2014-12-09

Podróż Singapur Plus

Opisywane miejsca: Singapur, Malezja (7366 km)
Typ: Album z opisami
Singapur rzadko wypada poza pierwszą dziesiątkę światowych rankingów dotyczących rozwoju społeczno- gospodarczego. A przeważnie jest w pierwszej piątce. Faktycznie, rozwój kraju robi wrażenie, tym bardziej, że kraj jest jakby w takim rozkroku, czyli pomiędzy zapatrzeniem w dawną brytyjską metropolię a presją azjatyckiej rzeczywistości. W sumie Singapur przypomina troche Berlin Zachodni, tyle że nie ma muru a wodę dookoła. Tak czy inaczej jego obywatele  żyją w pewnej izolacji od reszty kontynentu i muszą koncentrować się na sobie. Z drugiej strony są otwarci  na świat, czego dowodzi uczynienie z Singapuru wielkiego portu przesiadkowego w zakresie transportu lotniczego oraz morskiego. Są bogaci i dobrze zorganizowani, ale przecież małymi krajami zawsze lepiej się rządzi.
  • Port lotniczy Changi
  • Oczekiwanie na samolot
  • Wieżowce
  • Marina Bay Sands
  • Królestwo zakazów
  • Metro
  • W metrze
  • Główna ulica
  • Światowa marka
  • Panie na zakupach
  • Singapur w deszczu
  • W centrum
  • Dekoracja świąteczna
  • Ciągle pada
  • Chińska dzielnica
  • Kolonialne wspomnienie
  • Ale ruch
  • Kościół katolicki
  • Ołtarz główny
  • MB Nieustającej Pomocy
  • Wierna
  • Święty Józef
  • Światynia hinduistyczna
  • Oczekiwanie na światłach
  • SMS to podstawa
  • Nad rzeką
  • Droga wodna
  • Zabudowa nadrzeczna
  • Przez rzekę
  • Rzeka
  • Przystanek autobusowy
  • Miasto w słońcu
  • Ruch wielkomiejski
  • Zabytek
  • Kładka
  • Wieżowiec
  • Marzenie kierowców
  • Kolejny hotel
  • Idą Święta
  • Dekoracja świąteczna
  • Osiedle mieszkaniowe
Będąc w Singapurze warto odbyć wypad do Malezji, gdyż oba kraje oddziela wąska cieśnina. Obie strony wiedzą, że zawsze będą chętni na jej przekroczenie, więc zorganizowali to w maksymalnie dogodny sposób. Spod stacji metra na północy Singapuru co parę minut wyjeżdża autobus do malezyjskiego miasta Johor Dahru. Jednakże na przejściu trzeba zeń wysiąść, odbyć odprawę i po niej ponownie wsiąć, nieważne czy do tego samego, może być kolejny, aby z tej samej firmy. Na drodze między krajami prawie nie ma tłoku, choć w Malezji paliwo jest trzykrotnie tańsze.Powód? Z Singapuru wolno wjechać z bakiem zapełnionym conajmniej w 75 %. Jeżeli jest mniej, kierowca płaci 500 dolarów kary. Zatem można poradzić sobie z problemem. Ale w Singapurze. W Polsce nie można i przemyt kwitnie.
  • Bazar w Johor Bahru
  • Taksówkarze
  • Autostrada
  • Typowy dom
  • Tradycyjne zajęcie
  • Dom na palach
  • Życie po staremu
  • Flaga
  • Meczet
  • Zarośla
  • Na parkingu
  • Droga do restauracji
  • Malezyjki
  • Restauracja na palach
  • Wnętrze restauracji
  • Jedna z restauracji
  • Kolejna restauracja
  • Restauracja
  • Statki na redzie

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. focus36
    focus36 (24.01.2015 12:57) +1
    Wlasnie za trzy tygodnie wybieram sie do Singapuru
  2. pt.janicki
    pt.janicki (04.01.2015 13:46) +1
    ...Singapur działa nawet nawet na oglądających zdjęcia stamtąd ... :-) ...
  3. przedpole
    przedpole (01.01.2015 13:22) +3
    Na pewno warto tam zajrzeć
  4. renata-1
    renata-1 (31.12.2014 17:31) +3
    ciekawie tam
  5. przedpole
    przedpole (14.12.2014 16:04) +2
    Nie wiem o co chodzi w ostatnich dwóch komentarzach, może ktoś mi wyjaśni.
  6. iwonka55h
    iwonka55h (11.12.2014 17:30) +2
    Ciekawa relacja, z przyjemnością obejrzałam.
  7. hooltayka
    hooltayka (10.12.2014 8:25) +5
    Singapur to perełka w tej części Azji.
    Piękna,nowoczesna i sterylna.Mieszkać bym tam jednak nie chciała.
    W Malezji jest sporo ciekawych miejsc,trzeba jednak czasu,żeby je zobaczyć.
    Dzięki za przywołanie wspomnień.
    Pozdrawiam-)