Podróż Marzec w Puszczy Kampinoskiej

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

2. 
   pt.janicki (13.06.2016 13:53) +1

   ...ten, o którym mówimy chyba sam musi zwiędnąć, tyle że szkód jeszcze narobi!...
3. 
   arnold.layne (13.06.2016 12:39) +1

   Lepiej po prostu "wyrwać chwasta"...
4. 
   pt.janicki (12.06.2016 12:01) +2

   ...nie ma jak trwać na stanowisku! ... :-( ...
5. 
   arnold.layne (12.06.2016 11:52) +2

   Kiedy obecny Minister poprzednio swój urząd piastował, to jego resort zyskał skrót MNiŚ. Ministerstwo Niszczenia Środowiska...
6. 
   pt.janicki (11.06.2016 12:46) +3

   ...już dwa lata minęły od wrzucenia Twojej, Arnoldzie-Robercie, podróży i naszych pogaduchów a Puszcza Kampinoska jeszcze stoi. I niech stoi cicho bo jak się minister ochrony środowiska zorientuje, że w pobliżu Warszawy tyle drewna na deski rośnie, to każde je "pozyskać" szybciej niż te z Puszczy Białowieskiej! ... :-( ...
7. 
   lmichorowski (13.04.2014 21:09) +3

   Dzięki za odświeżenie pamięci, bo w czasach studenckich w Puszczy Kampinoskiej bywałem bardzo często... Pozdrawiam.
8. 
   treize (02.04.2014 21:36) +4

   Lubię takie zdjęcia i takie nasze " przedwiośnie " :)
9. 
   adaola (31.03.2014 19:53) +4

   Dziękuję za wiosenny spacer po Puszczy Kampinoskiej:)
   
10. 
    hooltayka (31.03.2014 5:54) +3

    Odbyłam spacer po mokradłach,rozlewiskach ,bagniskach w towarzystwie żab,jaszczurek,uciekającego zaskrońca,dzięcioła i przystojnego malca-)
    Ja się pytam...
    GDZIE JEST KOT?
11. 
    hooltayka (31.03.2014 5:36) +3

    Drogi Arnoldzie,ja aby opublikować podróż z Tajlandii,choćby ostatnią część straciłam prawie miesiąc.
    Dwa wieczory Cię zniechęciły?
    No co Ty!...
12. 
    voyager747 (30.03.2014 23:23) +2

    Tego nigdy nie wiadomo, to jest jak ruletka, nieraz chodzi jak złoto, a nieraz jak żółw. Nieraz, żeby plusa dać, to trzeba minutę, a nieraz sekundę.
13. 
    arnold.layne (30.03.2014 21:17) +1

    Przez dwa wieczory usiłowałem opublikować tę podróż. Nareszcie udało się...
    Ale straciłem ochotę aby na Kolumberze cokolwiek publikować. Jeśli na 25 fotek straciłem 2 wieczory, to ile należy stracić, aby wrzucić na przykład setkę?