2009-09-19
Podróż Smażone pająki i inne przysmaki - szlakami Rambo cz.1
Opisywane miejsca:
(341 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Wspaniała podróż , bardzo fajnie piszesz ! :)
-
Za kilka dni będę w Kambodży, Sylwester w Siem Ream. Świetne zdjęcia i piękna podróż.
Pozdrawiam Tadek -
Dziękuję ciekawą relację i dużo dobrych zdjęć! :-)
-
Super pzrygoda!
-
I ja czekam, bo tam mnie nie ciągnie, a wydaje się, że warto :)
-
Z Angkorem jest problem, że większość odrestaurowanych świątyń traci tą wyjątkową atmosferę zaginionego miasta. Niewątpliwie wymaga zabezpieczenia przed wkraczającą dżunglą (i turystami), więc wiele państw "przygarnia" sobie świątynkę "do remontu". Polacy dość dawno temu współpracowali przy Bajonie i mnie ten dyskretny sposób uzupełnień i zabezpieczeń odpowiada. Najgorzej chyba wyglądała chińska, w której pouzupełniano niemal wszystkie detale, a teren wykarczowano. Z drugiej strony ma się niespotykany chyba nigdzie indziej przegląd wszelakich "filozofii" konserwacji, więc można wyrobić sobie własny pogląd na ten temat.
-
ech, znów plusiki całą serią ;) interesujące zdjęcia, fajny tekst - naprawdę czekam na więcej! w sensie - o laosie... oba kraje są na mojej liście "top destynacji" i szczerz zazdraszczam, że tobie już się udało je odwiedzić ;)
-
czekam co dalej, a rusztowań na zabytkach nie cierpię...... ale raczej dobrze dla zabytków i potomnych, że czasem je ustawiają:)
-
o! i taką azję (w sensie dalekiego wschodu) lubię - w cudzych, w dodatku fajnie napisanych, relacjach:-)
-
Tekst już jest od dawna, wiec to tylko kwestia wklejenia i dobrania zdjęć, Podzieliłam go jedynie by nie przerażać ilością. A Laos był cudowny i koniecznie tam wrócę!
-
Dzięki za tę relacje Ewo :) ja właśnie odliczam dni do wyjazdu do Kambodży i Laosu, wiec z zainteresowaniem pochłaniam wszelkie info na ten temat :) utwierdziłam się w przekonaniu, że dobrą podjęłam decyzję. Z tym, że my planujemy zacząć podróż od Laosu. Z niecierpliwością czekam na cz.2 :) pozdrawiam!