Podróż Jesienna Szczawnica i okolice
Dzień I w Szczawnicy.
Z Częstochowy trzema pojazdami przez Kraków, Nowy Targ dotarłem do Szczawnicy, Było po godzinie 12, problem z kwaterą – tylko do piątku, a ja chciałem do soboty. Po godzinie błądzenie ma, za 30 zł. Po posiłku w centrum wybieram się przez Bryjarkę do Schroniska pod Bereśnikiem - / kto nie był niech żałuje /. W drodze czynna fontanna. Obok Pani sprzedaje..takie oscypki i warkocze – polecam czwartki i soboty. Podejście jest krótkie, ale daje popalić. Piękne widoki na Szczawnicę, we mgle Trzy korony i Wysoką. A że lubię skróty, przez łąki wracam do Szczawnicy w okolicach Parku Górnego. Po południu spacer po Szczawnicy … ten gość zachęca … do Restauracji pod Siekierkami. A potem już tajemniczo, do jutra.
Przeszedłem 13 km.
Dzień II w Szczawnicy.
Dzisiaj przez Palenicę i Homole do Jaworek.
Piękna pogoda, jestem na piwku na Palenicy wśród owiec. Wędruję Mały Pieninami w kierunku Rabsztyna. Po drodze jesień i Szlachtową. Przed Durbaszką skręcam do Schroniska pod Durbaszką, a potem do Jaworek, zmienia się pogoda. Zaczął siąpić drobny deszcz. Wracam do Szczawnicy.
Dzisiaj przeszedłem 10 km.
Dzień III w Szczawnicy.
Teraz najważniejszy dzień. Idę we Szczawnicy do Krościenka. Na szczytach gór mgła – godz. 8, po dotarciu do Krościenka, bez zmian. Idę na Trzy Korony, piękna jesień, ale Przełęczy Chwała Bogu, mgły. Gdy dotarłem Na Trzy Korony – takie widoki – lubię. Teraz przez górę Zamkową we mgle, niebieskim na Bajków, a potem Sokolicę … we mgle, wracam do żółtego do Krościenka, a potem do Szczawnicy …. Na dzisiaj dość… potem spacer … jutro wracam.
Dzisiaj 28 km.
Sobota.. pogoda piękna, choć zimno 2 stopie C.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
...no i imieninowe "Sto lata!", Tadeuszu ... :-) ...
-
...myślę, a w każdym razie życzę Ci, Tadeuszu, żeby i przyszły rok był równie bogaty w turystyczne wrażenia!...
...no i oczywiście dzięki za odwiedziny w "izbie tradycji morskich" ... :-) ...
...wpisuję się tutaj bo Twoja "jedynka" chyba mniej pewna. Podobnie jak moja i wielu jeszcze innych kolumberowiczów ... :-( ... -
...kawał drogi, a jak się jeszcze dołoży przemieszczanie w górę, i w dół! Gratulacje! ... :-) ...
-
Tym wypadem zakończyłem spotkanie z górami - 590 km w tym roku.
Pozdrawiam Tadek -
...w tamtym regionie Polski nudzić się nie da, a i obiektów do fotografowania też nie zabraknie ... :-) ...