2014-08-18 - 2014-08-24
Podróż Po perskie dywany
meczet arg historia religia kuhnia zandżan bazar dywany mauzoleum qazwin metro pałac muzeum turcja granica iran tabriz soltanije teheran twierdza morze kaspijskie anzali cmenr van droga spichlerz morze cmentarz wojny sanktuarium
Opisywane miejsca:
(817 km)
Typ: Blog z podróży
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
piękna podróż, byłam w Iranie półtora roku temu i miło powspominać.
-
...pełna zgoda! Co prawda definicji wolności jest parę, ale ta, która mówi o własnym wyborze drogi życiowej chyba jest przez większość akceptowana...
...widzę, że wśród kolumberowiczów Irańczycy mają wielu przyjaciół. I dobrze!... -
...Każdy ma prawo do decydowania o sobie i nie podoba mi się jak mi ktoś mówi jak mam żyć i co robić.Światowy żandarm którego łapy ociekają krwią uzurpuje sobie prawo decydowania.Nie zabraniał Izraelowi a zabrania Iranowi.Obecnemu lokatorowi nie wróżę świetlanej przyszłości a Iran szanuję za serce okazane dawno temu Polakom.
-
...qrcze, zacząłem tę podróż oglądać jeszcze za rządów Obamy, który sporo zrobił dla skierowania Iranu na drogę ku bardziej przewidywalnemu światu. Teraz kolejny lokator w Białym Domu może odwalić jakiś numer, po którym może coś się zmienić w tamtym rejonie i znowu, nie daj Boże, Iran mniej będzie nam się kojarzył z perskimi dywanami...
-
I co najgorsze nie mamy na wpływu.Można dodać "jak się nie ma co się lubi....."
-
Iran piękny, tylko Kolumber po malutku się kula.
-
Dzięki za wieści o Masuleh;już teraz nie żałuję.Liczę na to że się sprężysz i opiszesz tę podróż-trzymam kciuki!pzd
-
Ryszardzie...:-)
Nie ma relacji,bo zamieszczona jest na kolumberze tylko moja pierwsza podroz, cztery lata temu do Iranu.
Rok temu, w listopadzie bylam ponownie miesiac czasu i zobaczylam duzo nowych miejsc, zwlaszcza wschodni Iran-Mashad,Bam,Tabas i wiele innych miejsc.
Moze kiedys i tu wstawie relacje.
Nie zaluj Masouleh,ta wioseczka jest pieknie polozona,ale takich wioseczek jest wiele w Iranie.
Masouleh to cepelia.Sama juz nie wiem,czy jest na liscie Unesco,czy nie,tak rozne sa informacje.
Ale przed wioska wisi wielka flaga,ze jest.
Zatloczona turystami i nie podobala mi sie.Kramy z pamiatkami i raczej niewiele jest naturalnosci w tym miejscu.
Pozdrawiam-)
-
Irenko w Twoich relacjach z Iranu nie ma wzmianki o Anzali,Ardabil-może uzupełnisz,pzd:-)))
-
Dziękuję Leszku za pochwały,pzd
-
Dojechałem do Teheranu. Relacja bardzo mi się podoba, szkoda tylko że zdjęcia zmieniają się wolno (cho s od czasu mojej ostatniej wizyty na Kolumberze widzę pewna poprawę). Jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam :)
-
Bardzo fajna relacja,mam nadzieje,ze byl dalszy ciag podrozy.
Ja przylecialam do Teheranu samolotem i potem jechalam wlasnie do Bandar-e Anzali i piekna droga do Ardabilu.Dopiero potem byl Tabriz i kolejne miasta oraz wschodni Iran.
Milo sie czytalo ,ogladalo i wspominalo.
Pozdrawiam-)