2015-10-06 - 2015-10-22

Podróż ايران - podróż w czasie

Opisywane miejsca: (2613 km)
Typ: Blog z podróży

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. iwonka55h
    iwonka55h (23.01.2017 10:39)
    Aguś, tak jak pisałam poniżej, nie ma się czego bać, jest bezpiecznie, zresztą mam wrażenie że Iran robi się "trendy", bo coraz więcej osób tam podróżuje. Jak będziesz miała okazje to jedź.
  2. aga-foto
    aga-foto (08.01.2017 17:00) +1
    pieeeekna podroz, brawo za odwage :)
  3. iwonka55h
    iwonka55h (13.06.2016 19:37) +1
    wbrew potocznym opiniom osób, które często nawet nie wiedzą dokładnie, gdzie ten kraj leży, naprawdę warto pojechać do Iranu. To piękny i bezpieczny kraj zamieszkały przez przesympatycznych ludzi.
  4. przedpole
    przedpole (13.06.2016 18:29) +2
    Narobiłaś mi niezłego apetytu na Iran swą relacją. Pozdrawiam
  5. pt.janicki
    pt.janicki (06.06.2016 11:38) +2
    ...a nawiązując do tytułu punktu wprowadzającego w podróż - na szczęście wojny w Iranie coraz mniej!...
  6. iwonka55h
    iwonka55h (03.06.2016 9:16) +1
    i tak właśnie, Piotrze, robiliśmy...
  7. pt.janicki
    pt.janicki (02.06.2016 22:39) +1
    ...dwa zeta za sztukę! Tylko jeść ... :-) ...
  8. iwonka55h
    iwonka55h (02.06.2016 16:39) +2
    Aniu, ja po powrocie wyglądałam miej więcej podobnie.
    Arbuzów sobie nie żałowaliśmy, doskonale gasiły pragnienie i kosztowały jakieś 2 zeta za sztukę....
    Dzięki za wspólną podróż....
  9. pt.janicki
    pt.janicki (02.06.2016 12:16) +1
    ...śmietana minimum "trzydziestka"! ... :-) ...
  10. anianasadach
    anianasadach (02.06.2016 12:03) +2
    Szybko odrobię straty ;) Lubię truskawki z e śmietaną i cukrem :)))))))))))))))))))
  11. pt.janicki
    pt.janicki (02.06.2016 10:47) +2
    ...to, co napisałaś, Aniu, o tych kilogramach było interesujące. I nie chodzi mi o kilogramy arbuzów ... :-) ...
  12. anianasadach
    anianasadach (01.06.2016 22:47) +2
    Jestem spocona, zmęczona, padam z nóg, twarz mam spaloną słońcem i zrzuciłam kilka kilogramów :))))))
    Strasznie mnie przeczołgałaś ale co zobaczyłam, tego mi nikt nie odbierze ;)
    Piękna podróż...z pazurem i kilogramami arbuzów po drodze. No dobrze, zobaczyłam jeszcze parę meczetów, trochę gór i piasek pustyni. Gratuluję i Tobie, i sobie tak egzotycznej wyprawy a właścicielowi busa przekaż, że bardzo mi się spodobało malowanko na aucie :)
  13. pt.janicki
    pt.janicki (18.05.2016 23:05) +3
    ...znowu idąc śladem Aninasadach miałem przyjemność, rzucić okiem na Twoją, Iwonko, podróż. Nic nie straciła ze swojego uroku!...
    ...a poza tym dziś jest dobry dzień, żeby takich podróży życzyć Ci w przyszłości! ... :-) ...
  14. worryless
    worryless (09.05.2016 18:46) +4
    Wow!! Jest co oglądać i o czym poczytać
  15. marek55
    marek55 (24.01.2016 8:08) +4
    Swietna podroz! Jesli bede juz na tyle stary, ze nie bede juz mogl sam prowadzic auta, czy motocycla, to taka wycieczka jest czyms, co bralbym pod uwage. Zreszta chyba wybiore sie w towarzystwie tego operatora do Algerii, jesli ciagle jeszcze bedzie mial ten kierunek aktualny w przyszlym roku. Sympatyczny opis ( chociaz dla mnie szkoda, ze bardziej nie skupilas sie na przygodzie w miejsce "przewodnika po rejonie". Wiele bardzo fajnych zdjec.
    Zdecydowanie polecam ta relacje!
  16. s.wawelski
    s.wawelski (22.01.2016 21:05) +4
    Ano, póki co :-)
  17. iwonka55h
    iwonka55h (22.01.2016 20:54) +5
    Smoku, pozostają Ci, póki co, opowieści malutkich kuzynków...
  18. renata-1
    renata-1 (22.01.2016 18:49) +5
    próbować zawsze warto, a Iran faktycznie się zmienia
  19. hooltayka
    hooltayka (20.01.2016 15:44) +5
    Oj zniesienia wiz do Iranu raczej się nie doczekasz w najbliższej przyszłości!
    Myślę,że teraz po zniesieniu sankcji ,nie będziesz miał z nia problemu.
  20. s.wawelski
    s.wawelski (20.01.2016 15:41) +5
    Znam takich, ktorzy czekaja az zniosa wizy do USA, a ja czekam az zniosa wizy do Iranu!
  21. hooltayka
    hooltayka (20.01.2016 15:02) +5
    Mówię oczywiście o ambasadzie Iranu w Warszawie...
  22. hooltayka
    hooltayka (20.01.2016 15:01) +5
    Wizy zdobywa się raczej bezproblemowo,trzeba tylko odpowiednio wcześnie złożyć wnioski.
    W ubiegłym roku w ambasadzie pracowała ,poza sekretarką, tylko jedna pani przy wizach.
    Już wtedy miała nawał pracy.
    Teraz biura turystyczne zaczynają organizować wycieczki i bardzo wzrosła ilość wyjazdów indywidualnych.
    Osobiście uważam,że to ostatni moment,aby zwiedzić Iran,zanim zostanie zmieniony przez napływ turystów .
    Już widzieliśmy sporą różnicę między naszymi podróżami, w 2012 a tą z końca ubiegłego roku.
  23. renata-1
    renata-1 (20.01.2016 11:12) +5
    zdecydowanie nadszedł już czas, a wizy są do zdobycia
  24. s.wawelski
    s.wawelski (19.01.2016 21:33) +5
    Pare lat temu spotkalismy grupe iranskich turystow (sic) w RPA, ktorzy twioerzdili, ze jest lepiej, ale zeby jeszcze pare lat z podroza poczekac... Moze juz nadszedl czas, tylko zeby te wizy zniesli...
  25. renata-1
    renata-1 (19.01.2016 21:29) +5
    jak miło powspominać
  26. pt.janicki
    pt.janicki (17.01.2016 20:27) +5
    ...trzymajmy zatem kciuki za dalsze zmiany na lepsze!...

    ...ale uchowaj nas Boże przed "dobrymi zmianami" w tej materii ... ;-) ...
  27. hooltayka
    hooltayka (17.01.2016 14:14) +5
    Właśnie rozmawialiśmy z naszym Przyjacielem w Mashhad.
    Jest bardzo szczęśliwy z powodu tego ,co się stało.
  28. pt.janicki
    pt.janicki (17.01.2016 11:55) +5
    ...tak się złożyło, że sporo Iranu mieliśmy ostatnio w Kolumberze i zawsze ciekawie. Poza tym od dat widocznych na początku Twojej, Iwonko, podróży też sporo się zmieniło w świecie wokół tego państwa, i to na dobre się zmieniło! To może tylko cieszyć przy oglądaniu takich pięknych zdjęć! ... :-) ...
  29. iwonka55h
    iwonka55h (12.01.2016 9:15) +4
    to jest nas już dwóch, przy okazji policzę...
  30. s.wawelski
    s.wawelski (11.01.2016 23:29) +4
    Sporo tego, ale dotarlem do konca :-). Znakomita podroz!

    Podsumowujac jeszcze: ile miejsc objetych patronatem UNESCO odwiedzilas w Iranie, bo sie troche pogubilem?
  31. iwonka55h
    iwonka55h (11.01.2016 17:57) +5
    Alfabet w tytułach podróży ściągnęłam z Wiki, mam nadzieję, że to język farsi jest.
    Jechaliśmy jakieś 2,5 dnia w jedną stronę, z tego na Turcję przypadło 1800 km,. ale trasa była bardzo ładna więc się nie nudziliśmy.
  32. s.wawelski
    s.wawelski (11.01.2016 17:21) +5
    To Ciebie (i reszte ekipy oczywiscie tez) podziwiam za hart ducha i wytrwalosc. Spogladam na mape i licze kraje po drodze - naliczylem 6 w tym calusienką Turcje. Mnie przejechanie samej Turcji i to tylko w jedna strone (z powrotem wracalem samolotem) zajelo rowny miesiac :-)

    Oba smoki siedza u mnie na biurku przy komputerze, bacznie kazdy moj ruch obserwuja a gdy na nie spojrze, to zaczynaja swa barwna opowiesc z krainy 1001 nocy :-)

    Zastanawia mnie jeszcze ten drugi alfabet, ktory pojawia sie w tytulach Twojej podrozy. Pierwszy, domyslam sie, ze to arabski, ale ten drugi, lacinski z dodatkowymi literami, to jak sie ma do jezyka perskiego?
  33. hooltayka
    hooltayka (11.01.2016 13:25) +5
    Iwonka,my wypożyczyliśmy samochód w Teheranie i zrobiliśmy teraz 10 tys km.
    Niestety nawet miesiąc to za mało.Odległości są ogromne i pomimo świetnych dróg nie da się zwiedzić wszystkiego.
    Iran to ogromny kraj.
    Rezerwowaliśmy tylko pierwszy hotel w Teheranie,a potem już spaliśmy różnie.
    Najfajniejsze były noclegi u naszych przyjaciół,których odwiedziliśmy po trzech latach, oraz u zupełnie obcych ludzi.
    Żadnego konkretnego planu nie mieliśmy.
    Mimo wszystko jesteśmy zadowoleni,bo zobaczyliśmy wiele wspaniałych miejsc.
  34. iwonka55h
    iwonka55h (11.01.2016 10:59) +5
    Smoku,
    to był wyjazd "trampingowy", podobnym wyjazdem zwiedzałam Islandię.
    Zwiedzanie Iranu rozpoczęliśmy w Tabriz, ale do Iranu dojechaliśmy małym busem (na zdjęciach), wyposażonym we wszystko, co na takiej wyprawie powinno być. Noclegi - co drugi w hotelu- były zaplanowane wcześniej. Rezerwacji w hotelach też nie mieliśmy, bo nigdy do końca nie było wiadomo, gdzie nas zastanie noc. W hotelach najczęściej wynajmowaliśmy 2 pokoje 4 osobowe. Najlepsze były, oczywiście, te noclegi pod chmurką (namioty), gdzie do późnej nocy, przy pogaduchach i ciepłej kolacji podziwialiśmy rozgwieżdżone niebo. Część osób już była na wyprawach z tym organizatorem i wiedzieliśmy, że wyjazd będzie wyglądał tak a nie inaczej. Ja osobiście lubię takie właśnie wyjazdy, jeżdżenie od hotelu do hotelu, wg planu to nie dla mnie.

    Smoki podróżowały ze mną i gdy powiedziałam grupie, dlaczego je zabrałam, to wszyscy pilnowali mnie abym zabierała je z samochodu na zwiedzanie zabytków. Mam nadzieję, że trochę Wam opowiedziały co widziały.

    Trasa rzeczywiście męcząca, w sumie, w ciągu 24 dni, zrobiliśmy ok. 12000 km, z tego ok. 5000 w Iranie. Brakowało mi czasu na zwiedzanie, myślałam, że będzie go więcej, ale tak w ogóle, to taki rodzaj wycieczek bardzo mi odpowiada.
  35. s.wawelski
    s.wawelski (11.01.2016 6:58) +5
    Przeczytałem do końca tekst i moge z bardzo czystym sumieniem dac duuuuzy pus :-) Pierwsze, co mi sie rzucilo w oczy, to trasa rzedu 3000 km, ktora zrobiliscie w 16 dni. I jeszcze mieliscie czas na zwiedzanie. Tempo napewno bardzo meczace - podziwiam! Teraz czas na wisienke na torcie, czyli zdjecia... :-)
  36. s.wawelski
    s.wawelski (11.01.2016 6:47) +4
    Ooo, jest i wzmianka o S.W :-)...
  37. s.wawelski
    s.wawelski (10.01.2016 21:14) +4
    Zacząłem juz pare dni temu... Ciekawe!! Mam pierwsze pytanie: Jaką trasa dostalas sie do Teheranu, po podejrzewam, ze stad rozpoczelas zwiedzanie kraju?

    Nie do konca rozumiem tez aranzacje z hotelami... Skoro podrozowaliscie zorganizowana grupa, to organizator nie zatroskal sie o noclegi? Zwykle trudniej jest na raz znaleźc miejsce w jednym hoteliku dla kilkunastu osob? Czy cos przeoczylem?
  38. iwonka55h
    iwonka55h (09.01.2016 21:38) +5
    dziękuję za ponowną wizytę, może będziesz miała okazję zobaczyć osobiście Iran, to niesamowity kraj, ostatnio otwiera sie na świat, więc będzie okazja.
  39. avill
    avill (09.01.2016 21:27) +5
    Dotarłam do końca, fantastyczna podróż..
    Wiele miejsc pokazałaś godnych zobaczenia. Jednak dla mnie, do podziwiania tylko w relacjach innych.
    Pozdrawiam :)
  40. iwonka55h
    iwonka55h (03.01.2016 17:58) +4
    dzięki i zapraszam ponownie.
  41. avill
    avill (03.01.2016 17:27) +5
    Zapowiada się ciekawie, jeszcze tu wrócę :)
  42. iwonka55h
    iwonka55h (01.01.2016 17:49) +4
    Piotrze, w pracy, to ja tylko urlop dostałam, wyjechałam z Extrekiem: http://www.extrek.pl/ , może w tym roku pojedziesz gdzieś z nami?, Pani Janicka na pewno di Ci "urlop".
    Koleżeństwo w pracy przecierało oczy ze zdumienia, gdy mówiłam gdzie jadę.
  43. pt.janicki
    pt.janicki (31.12.2015 22:25) +4
    ...swoją drogą, Iwonko, masz w pracy obieżyświatów za koleżeństwo. Trzy ciekawe kierunki wypraw, a że dwa na razie nie wypaliły to nic ... :-) ...
  44. hooltayka
    hooltayka (28.12.2015 18:56) +5
    Miasta w Iranie to koszmar.
    Chociaż miasteczko Kashmar okazało się pięknym i czystym,a w okolicach odbywały się zbiory szafranu.
    Praktycznie każde miasto jest potwornie zanieczyszczone,brudne i niesamowicie zatłoczone.
    Bardzo zaskoczona byłam wschodnim Iranem.
    Mashad bardzo czysty i nowoczesny,ceny zaskakująco niskie.
    Najbardziej urokliwe i cudowne są małe wioseczki,tak jak pisze Iwonka.
    Najpiękniejsza pustynia Lut...czegoś tak niesamowitego dawno nie doświadczyłam.
    Zwiedzajcie Iran ,póki czas!!
    Pozdrawiam-)
  45. iwonka55h
    iwonka55h (27.12.2015 19:22) +4
    Koniczynko, na mnie największe wrażenie robiły właśnie te urocze wioski: i Kandovan, i Palangan, Abyaneh czy Karanaq. W dużych miastach byliśmy stanowczo za krótko.
    Iran otwiera się na świat, wkrótce , zadeptany przez turystów, zacznie tracić swój urok, więc się pospiesz.
    Dzięki za wspólny spacer.
    Zajrzyj na profil Hooltayki, ona ma pięknie opisane relacje ze swojgo pobytu.
  46. iwonka55h
    iwonka55h (27.12.2015 19:14) +3
    Leszku, dziękuję za świąteczne podróżowanie po Iranie.
  47. koniczyna
    koniczyna (27.12.2015 15:38) +5
    Najlepsze zostawilaś na koniec.
    Zarówno Palangan jak i Kandovan bardzo przydpadły mi do gustu. Takie typowo irańskie wioski, mające swój klimat i pokazujące życie mieszkańców "od kuchni", chętnie zagubiłabym się w ich zaułkach...
    Iwonko, mnie przkonałaś do odwiedzenia Iranu, dziękuję za cudowna podróż.
  48. koniczyna
    koniczyna (27.12.2015 13:34) +6
    Irańskie miasta po prostu zachwycają!
    Bogato zdobiona architektura z najwyższej półki, robi wrażenie na każdym oglądającym.
    Końcówkę zostawiłam na kolejny raz.
  49. lmichorowski
    lmichorowski (26.12.2015 22:11) +6
    Dojechałem do końca i naprawdę, jestem pod dużym wrażeniem. Odwiedziliście masę ciekawych i niepowtarzalnych miejsc. Pozdrawiam. :))
  50. lmichorowski
    lmichorowski (26.12.2015 0:14) +5
    Świetna relacja, ale na razie muszę sobie zrobić przystanek w Abyaneh... Pozdrawiam. :)
iwonka55h

iwonka55h

iwona
Punkty: 169516