2007-11-22 - 2007-11-26
Podróż paris, paris
Paryż luwr louvre notre dame de paris śladami sławnych zabytki romantyczna samotna metro wieża eiffla paris sacre coueur pigalle pompidou samolot
Typ: Blog z podróży
po nieprzespanej nocy. to już chyba tradycja. cóż, pracowałam do późna, o 2 nad ranem wzięłam długą odprężającą kąpiel - zamiast snu, spakowałam się, zamówiłam taksówkę... tak, samolot był różowy.
...w różowy poranek 2007-11-22
przebiliśmy się tym różowym samolotem przez niesamowicie różową poświatę wschodzącego słońca. i chmury też były różowe. widziałam kiedyś na mieście taką watę cukrową, różową, różową, różową - aż bolało ;) cóż, każda podróż być może ma swój kolor.
pod, nad 2007-11-24
kolejne fascynujące oblicza miasta: metro, wciągające meandry podziemi, tętniące życiem, swoimi kolorami, rytmem przyjazdów, odjazdów, spędzanych tam chwil, godzin, żyć...? ;)
i ona, diva. żelazna dama. smukła ażurowa piękność. a może fallus miasta rozpustnika, tak jak chciałoby wielu? ;)
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Sympatyczne impresje i zdjęcia, aczkolwiek w paryskim kontekście można było sobie oszczędzić angielszczyzny w podpisach. Pozdrawiam. -
dziękuję wszystkim za miłe słowa ;) -
byłem tu 14 lat temu..może kiedyś..ale było pięknie -
pięknie się spacerowało :))
cieszę się, że w końcu znalazłam czas, żeby to zobaczyc. Pozdrawiam :-) -
Pospacwrowałam troszkę uliczkami Paryża, dzięki za pokazanie. -
myślę, że to świetny pomysł! dziękuję za wspólny spacer... ;)
-
Oj, narobiłaś mi smaka. Może zamiast zazdrościć i Tobie i Ayshi ... siup ... i Paryż ! -
ja wybieram się do Paryża na sylwka 2009/2010 - mam nadzieje, że będę miała równie wspaniałe wspomnienia ;-) -
Pieknie,milo bylo popatrzec na Paryz , ale sprobuje zobaczyc na wlasne oczy.. -
swietne zdjecia ,mogło byc wiecej opisow dla ludzi ,ktorzy tam nie byli..
..nie mozna palic w miejscach publicznych od 1.1.09 :)
p.s juz za 3 tygodnie jade {lece} do mego ulubionego miasta na ziemi :)
wiec jak wroce dodam podroz z 2 ostatnich wypadow do Paryza i okolic
pozdrawiam. -
świetna fotorelacja rebel :) ciekawie przedstawiłaś piękny Paryż :) oddałaś klimat miasta :) -
No, to dziękuję za sobotnio-poranny spacerek po Paryżu poprzez Twoje, baaardzo subiektywne oko:) -
o, będzie mi bardzo miło. to zdecydowanie subiektywne spojrzenie na to niesamowite miasto. zapraszam i dziękuję za plusa!! ;)
-
To ja na razie przeczytałam, popatrzyłam na miniaturki, i stwierdziłam, że to jest super ciekawe, do oglądania i smakowania, a więc DUŻY PLUS za całokształt, a reszta ... trochę później, jak dam radę wysupłać spokojny czas:) W Paryżu nie byłam, to ty mnie poprowadzisz:)
-
Ja juz obiadek zrobilam :) , mezus juz dawno zjadl, a ja jak zwykle na wszytko mam czas ;D
A co do plusika to nie wiem czemu nie pojawil sie (duuuuuuuuuuuuzo) wczesniej, nie bardzo rozumie ;D -
nawet nie zauważyłam! no i - tak, tak - kolumber jest wciągający... co zdecydowanie - przynajmniej w moim przypadku - ociera się o zagrożenie zdrowia.
też dopiero robię obiado-kolacyjkę, zaglądając tu co chwila ;)
ps. dziękuję za plusa! ;) -
jak zwykle literówka, (nie ma jak przyjsc glodnym po pracy i zamias najpierw zjesci to sie dorwac do kolumberka) mialobyc TEMU a nie TEM ;D
-
W czas zawazylam ;D bo znów by zaginelo w akcji - a mnie sie to tak podoba!!! Pamietasz dzieki tem tu sie znalazlam!!! ;)))
-
i cieszę się, że wiesz o tym pierwsza ;)
-
oj, szalona edytka - nic jej nie umknie! ;)
co prawda chciałam tylko coś przetestować, ale przekonałaś mnie - zostawiam! ;))) -
urrrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaaaa ;D doczekalam sie wreszcie!!! wrócila ;))))
-
dziękuję ;)
-
wróciły wspomnienia :-) dzięki! super zdjęcia :)
-
tak, wizzair. no i racja, nie rozpisałam się, w ogóle. nie mam czasu ani serca do tego za bardzo ostatnio. dzięki za wszystkie plusy!
-
Za bardzo się nie rozpisałaś, nawet ja przeczytałem :) -
"ten" miało być sorry.
-
Też różowy samolot to Wizzair ?
-
a w ogóle to: saltus, duzinek, dino, rehberi i snowboarder - pięknie dziękuję za plusy! ;)
-
a dziękuję ;) komplement z takich ust to nie byle co ;)
nie wiem, jak jest teraz - byłam w listopadzie 2007 i wtedy można było palić. -
Ciekawa fotorelacja. Pozdr -
świetne zdjęcia, chcę wrócić do Paryżaaaa!