2013-12-27
Podróż Iran część V i ostatnia
Opisywane miejsca:
(315 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Dzięki za miłe słowa!
-
W miejsce " piękne" możesz spokojnie wstawić śliczne zdjęcia a tam, gdzie robisz to pięknie wstaw wyjątkowo ciekawie ;)
Że też na to nie wpadłam pisząc komentarz...ech! ;) -
Zadumałam się nad tą podróżą, nad jej różnorodnością, nad życiem ludzi jakże odmiennym od naszego. Piękna jest ta Twoja (Wasza) ciekawość, penetrująca do możliwych granic zakamarki świata. Piękna jest też narracja, dzięki której krok po kroku doprowadzasz nas do miejsc nieznanych a jakże fascynujących. Dzielisz się swoim bogactwem poznania i robisz to pięknie. Wspaniała opowieść i piękne zdjęcia :)
-
Bardzo dziękuję!
W tym roku zobaczyłam w Iranie wiele pięknych miejsc i odkryłam mnóstwo perełek.
Mam nadzieję,że kiedyś to tu zaprezentujemy.
Pozdrawiam-) -
Pięknie odsłaniasz przed nami perełki Iranu.
Ta część bardzo mi się podoba, moja ulubiona!
Szkoda, że mogę odwdzięczyć sie tylko jednym plusikiem, dałabym więcej...
-
pięknie, po prostu pięknie
-
odcinek podróży bardzo ciekawy a widoki z drogi do Tabriz powalające;dzięki
-
Wspaniala podroz,dziekuje Irenko za basn z 1001 nocy,pozdrawiam serdecznie
-
Tak,masz rację...
-
fakt, droga do tebriz jest fotograficznie najbardziej efektowna...
-
...nie mówię, że z wielkim żalem opuszczam Twój Iran, Hoolatayko, ale perspektywa zimnego piwa też by mi odpowiadała ... :-) ...
-
...chyba duch Chomeiniego nie pozwala mi opuścić Twojego Iranu, Hooltayko i jeszcze Kolumbera w ten proceder wciąga. Ten już chyba wolniej chodzić nie może!...
-
Zacznę dzisiaj Twoją podróż,ale dokończę chyba dopiero jutro:)
-
...oj, chyba johndoe2 się zawiesił!...
-
Ostatnia część i aż szkoda mi było rozstawać się z tym wspaniałym krajem w Waszym wydaniu:) Super jak zawsze relacja, tekst oraz fotki tak jak należy, wszystkie w odpowiednich proporcjach:) Tu mi się szczególnie podobało, bo był irański Azerbejdżan, który mnie interesuje:) Wspaniałe krajobrazy, szczególnie te półpustynne przypominające trochę mi pustynię Gobi. Było super i szkoda, że się skończyło, ale cóż, w podróży nie można stać w miejscu i jedzie się dalej, tak więc na pewno nadal będzie co oglądać i czytać kolejne (a chyba raczej wcześniejsze) Wasze przygody w tej wielkiej podróży:) Tak więc dziękuję za Iran i do zobaczenia w kolejnej, tym razem tajlandzkiej części:)
-
Wspaniałe zdjęcia!
-
To była fantastyczna podróż po Iranie, Irenko wspaniale przygotowana i opowiedziana. To prawdziwa uczta dla mnie.
Z niecierpliwością czekam na Twoje kolejne podróże :)) -
Z wielką przyjemnością obejrzałam Twoje podróże po Iranie i żałuję, że to już koniec. Mam nadzieję, Irenko, że zabierzesz nas jeszcze w jakąś inną ciekawą podróż.
pozdrawiam noworocznie. -
ps. A do zdjęć jeszcze wrócę, bo jakoś tak nie mogę ogarnąć się po Nowym Roku:)
-
Irenko:) Stworzyłaś wzorzec dziennika podróży. Powinien być umieszczony w Sevres pod Paryżem:). Piękny kraj, taki z 1000 i 1 nocy. Szkoda, że tak niszczony przez ortodoksyjnych wyznawców religijnych. Gratuluję Ci podróży. Szkoda, że serial zakończył się na 6 odcinku i następnej serii nie przewidziano. Bardzo podobało mi się w Iranie, może kiedyś?
-
Zainspirowałam mnie swoja relacją, i zaczynam mysleć o Iranie. Może kiedyś coś z tego myślenia wyjdzie. Pozdrawiam w Nowym Roku.
-
Oczywiście piękne krajobrazy, malowniczość niczym nie skrępowana, ludzie na fotkach dalej przyjaźni ale ta część Iranu troszkę mnie obudziła. Trudność życia na tamtych terenach to jest wyczyn a dla nas lekcja pokory. Jeździmy tam by zwiedzać a zapewne im nie zawsze jest do śmiechu. Finisz irańskiej podróży wniósł to co potrzeba było i dzięki wielkie Irenko za cały Iran, za mozół włożony by nam to przedstawić. Pozdrawiam.
-
piękne krajobrazy, super