2009-06-26

Podróż Wyspa jak wulkan gorąca...

Opisywane miejsca:
Typ: Inna

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. szaga33
    szaga33 (23.12.2012 22:35)
    Też byłam na Kubie... podobało mi się bardzo, ale mam niedosyt... nie znalazłam tego czego szukałam, nie znalazłam radości, o której mówią, że z Kubańczyków wręcz tryska... znalazłam utrudzonych trudami życia ludzi, biedę, brak podstawowych do życia produktów, nawet animatorom w hotelu nie chciało się tańczyć :( Gdzie ta radość??
    Zatem ciągle w głowie kołacze mi myśl, żeby tam wrócić, posiedzieć w Havanie, pospacerować po Malecon, wreszcie potańczyć salsę do białego rana, pojechać na wschód... i wrócę tam na pewno :)
  2. powsinoga45
    powsinoga45 (27.06.2009 10:32)
    Barwny język opisu :)
jolantas1955

jolantas1955

Jolanta
Punkty: 29144