym szlakiem na Przełęcz Kolędówki, potem do Schr. pod Zbójami – żadnych zbójów, cisza,  więc idę dalej, szczyt Jałowca – 1110m. Szczyt Jałowca stanowi doskonały punkt widokowy obejmujący swym zasięgiem znaczne obszary Beskidu Żywieckiego, Beskidu Śląskiego, Beskidu Makowskiego oraz Beskidu Małego. Na szczycie znajduje się krzyż papieski, kilka ławek oraz drewniana wiata. Szczyt Jałowca jest ważnym węzłem szlaków turystycznych, które prowadzą między innymi do Zawoi, Koszarawy, Stryszawy, na Przełęcz Przysłop, czy Przełęcz Klekociny. Dalej żółtym i zielonym do Przełęczy Klekociny. Nieznacznie poniżej Przełęczy Klekociny znajduje się prywatne Schronisko Zygmuntówka. W Schronisku Zygmuntówka kupiłem piwko Tyskie,  czarnym szlakiem przez Magurkę idę do Zawoi na obiad do Karczmy Koliba
  • Schronisko pod Zbójami w drodze na Jałowiec
  • Widok z Jałowca
Rano BUS - em jadę do Makowa Podhalańskiego. Następnie pospiesznym przez Rabkę do Mszany Dolnej. Mszana Dolna jest pięknie położonym wśród Beskidów i Gorców małym miastem. Stanowi stolicę Zagórzan - etnicznej grupy góralskiej, która stworzyła swój własny, niepowtarzalny folklor, do dzisiaj zresztą kultywowany przez mieszkańców. Otoczenie gór, bliskość Gorczańskiego Parku Narodowego oraz położenie w dolinach górskich rzek: Raby i Mszanki powodują, że miasto jest doskonałą bazą wypadową w okolice. Można tu wybrać się na piesze wędrówki, wyprawy rowerowe. Dobrze rozwinięta baza noclegowa, gastronomiczna zachęca do pozostania w mieście kilka dni. Znalazłem nocleg na kilka dni w pięknym pensjonacie SPA, przy głównej ulicy miasta blisko do dworca PKS.
  • Mszana Dolna
Autobusem jadę do Pcimia, i czarnym szlakiem idę do Schroniska Kudłacze. Po rozmowie z właścicielem idę dalej na Lubomir, budują tutaj obserwatorium, Na szczycie Lubomira przed II wojną światową powstało obserwatorium astronomiczne - jedno z dwóch w ówczesnych polskich Karpatach. Podczas wojny Lubomir był miejscem walk partyzanckich, w wyniku, czego Niemcy obserwatorium spalili. Obecnie pozostały po nim jedynie trzy schodki i betonowa podpora teleskopu. Powstał projekt nowego obserwatorium. Projekt ten nosi nazwę "Odbudowa przedwojennego Obserwatorium Astronomicznego - Miasteczko Gwiezdne Lubomir", a jego budżet wynosi około 2 miliony złotych. Zakończenie budowy obserwatorium planowane jest na październik 2007 r. Jestem na szczycie Lubomira - 904m - szczyt w północno wschodniej części Beskidu Makowskiego. Dalej czerwonym do Kasiny Wielkiej, piękny widok Śnieżnicy oraz zabytki w Kasinie. Wieś, licząca 2800 mieszkańców, bezpośrednio graniczy z Kasinką Małą i Mszaną Dolną  w którego centrum znajduje się góra Lubogoszcz – 968m. Terytorium wsi rozciąga się aż po góry: Ćwilin  - 1072m i Śnieżnicę - 1006m, na której stoku mamy jeden z najdłuższych orczykowych wyciągów narciarskich ze wspaniałą trasą zjazdową, a także schronisko turystyczne. Przez Kasinę przebiega linia kolejowa zbudowana jeszcze przez Austriaków w XIX wieku. Łączy ona Chabówkę, Mszanę Dolną, Limanową i Nowy Sącz. Teraz czerwonym szlakiem przez Lubogoszcz do Mszany Dolnej. W centrum Mszany dobra karczma – meble zbite z desek, sporo skór oraz ciekawy wystrój.
  • Schronisko Kudłacze
  • Budowa obserwatoriunm na Lubomirze
  • Kasina Wielka
Z Mszany Dolnej jadę do Szczawy. Szczawa wieś letniskowa na pograniczu Gorców i Beskidu Wyspowego. Nazwa Szczawy wywodzi się od występowania tutaj dużej ilości wód mineralnych, o których wspominano już w XV w.  Niebieskim szlakiem idę na Mogielnicę, Na szczycie Mogielicy od wielu już lat organizowany jest w sierpniu coroczny „Złaz turystyczny - Mogielica” przez gminy, na których terenie leży ten szczyt, a więc Dobra, Słopnice, Kamienica, a także starostwo Limanowej. Na szczycie bardzo dużo ludzi – IX Złaz Mogielnica 2007 / na szlaku konie i samochody  terenowe /, po zrobieniu zdjęć szybko schodzę niżej by odpocząć, przez Jasień schodzę do Lubomierza. Lubomierz  miejscowość na pograniczu Beskidu Wyspowego i Gorców. Położona jest w Gminie Mszana Dolna, powiat Limanowski. Wieś rozciąga się na długości siedmiu kilometrów w dolinach potoków górskich o nazwach Potok Lubomirskiego i Potok Rosocha, które łączą się z rzeką Mszanką. Z Przełęczy Przysłop prowadzi żółty szlak na Turbacz przez Jaworzynkę i Kudłoń. Na północnym stoku Jaworzynki usytuowany jest ośrodek narciarski SKI LUBOMIERZ. BUS-em jadę do Mszany.  
  • Tłok na Mogielnicy
  • W dole Lubomierz
Moja ulubiona Szczawnica / po raz 7 – m.in. obozy z młodzieżą /. Duże zmiany na plus, od kiedy byłem tutaj ostatni raz. 
  • Grajcarek w Szczawnicy
Autobusem jadę do Łopusznej / dwór, Tetmajerów, muzeum Tischnera i zabytki/, niebieskim szlakiem do Schroniska na Turbaczu, jestem na szczycie Turbacza – 1310m, wracam do schroniska, piękna pogoda, widać zbiornik w Czorsztynie na Dunajcu, wracam szlakiem do Nowego Targu. Nowy Targ jest administracyjnym i gospodarczym centrum Podhala. Miasto zostało założone przez króla polskiego Kazimierza Wielkiego w roku 1346 i w 1996 roku będzie obchodziło 650 lecie swojego istnienia. Korzystne położenie miasta jest podstawowym walorem Nowego Targu. Doskonała baza wypadowa w Tatry, Pieniny, nad Jezioro Czorsztyńskie, Masyw Babiej Góry. Blisko znajdują się parki narodowe - Gorczański, Babiogórski, Pieniński i Tatrzański, oraz rezerwaty przyrody. Po dotarciu do Nowego Targu  autobusem udaję się do Szczawnicy.
  • Muzeum Tischnera w Łopusznej
  • Szczyt Gorców - Turbacz
  • Przed wejście do schroniska na Turbaczu
Rano godzina 8 jadę do Jaworek, szlakami czerwonym i niebieskim przez Wielki Rogacz dochodzę do Radziejowej 1282m, z daleka widać wieżę widokową, piękna pogoda, odpoczynek przed dalszą drogą do Schr. na Prehybie, dalej niebieskim szlakiem  dochodzę  do Sewerynówki – wodospad Zaskalnik i bar – placek po góralsku, piękna słoneczna pogoda, więc opalam się, dalej to już Szczawnica.
  • Piękny widok ze szlaku
  • Radziejowa
Rano BUS do Jaworek, kupiłem bilet do Wąwozu Homole i zielonym szlakiem idę do niebieskiego na Wysoką 1050m. Do wejścia do Wąwozu należy się wrócić z przystanku PKS z Jaworek w kierunku Szczawnicy do murowanej kapliczki łemkowskiej u wylotu potoku Kamionka. Potok, będę często przekraczał, wspinając się między wapiennymi skałami i urwiskami. Dalej wchodzimy w zalesiony jar i zwalisko dużych głazów, które kiedyś osunęły się po ścianach jaru. Wędrówkę ułatwiają drewniane poręcze, a szlak wiedzie łatwiejszą trasą. Jar powoli się rozszerza i kończy, gdzie jest sporo miejsc do odpoczynku przygotowanych dla turystów. Tutaj mamy do wyboru różne warianty trasy. Kieruję się zielonym znakiem, po chwili dochodząc do Rówienki - 710m. widać namioty studentów. Po zachodniej stronie rozciąga się połonina Kiczera. Dalej idąc niebawem osiągamy niebieskie znaki szlaku. Następnie docieram do Polanki Kapralowej Wysokiej, skąd już niedaleko do szczytu. Od końca zielonego szlaku kieruje się grzbietem granicznym w  lewo do celu - Wysoka - 1052m, zwana też Wysokimi Skałkami.  Położona we wschodniej części Małych Pienin, jest najwyższym szczytem całego masywu, wyższym nawet od Trzech Koron. Stamtąd podziwiam wspaniałą panoramę Tatr, Pienin, Gorców, pasma Radziejowej i Babiej Góry. Z Wysokiej niebieskim idę na Durbaszkę  - 934m, pod  którą znajduje się schronisk, przez Rabsztyn i Palenica, chodzę do Szczawnicy.
  • Wyjście z Wąwozu Homole
  • W drodze na Rabsztyn

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. turysta1310
    turysta1310 (07.12.2009 23:01) +1
    Wszyskie wyjazdy, opacowuje przed wyruszenie w trasę, rozkłady jazdy PKS, PKP, MPK. Trasa wyliczona w godzinach i twarda realizacja planów. Lubię miec wszystko zapięte na ..ostatni guzik. POZDRAWIAM TADEK
  2. rebel.girl
    rebel.girl (07.12.2009 18:03)
    niezły zygzak, świetne rejony - bardzo fajna wycieczka! no i podziwiam znajomość topografii ;)
  3. turysta1310
    turysta1310 (07.12.2009 17:08)
    a ja wolę piwne piwo z beczki..
  4. dino
    dino (06.12.2009 16:13)
    ehh... ta herbatka po zbójnicku w bacówce w Jaworkach....
turysta1310

turysta1310

Tadeusz Walkowicz
Punkty: 188189