2016-11-14

Podróż Algieria- nie tylko piach...

Opisywane miejsca:
Typ: Blog z podróży

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. pt.janicki
    pt.janicki (28.10.2017 21:02) +2
    ...fakt, nie tylko piach ... :-) ...
  2. pt.janicki
    pt.janicki (15.10.2017 13:11) +1
    ...jeszcze wrócę!...
  3. lmichorowski
    lmichorowski (01.10.2017 14:29) +1
    Mimo, że w Algierii byłem kilkanaście razy, to wszystkie podróże z racji ich służbowego charakteru ograniczały się jedynie do miast i fabryk naszych partnerów handlowych. Trochę "interioru" można było zobaczyć jadąc np. z Oranu do Sidi-bel-Abbes, czy z Konstantyny do Guelmy, ale to jeszcze nie była pustynia. Takiej wyprawy jak zaprezentowana trochę Ci zazdroszczę... Pozdrawiam. :)
  4. marger22
    marger22 (15.03.2017 15:56) +2
    Zachwytów na Twoją Algierią ciąg dalszy. Zdjęcia REWELACYJNE! Czapki z głów!
  5. marek55
    marek55 (05.03.2017 7:31) +1
    Taaak - tego zazdroszcze najbardziej. Nie bylem w tym rejonie, chociaz bylem troszke dalej - w Ahaggar, ktore jest ponoc najpiekniejszym miejscem w kraju. Problem tylko w tym, ze ja bylem tam w sierpniu, a temperatury siegaly wtedy 50 st C, a powietrze bylo bure od pyłu i widocznosc dosyc ograniczona. Do tego w poblize jechalem niezbyt ciekawym autobusem, ktory wprawdzie mial klime, ale dzialajaca raczej wylacznie teoretycznie. Na sama pustynie jechalem na ladowni ciezarowki z plandeka, razem z grupa okolo 20 innych ofiar.
    Chyba tylko w Australii spotyka sie na pustyni mniej ludzi, niz w rogu Algierii, Libii, Nigru i Czadu. Uwielbiam takie pustki. To jest zawsze niebywale przezycie, gdy w zasadzie masz niemal pewnosc, ze w promieniu wiekszym , niz 100km nie ma zywego ducha ( z gatunku homo sapiens oczywiscie). Widze, ze nie byliscie, przy malowidle, ktore zna najwiecxej ludzi, a ktore rozslawione bylo Przez richa von Danikena w dokumencie "Wspomnienia z Przyszlosci".
  6. g_firlit
    g_firlit (02.03.2017 12:41) +4
    Piękna podróż przez piękną pustynię.
    Pozdrawiam.
  7. pt.janicki
    pt.janicki (28.02.2017 14:20) +3
    ...dział, Aniu! Jak za dawnych czasów! Czekając na Ciebie nadrabiamy zaległości ... :-) ...
  8. olaf43
    olaf43 (28.02.2017 13:58) +4
    Iwonko rewelacyjna podróż :) bardzo ale bardzo mi się podoba :) pustynia niesamowita. Kiedyś byłam w Maroko ale niestety nasza pani przewodnik powiedziała nam, że nie ma wyjazdów na pustynie bo są napady a inne biura zabierały swoich wczasowiczów :( i widziałam niestety tylko mini pustynię ale w Dubaju nadrobiłam co prawda nie było aż takich wielkich wydm ale piasku tam nie brakuje :)))
    pozdrawiam ;)
    p.s. czyżby Kolumber działał????
  9. iwonka55h
    iwonka55h (27.02.2017 22:05) +1
    no popatrz, a my najwięcej problemów mieliśmy właśnie z otrzymaniem wizy.
  10. przedpole
    przedpole (27.02.2017 15:13) +2
    Od 30 lat marzę o Algierii i wciąż tam nie byłem, choć dwukrotnie miałem wizę. Piękna podróż. Pozdrawiam
  11. iwonka55h
    iwonka55h (26.02.2017 9:52) +2
    Zgadzam się z Tobą Hooltayko. Mimo iż te konwoje były irytujące, to dla tych krajobrazów warto było trochę pocierpieć, tym bardziej, że teraz patrzę już na to inaczej.
    Też pokochałam pustynie.
    Dzięki za wizytę w ten niedzielny poranek.
    pozdrawiam
  12. renata-1
    renata-1 (26.02.2017 9:45) +3
    ta pustynia zachwyciła mnie kolorami piasku - od białego przez różne odcienie żółtego, pomarańcz aż po czerwień.
  13. hooltayka
    hooltayka (26.02.2017 9:35) +4
    Wspaniala relacja i wspaniala podroz.
    Kocham pustynie.
    Bylam juz na pustyni w Maroko,Tunezji,Iranie i Australii.
    Kazda jest inna.Ta w Algierii wspaniala.
    Warto sie bylo meczyc w tych konwojach.
    Pozdrawiam-)
  14. iwonka55h
    iwonka55h (25.02.2017 20:50) +2
    dzięki, czekam na Ciebie.
  15. treize
    treize (24.02.2017 23:15) +4
    Iwonko, na razie tylko zerknęłam...:)
  16. iwonka55h
    iwonka55h (24.02.2017 19:55) +6
    Pamiętam Twoje podróże i zdjęcia, też cudowne.
  17. mapew
    mapew (24.02.2017 19:33) +7
    Wspaniala podroz, wspaniale zdjecia i wspomnienia. Przypomnialas mi moja podroz 11 lat temu po drugiej stronie granicy (w Libii). Dotarlismy tam az do Ghat, ok. 50 km od Djanet.
    Juz ciesze sie na pozostala czesc Twojej podrozy.
  18. archer46
    archer46 (24.02.2017 8:53) +8
    Niby nic-piach i skały a potrafią zauroczyć.


  19. iwonka55h
    iwonka55h (23.02.2017 19:59) +7
    super, czuję ciągły niedosyt....
  20. renata-1
    renata-1 (23.02.2017 19:50) +6
    pięknie było
iwonka55h

iwonka55h

iwona
Punkty: 169516