2008-12-26

Podróż Bangkok i Ayutthaya

Opisywane miejsca:
Typ: Blog z podróży

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. kuniu_ock
    kuniu_ock (17.05.2009 20:02) +1
    szczerze współczuję męki z upartym taksówkarzem.. jednocześnie gratuluję cierpliwości! :)
    mam nadzieję, że następna wyprawa będzie bardziej udana :)
    Pozdrawiam :)
    Krzysiek
  2. kwaczynski
    kwaczynski (09.01.2009 17:02) +1
    zycze wiecej pogody ducha. konwojazer wie, jak sobie zjednac miejscowych ludzi, a nie chodzic i krzyczec "place to wymagam", tak robia cioty (niestety). a jesli cie probuje bezczelnie zlupac (np. po kursie), chwycic za kark a nie biadolic i placic.
searover

searover

Dariusz Stefaniak
Punkty: 6372