Wilno jest miastem które ma kilka nazw: dla Polaków-Wilno, dla Litwinów Vilnius, dla Niemców Vilna i dla Białorusinów Wilnia. Rzeka ma także 2 nazwy: Wilia albo Neris. Wilno to miasto Mickiewicza, Słowackiego, Moniuszki, Gałczyńskiego czy Miłosza. Jest to miasto bliskie naszym sercom. Ja byłam w Wilnie wiosną 2008r. i jeszcze kiedyś pojadę. Przewodnik zarzucił nas ogromną ilością wiadomości. Dopiero po powrocie czytając przewodniki wiązałam informacje z obiektami które widziałam. Nie ukrywam że byłam pochłonięta fotografowaniem i niejedna informacja mi umknęła. A że nie jestem historykiem to wolę nacieszyć się widokami i posłuchać legend i drobnych historyjek.
Starówka posiada około 1500 obiektów zabytkowych do których należy około 40 kościołów. Wilno nie było bardzo zniszczone i dlatego posiada tak wiele zabytków.Wybierając Wilno liczymy się z tym że tam do zwiedzania są głównie kościoły , cmentarze i cerkwie.
A oto miejsca które zwiedziłam:Katedra św. Stanisława z Dzwonnicą Katedralną z XIII wieku. Odbywały się w nim synody, wybory biskupów, posiedzenia kapituły , koronacje książąt litewskich i uroczyste msze. Kościół św. Jana znajdujący się obok kompleksu Uniwersytetu ufundowany przez Jagiełłę w 1387r. Kościół Bernardynów pod wezwaniem św. Franciszka z XV wieku zrujnowany za czasów ZSRR. Środek kościoła jest bardzo przygnębiający. Kościół św. Anny z XV wieku z przepiękną fasadą. Kościół św. Katarzyny z XVII wieku z bogato zdobioną fasadą i 2 wieżami. Kościół był częściowo rozkradziony jednak cześć cennych obrazów odzyskano. Ocalało część ołtarzy, ambona i organy. Kościół św. Ducha najprawdopodobniej z XIII wieku z 16 ołtarzami. Kościół św. Kazimierza z XVI wieku jeden z najładniejszych w Wilnie z wieżą w kształcie korony (wielkoksiążęcą mitra Jagiellonów) Inicjatorami budowy byli: król Zygmunt III Waza i Lew Sapiecha. Kościół św. Piotra i Pawła z XVII wieku. Na początku by to kościół drewniany. Ma bardzo bogate wnętrze którego nie sposób opisać.Ostra Brama –jedyna zachowana brama w obwarowaniach miasta z wizerunkiem Maryjnym. Do Sanktuarium Ostrobramskiego od stuleci ściągają tłumy pielgrzymów. Cerkiew Piatnicka w przeszłości kilka razy płonęła i pełniła różne funkcje aż do 1991r w którym to dokonano ponownego poświęcenia. Cerkiew św. Mikołaja wzniesiona w XV wieku przez hetmana wielkiego litewskiego Konstantego Ostrogskiego. Cerkiew św. Ducha z końca XV wieku. Cmentarz na Rossie- na cmentarzu spoczywa wiele znanych postaci a szczególne miejsce zajmuje grób urny z sercem Józefa Piłsudskiego i jego matki. Cmentarz Antokolski (wojskowy) położony na pagórkowatym zadrzewionym terenie. Góra Trzykrzyska z której widać piękną panoramę miasta.Prawie wszystkie obiekty doznały spaleń, grabieży, przebudów i pełniły różne funkcje różnych wiekach.
Spacerując ulicami miast możemy trafić na most z wygrawerowanymi kłódkami. Zgodnie z wileńskim zwyczajem, po ślubie pan młody przenosi pannę młodą przez most. Po przeniesieniu panny młodej następuje czas na przypięcie kłódki z wygrawerowanymi imionami i datą ślubu do poręczy. Niektórzy podobno wrzucają klucze do rzeki, żeby już nigdy nie dało się otworzyć ich kłódki :) Na szczęście nie tylko nowożeńcy mogą mieć swoje kłódki na moście. Są tu także kłódki upamiętniające rocznice i inne od tak bez okazji.
Będąc w Wilnie koniecznie trzeba odwiedzić jedną z wielu restauracji i posmakować regionalnych potraw. Do najbardziej znanych potraw należą bliny i cepeliny zwane też kartaczami. Takie tłuste i sycące potrawy popija się licznie produkowanymi trunkami . Prawie w każdym sklepie spotkamy wódkę „999”która jest produkowana na bazie 27 ziół. Bardzo popularne są też litewskie miody których moc niejednokrotnie przekracza 50%.
Zwiedziłam też przepiękny zamek w Trokach i okolice.
Przepraszam za problemy z podglądem zdjęć. Straciłam cierpliwość i nie dotkne ich.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Podobno każdy Polak powinien odwiedzić Wilno raz na kilka lat. chyba już musze zacząc myśleć o nastepnej wycieczce.
-
Z przyjemnością odbyła spacer po Wilnie i Trokach kolejny raz:) Zwiedzałam Litwę ( Wilno,Kowno i Troki) w czerwcu 2010r. Wkrótce pokażę swoją podróż i zdjęcia:) Pozdrawiam turystycznie:)
-
krotko i na temat poparte ciekawymi zdjeciami,
-
Pomimo moich kłopotów z wykasowaywaniem zdjęć i ponownym wklejaniem dzieki wszystkim za wyrozumiałośc, czytanie, oglądanie i plusikowanie ( Sadnes, Sławka, Mimbla, Edytka, Renata, Voyager, Monika - dzieki)
-
niektóre zdjęcia faktycznie się sklonowały ;) ale i tak napisałaś relację zasługującą na plusik:) krótko, konkretnie i ciekawie:) a Wilno jest miastem do którego chciałabym pojechać jeszcze w tym roku :)
-
Krystino, jeśli wrzucałaś je z komputera a nie przenosiłaś z folderu zdjęcia, to ... ja już nie wiem. Napisz do Kolumberków, a na pewno pomogą! :)
-
Nie już mnie to nie zdenerwuję (policzyłam do 10) kasowałam te zdjecia 3 razy a teraz są podwojone. Można je zobaczyć w folderze zdjęcia. Mam nadzieję że następnym razem uda mi sie pokonać ten program.
-
Wspanialy opis, bardzo mi bliskie "duchowo" miejsce...
Czy okropnie Cie zdenerwuje ,jezeli powiem,ze moge ogladac tylko miniatury zdjec?
Niestety nie otwieraja sie ....
. -
.. nie wiem czy teraz mam zwidy, ale widze niektóre fotki podwójnie ;)
na przyklad...
http://kolumber.pl/photos/show/user:1214/page:107
i
http://kolumber.pl/photos/show/user:1214/page:84 -
o nie zaczynam liczyć do 10 1 2 3......
-
nadal nic ;(
-
przed chwilą sprawdzałm i było OK zaraz coś pogryzę
-
... a ja nie moge nic otworzyc ;((( hej ja tez chcem popatrzec blizej - juz widze cos fajnego... poprosze o jakiegos linka, zebym mogla wejsc chociaz na jakies jedno zdjecie...
-
Dzięki za radę . Wieczorkiem zrobie tak jak mi doradziłaś. Te zdjęcia można zobaczyć ale w folderze zdjęcia. Zdjęcia przenosiłam z komputera.
-
W twojej podróży jest powiedziane że masz 47 zdjęć, a miniaturek się pokazuje tylko 24. Dokładnie u mnie tak było. U mnie to było spowodowane tym, że przenosiłam zdjęcia z jednej podróży do drugiej, i w pierwszym były zdjęcia wcześniejsze i te później dogrywane. W drugiej te dogrywane nie były widoczne.
Tu jak klikasz w zdjęcie, to albo go nie widać, albo pokazuje się inne.
Niestety - wywalić wszystkie i wgrać (ale nie przenosząc) jeszcze raz... -
Oj, ja też miałam podobny problem ze zdjęciami - przenosiłaś je z innego miejsca? Ja bym radziła to co w końcu ja musiałam zrobić - wywalić wszystkie i wgrać jeszcze raz, zgrzytałam zębami, ale tak zrobiłam...
-
A teraz nie mogę powiększyć zdjęć pod podróżą???
-
Sławko - już poprawiam, miałam problem z wklejeniem tej podróży. Gdy już zapisywały się zdjecia to uciekał mi opis - aż wreszcie pokonałam program.
-
Krysiu, dałabyś akapity, to by się łatwiej czytało:)
Ostatnie 23 zdjęcia to duplikaty - pamiętaj aby je usunąć!