2009-04-11 - 2009-04-22
Podróż American Experience ::: 17 mgnień wiosny w 32 odcinkach
podcast nie tylko dla orłów nie tylko podcasting filip podcaster poznań american experience atlanta usa stany zjednoczone barack mikrofon suny vale cupertino apple steve jobs macintosh caifornia muir woods california golden gate san francisco most filko tramway noc night portugalia lisbona los angeles pacific coast highway ocean seal foka tijuana mexyk mexico meksyk honda flaga meksykanin delta podcast filko gay twin peaks god star stripes las vegas
Opisywane miejsca:
(8654 km)
Typ: Blog z podróży
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Coś zupełnie innego .. ale nie jestem przekonany do takiej formy. Zdjęcia dobre - oprócz Tijuany :)
-
Ciekawy opis, ale warto by zrobić korektę - porobić spacje tam, gdzie zbijają się słowa, poprawić pisownię (parę ewidentnych potknięć i błędów, które muszą razić polonistów) i usunąć anglicyzmy tam, gdzie nie mają one uzasadnienia - tekst zyskałby na tym i przede wszystkim - czytanie byłoby łatwiejsze i przyjemniejsze. Dziwi mnie natomiast, że Rebel dopatrzyła się u Ciebie rasizmu - ja, dalibóg, czegoś takiego nie zauważyłem. A swoją drogą, czy nazywanie czarnoskórych "Afroamerykanami" to rasizm, czy nie? Co oni mają (poza tym, że ich pra-pra-pra dziadkowie przybyli tu z Afryki) wspólnego z tym kontynentem (Afryką)? Po co tworzyć podziały na "afro", "euro" czy jakichś tam jeszcze innych Amerykanów? Dlaczego jeśli "Afroamerykanin" mówi "I' m black and I' m proud" to wszystko jest cacy, a gdy to samo zdanie wygłosi "Euroamerykanin" (zmieniając tylko kolor na "white") to okrzykuje się go już rasistą?... Pozdrawiam.
-
Ciekawy opis, ale warto by zrobić korektę - porobić spacje tam, gdzie zbijają się słowa, poprawić pisownię (parę ewidentnych potknięć i błędów, które muszą razić polonistów) i usunąć anglicyzmy tam, gdzie nie mają one uzasadnienia - tekst zyskałby na tym i przede wszystkim - czytanie byłoby łatwiejsze i przyjemniejsze. Dziwi mnie natomiast, że Rebel dopatrzyła się u Ciebie rasizmu - ja, dalibóg, czegoś takiego nie zauważyłem. A swoją drogą, czy nazywanie czarnoskórych "Afroamerykanami" to rasizm, czy nie? Co oni mają (poza tym, że ich pra-pra-pra dziadkowie przybyli tu z Afryki) wspólnego z tym kontynentem (Afryką)? Po co tworzyć podziały na "afro", "euro" czy jakichś tam jeszcze innych Amerykanów? Dlaczego jeśli "Afroamerykanin" mówi "I' m black and I' m proud" to wszystko jest cacy, a gdy to samo zdanie wygłosi "Euroamerykanin" (zmieniając tylko kolor na "white") to okrzykuje się go już rasistą?... Pozdrawiam.
-
w Detriot ...Eminem jest bialy :) heeh
ciekawy opis...czekam na wiecej -
W drodz epowrotnej, będe w Detriot, a tam 90 % ludnośći to afroamerykanie, w dodatku, w dużej części lekko nie zawsze zgodnie z prawem egzystujący, ciekawie co tam sie stanie i jak to opisze...
pozdrawiam
-
daję tylko znak, że niektóre fragmenty mogą być tak a nie inaczej odbierane. plusa nie zabieram ;) bardzo mi się podoba połączenie tradycyjnej relacji z podcastami!
pozdrawiam również ;)
ps. i oczywiście - w mój poprzedni komentarz wkradła się literówka. -
Będę uważał... Dziękuje. Rasizm rasizmem, ale nie każda krytyka musi być w ten sposób pojmowana...
pozdrawiam
fi -
wszystko super, tylko te kilka niepotrzebnych uwag ocierających się o hm... razism jakby... jednak.
-
o, nowa (lub prawie nowa) jakość na kolumberze! zapowiada się baaardzo ciekawie! ;)
pozdrawiam i plus na zachętę ;)