2015-06-01 - 2015-08-18

Podróż Kierunek Bieszczady

Typ: Blog z podróży
Zbliżało się lato i wraz z koleżanką zaczęłyśmy

szukać ciekawej wycieczki. Były różne propozycje ale ciągle w głowach miałyśmy

Bieszczady. Z tygodnia na tydzień pojawiał się coraz to dokładniejszy plan.

Pierwszym miejscem miał  być Kazimierz Dolny,

potem Bieszczady i coś na drogę powrotną. Tuż przed wyjazdem dołączyła jeszcze

jedna koleżanka. W końcu powstał plan, miejsca zarezerwowane, mapy i przewodniki

spakowane. „Maryśka”- czyli nawigacja w pogotowiu. Z Gdańska wyjechaliśmy 1

czerwca w poniedziałek obierając kierunek na Kazimierz Dolny. Z „Maryśką” było

wesoło, bo nie miałam najnowszej aktualizacji. Zdarzało się że na autostradzie

kazała nam zawracać jeśli to możliwe. Zdarzało się że my chciałyśmy jechać inną

drogą a ona inną i musiała się napracować ciągłym zmienianiem trasy. (Apropo

nawigacji, teraz już się nie dziwię że czasami jedzie ktoś autostradą pod prąd.

Kupują ludzie mądre urządzenie i jadą a mózg wyłączają) 

W godzinach popołudniowych dotarłyśmy na miejsce. Po odświeżeniu wyruszyłyśmy na podziwianie miasta. Przyznaję miasto przepiękne. Pospacerowałyśmy uliczkami odwiedziłyśmy kościoły, Górę Trzech Krzyży i Zamek no i oczywiście kafejkę. Nocleg miałyśmy w samym centrum na Małym Rynku.

  • Mały Rynek
  • Synagoga
  • na balkoniku Restauracji Bajgiel
  • Restauracja Bajgiel
  • Restauracja Bajgiel -obiad
  • Restauracja Bajgiel
  • w restauracji Bajgiel
  • Góra Trzech Krzyży
  • widok z góry Trzech krzyży
  • na Małym Rynku
  • widok z góry Trzech krzyży
  • widok z góry Trzech krzyży
  • Zamek
  • Zamek
  • Zamek
  • ruiny zamku
  • na Zamku
  • Baszta
  • widok na miasto
  • na spacerze
  • Kościół Zwiast. N.M. Panny
  • 39
  • a wieczorkiem odpoczynek
  • Sanktuarium Matki Boskiej Kazimierskiej
  • Klasztor
  • Kościół Zwiast. N.M. Panny
  • Kościół Zwiast. N.M. Panny
  • Kościół Zwiast. N.M. Panny
  • Klasztor oo Reformatorów
  • Klasztor oo Reformatorów
  • Klasztor oo Reformatorów
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • w tle Kościół św. J. Chrzciciela i Bartłomieja
  • Kamienice Przybyłowskie
  • 46
  • na rynku
  • Mały Rynek
  • Budynek dawnej Jatki z XIX w.
  • tu mieszkałysmy
  • Mały Rynek
  • Mały Rynek
  • Piękny dach
  • maślany kogut
  • konik na biegunach
Po krótkim porannym spacerze udałyśmy sie w dalszą drogę aby zachaczyć  o Sandomierz. pogoda dopisywała i obowiązkowo musiałyśmy zaliczyć lody.
  • sandomierska ulica
  • 2
  • sandomierska ulica
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12

Po lekkim posiłku nabrałyśmy sił do dalszej podróży, aby jeszcze przed zmrokiem dotrzeć do Gospodarstwa Agroturystycznego Rusinowa Polana. Teraz już wolniej jedziemy bo czasami droga wije się jak wąż. Mijamy lasy pełne pachnących akacji i plantacje sadów. Około 19-tej docieramy na miejsce. Właścicielka szybko pokazuje nam pokój i zaprasza na kolację przy ognisku Był także tort, gdyż jeden z gości obchodził urodziny. Już wieczorem miejsce wyglądało bajecznie. Miejsce ulokowane jest na lekkim stoku z przepięknym widokiem na okolicę a gospodarze przesympatyczni.. Tuż obok naszego domu pasło się stado koni a obok znajduje się mały własny wyciąg narciarski.

Następnego dnia z samego rana postanawiam wstać aby uwiecznić budzący się dzień i mgłę na która tak liczyłam.  Po śniadaniu jedziemy  około 9 km do miejscowości Brzegi Górne aby wejść na połoniny. Jest gorąco a ja na plecach plecak ze sprzętem fotograficznym, ale gdy znalazłam się na szczycie Połoniny Caryńskiej to i zapomniałam o  ciężkim plecaku. Przed nami roztaczał się cudowny widok i nie ważne że słonko mocno grzało. Patrząc na tak piękne widoki nie chciało się nam wracać w dół ale że miałyśmy jeszcze w planie połoninę Wetlińską to trzeba było się zwijać. Na szczyt Połoniny Wetlińskiej dotarła tylko jedna z nas. Ja wraz z koleżanką dotarłyśmy do połowy trasy. Upał nas wykończył….. ale  obiecujemy - wrócimy.

Po powrocie czekał nas pyszny obiad – gołąbki z baraniny.  Gospodarze rozpieszczają wspaniałymi potrawami. Serwują  okoliczne sery, wędliny własnego wyrobu, a jakie pyszne powidła….:). Także są bardzo elastyczni co do pory posiłków. Dostałyśmy tylko 2 noclegi (zbyt późno dokonałyśmy rezerwacji)  czego bardzo żałujemy. Gospodarstwo jest bardzo lubiane i Ci którzy raz byli wracają. Niestety następnego  dnia musiałyśmy pożegnać się i ruszać dalej. Po drodze zajechaliśmy do Ustrzyk Górnych. Trafiliśmy na sympatyczną panią z którą porozmawialiśmy nt mieszkańców i ich wędrówek. 

  • ognisko
  • widok o poranku
  • konie już na śniadaniu
  • mgły
  • budynek "Gawra"
  • staw
  • promienie słoneczne nad Rusinową Polaną
  • Rusinowa Polana
  • nasza noclegownia
  • wewnątrz budynku
  • wchodzimy na Caryńską
  • widoki coraz piękniejsze
  • i jeszcze piękniejsze
  • źródełko prawie na szczycie
  • ach....
  • jeszcze troszkę i szczyt
  • koleżanki
  • Caryńska
  • tylko usiąść i podziwiać
  • cudo....
  • Caryńska
  • ławeczka na caryńskiej
  • Caryńska
  • tu byłyśmy
  • to my
  • uczta dla oczu
  • a teraz czas na powrót
  • jakis oset
  • Kościół w Dwerniku
  • Kościół w Dwerniku
  • Kościół w Dwerniku
  • stare domki  w Rusinowej Polanie
  • Rusinowa Polana
  • Boże Ciało Ustrzyki Górne
  • Ustrzyki Górne
  • Kościół Ustrzyki Górne
Jadąc do Przemyśla robiłyśmy przerwy. Zresztą byłyśmy czasami zmuszone bo był to  czwartek  (Boże Ciało) a my  nadjechałayśmy na czas procesji. A że zgłodniałyśmy to szukając dobrego miejsca na obiad zajechałysmy do Krasiczyna. Zwiedziłysmy piękny zamek wraz z ogrodem i zjadłyśmy pyszny tani obiad w restauracji na zamku.
  • Wojtkowa - Cerkiew PW Narodzenia Bogarodzicy
  • Cerkiew w Roztoce
  • Cerkiew w Roztoce
  • Cerkiew w Roztoce
  • Cerkiew w Roztoce
  • Cerkiew w Roztoce
  • Cerkiew w Roztoce
  • Zamek w Krasiczynie
  • Zamek w Krasiczynie
  • Zamek w Krasiczynie
  • Zamek w Krasiczynie
  • Zamek w Krasiczynie
  • Zamek w Krasiczynie
  • Zamek w Krasiczynie
  • kaplica w zamku krasiczyńskim
  • kaplica w zamku krasiczyńskim
  • kaplica w zamku krasiczyńskim
  • Zamek w Krasiczynie
  • ornat z II połowy XVIIIw.
  • ornat z II połowy XVIIIw.
  • otoczenie zakmku
  • koleżanki przy drzewie

Najedzone, ruszyłyśmy aby wreszcie dotrzeć do Przemyśla. Dotarłyśmy do hotelu a że było jeszcze wcześnie to po odświeżeniu pojechałyśmy do centrum miasta. I tu nie obyło się bez achów i ochów. Starówka przepiękna, kościoły wspaniałe i bardzo bogato wyposażone. Po odwiedzeniu kilku już miałam lekki obłęd który był piękniejszy i przyznaję wszystko mi się pomieszało. Po powrocie do hotelu przywitano nas słoninką z naleweczką. Była wyśmienita ale jaka mocna…... Gdybym skusiła się na drugą to miałabym problem z wejściem na piętro do pokoju. Jedno popołudnie i ranek w Przemyślu to za mało ale wrócę.

 

  • Kościół p.w. św. Marii Magdaleny
  • Kościół p.w. św. Marii Magdaleny
  • Kościół p.w. św. Marii Magdaleny
  • Sobór katedralny p.w. św. J. Chrzciciela
  • 2
  • 1
  • 517
  • 519
  • 524
  • 529
  • 538
  • 540
  • 541
  • Sobór katedralny p.w. św. J. Chrzciciela
  • 545
  • 551
  • kościół p.w. św. Teresy
  • kościół p.w. św. Teresy
  • wieża zegarowa
  • Zamek Kazimierzowski
  • Zamek Kazimierzowski
  • Zamek Kazimierzowski
  • Zamek Kazimierzowski
  • Zamek Kazimierzowski
  • 599
  • 604
  • 611
  • 613
  • 615
  • dworzec PKP Przemyśl
  • dworzec PKP Przemyśl
  • dworzec PKP Przemyśl
  • dworzec PKP Przemyśl
  • dworzec PKP Przemyśl
  • Cerkiew Zaśnięcia NMP
  • Cerkiew Zaśnięcia NMP
  • groby przy Cerkwi Zaśnięcia NMP
  • Cerkiew Zaśnięcia NMP
  • grobowiec  przy cerkwi Zaśnięcia NMP
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej
  • Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej

Był okres długiego weekendu i miałyśmy problem ze znalezieniem noclegu w Chęcinach. Zupełnie przez przypadek trafiłam na wolne 3 miejsca w Zamku Rycerskim w Sobkowie. Kolejne fantastyczne miejsce z bardzo miłą obsługą. Zamek znajduje sie nad rzeką Nidą.  A spożywanie posiłków w sali z wystrojem z XVI i XVII wieku to już bajka. Zamek znajduje się niedaleko Kielc  na trasie S7 Kraków - Warszawa.  ku naszemu zaskoczeniu tu także zostałyśmy poczęstowane wspaniałą delikatną nalewką. Hotel oferuje przejażdżki konne, spływy kajakowe lub przejażdżkę łodzią. Można także spotkać pawia o ile nie siedzi na olbrzymiej lipie.  Rankiem wymyka sie z zamku i wędruje  na wioskę.

  • Restauracja Gościniec
  • regionalny obiad
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Zamek Rycerski Sobków
  • Restauracja "Pod zakutym łbem"
  • Restauracja "Pod zakutym łbem"
  • Restauracja "Pod zakutym łbem"
  • Restauracja "Pod zakutym łbem"
  • brama prowadząca nad rzekę
  • Nida i jej atrakcje

Z większych atrakcji pozostało nam tylko zwiedzić  Muzeum Wsi Kieleckiej powstałe w 1977r.jest ono jednym z największych i najpiękniejszych tego typu muzeów skansenowskich w kraju. Główną ekspozycją jest Park Etnograficzny. Na terenie skansenu liczącym ponad 70 ha,  zgromadzono wiele zabytków wiejskich, dworskich i sakralnych  pochodzących z przełomu XVIII i XIX w. z terenu Gór Świętokrzyskich, Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, Wyżyny Sandomierskiej i Niecki Nidziańskiej. Wszystkie przeniesione obiekty zostały wyposażone w meble i sprzęt codziennego użytku typowe dla regionu, z którego pochodzą.

  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia
  • Muzeum Wsi Kieleckiej Tokarnia

Na zakończenie pozostało nam jeszcze wdrapanie się na zamek w Chęcinach i Muzeum Neandertalczyka znajdującego się obok Jaskini Raj.

Zamek w Chęcinach a raczej ruiny to zamek królewski. Powstał na przełomie XIII i XIV wieku. Od lat zamek jest symbolem Chęcin i jednym z najciekawszych miejsc województwa świętokrzyskiego z którego można podziwiać piękną panoramę a także  Góry Świętokrzyskie.

  • ruiny zamku w Chęcinach
  • ruiny zamku w Chęcinach
  • ruiny zamku w Chęcinach
  • skarby
  • ruiny zamku w Chęcinach
  • ruiny zamku w Chęcinach
  • ruiny zamku w Chęcinach
  • Centrum Neandertalczyka
  • Centrum Neandertalczyka
  • Centrum Neandertalczyka
  • Centrum Neandertalczyka
  • Centrum Neandertalczyka

I tak dotarłysmy do mety. Zadowolone, szcześliwe i naładowanę pozytywną energią możemy wrócić do pracy i codziennych obowiązków. Wszystkie trzy uznałysmy że to był bardzo dobry pomysł i już planujemy  wspólny wyjazd w przyszłym roku. Prawdopodobnie będzie to także czerwiec bo jest to przepiękny, pachnący i kolorowy miesiąc. Pogoda także nam dopisała i mamy nadzieję na taką samą w przyszłym roku. 

Wstawiam opis ze sporym opóźnieniem ale jakoś tak wyszło..... 

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. przedpole
    przedpole (26.05.2016 8:10)
    Wycieczka jak marzenie! Pozdrawiam
  2. bkrystina
    bkrystina (15.10.2015 11:51) +2
    Piotrze, na tę chwilę czekamy na zimę, kasę i ruszymy na południkowo - zachodni brzeg Polski
  3. lmichorowski
    lmichorowski (14.10.2015 21:35) +1
    Krysiu, miło było mi po długiej nieobecności na Kolumberze, spowodowanej fatalnym funkcjonowaniem serwisu, wrócić. Z dużą przyjemnością obejrzałem Twoją relację z wyjazdu w Bieszczady i odwiedziłem kilka znanych mi miejsc - Przemyśl, Krasiczyn, Sandomierz i Kazimierz. Pozdrawiam serdecznie. :))
  4. pt.janicki
    pt.janicki (20.09.2015 18:17) +1
    ...to w które strony Polski się udacie?...
  5. pt.janicki
    pt.janicki (08.09.2015 12:57) +1
    ...przeczytałem o powidłach! Uwielbiam...
  6. pt.janicki
    pt.janicki (05.09.2015 0:28) +1
    ...a w sumie to dobrze, że z Gdańska w Bieszczady jest kawałek drogi i po drodze też Sandomierz się trafił!...
  7. pt.janicki
    pt.janicki (03.09.2015 11:29) +2
    ...obejrzałem Kazimierz. Urok miasta sprawia, że zawsze jest po drodze ... :-) ...
  8. pt.janicki
    pt.janicki (01.09.2015 21:27) +2
    ...oczywiście na babskie, jak piszesz Krysiu, bieszczadzkie szlaki Waszym tropem jeszcze wrócę. Przyznam się, że zachęceni Twoją relacją z Karlskrony i okolic zastanawialiśmy się nad powtórzeniem tej eskapady, ale nasz pobyt w Trójmieście był krótki, więc może następnym razem ... :-) ...
  9. bkrystina
    bkrystina (31.08.2015 20:49) +2
    Iwonko, dzięki za wizytę i do zobaczenia w wkrótce :)
  10. bkrystina
    bkrystina (31.08.2015 20:28) +3
    ja wolę mieć pomoc pod ręką (tę papierową i maryśkę) Znasz jak wyglądają nasze polskie oznaczenia dróg....
  11. pt.janicki
    pt.janicki (28.08.2015 13:05) +3
    ...qrcze, znowu nie mogłem zajrzeć w Bieszczady, ale za to byliśmy w Trójmieście. Na wszelki wypadek nie posługiwałem się żadnym podpowiadaczem/ką tylko w Strykowie przebiłem się na węzeł (w godzinach szczytu, to spora sztuka) i dalej już tylko pilnowałem żeby nie pojechać pod prąd ... :-) ...
  12. iwonka55h
    iwonka55h (23.08.2015 21:01) +3
    Doobejrzałam dziś podróż do końca, super wyprawa w ciekawe zakątki.
  13. hooltayka
    hooltayka (23.08.2015 10:40) +3
    Sugerujesz,że kobiety się nie aktualizują i jeszcze są mściwe?....:-)
    Coś w tym jest!
  14. iwonka55h
    iwonka55h (23.08.2015 7:50) +3
    to nie wina Maryśki, że nie miała aktualizacji....i się zemściła.....
    ja mam "hołka" i ten jest zawsze zaktualizowany.
  15. bkrystina
    bkrystina (20.08.2015 11:27) +4
    Ktoś musiał być winien a że padło na Maryśkę no cóż. przynajmniej było wesoło....
  16. hooltayka
    hooltayka (20.08.2015 7:36) +4
    Maryśka sama sobie winna,bo nie miała aktualizacji.....:-)
  17. pt.janicki
    pt.janicki (19.08.2015 22:18) +4
    ...na razie przeczytałem wprowadzenie i zacząłem współczuć "Maryśce" ... :-) ...
  18. hooltayka
    hooltayka (19.08.2015 9:23) +4
    Super wycieczka!
    Kazimierz Dolny jest piękny.Sandomierz tym bardziej.
    Należała się Wam nagroda w postaci Bieszczad.Bardzo urokliwe góry.
    Mnóstwo wrażeń,atrakcji i zwiedzonych miejsc.
    Fajna relacja!
    Pozdrawiam-)