2013-05-18

Podróż Wodospady Iguazú

Opisywane miejsca: Puerto Iguazú
Typ: Blog z podróży

Po naszym krótkim wypadzie do Urugwaju, wracamy (po raz kolejny) do Argentyny. Naszym celem jest jeden z naturalnych cudów natury w samym sercu lasu tropikalnego, od 1984 roku wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO: wodospady Iguazú. Znajdują się one na rzece Iguaçu, na samej górze argentyńskiego ogonka, tuż przy granicy z Paragwajem i Brazylią. Ponieważ Paragwaj jest, wraz z Boliwią, największym przegranym w historii południowo-amerykańskiej, magiczne 'cataratas' podzieliły między siebie Argentyna (80%) i Brazylia (20%).

Z Concordii do Puerto Iguazú docieramy wczesnym rankiem. Zmiana klimatu jest radykalna. Czujemy się tak, jak gdybyśmy znów znaleźli się w Azji Południowo-Wschodniej. Gorąco, wilgotno, komarowo, z bujną tropikalną roślinnością i czerwoną ziemią. Gdyby tylko nie te komary, przeprowadzające masowe ataki (od czasów Tahiti nie byliśmy tak pogryzieni), dużo łatwiej byłoby się przystosować do klimatu.

Nazwa wodospadów pochodzi z języka Indian Guarani: 'y' to woda, 'kuasu' wielka. A wielka, to mało powiedziane: 275 kaskad na długości trzech kilometrów. Przepływ wody też jest "nie byle jaki": sześć milionów litrów wody na sekundę! Największa kaskada z całego kompleksu to Garganta del Diablo ('gardło diabła') w formie litery U. Mierzy 82 metry - jest więc wyższa od wodospadu Niagara.

Naszą wizytę wodospadów Iguazú zaczynamy od strony argentyńskiej, powszechnie uważanej za bardziej imponującą. Umieszczone na górze mostki pozwalają spacerować nad kaskadami, fizycznie być blisko ich.

Jesteśmy w szoku: siła z jaką woda przepływa, hałas jaki wydaje, tego się nie da opisać. Mamy szczęście, to pierwszy słoneczny dzień od tygodnia. Na dodatek, przez kilka dni poprzedzających naszą wizytę padał deszcz, przepływ wody jest więc większy niż zazwyczaj. Nieszczęśliwie, z tego też powodu zamknięty jest dostęp na wyspę San Martin - stateczki nie dałyby rady przedrzeć się na drugą stronę rwącego potoku.

Oczywiście gwoździem programu jest już wspomniana wcześniej Garganta del Diablo. Ta kaskada w formie "U", jest długa na 700 metrów, szeroka na 150 metrów i wysoka na 82 metry.

Drugiego dnia, szczęśliwie również słonecznego, wybieramy się do parku po brazylijskiej stronie. Strażnicy graniczni wcale się nami nie przejmują, na czas jednodniowych wizyt paszporty nawet nie podlegają kontroli. Brazylijska strona jest uważana powszechnie za mniej interesującą. Co za głupota! Nam się dużo bardziej podobała niż argentyńska.

Oferuje ona zupełnie inny widok na wodospady Iguazú: najpierw całościową wizję z drugiego brzegu, potem po mostku, praktycznie "wejście" w paszczę lwa. Całkowicie zmoczeni możemy na własnej skórze poczuć siłę Garganta del Diablo. I najpiękniejszy efekt: tęcza tworząca się nad prawie każdą kaskadą...

Cóż za wizyta! Możemy zaliczyć wodospady Iguazú do najpiękniejszych miejsc naszej podróży. Nie można pozostać obojętnym przed tym cudem natury. Dla ciekawostki dodam, że naprawdę cięzko jest nam sobie wybrazić dwa epizody "z życia" wodospadów Iguazú: dwukrotnie (w roku 1934 i 1978) całkowicie one wyschły. Ostatnim razem, w 1978, przez 28 dni nie spadła z ich ani kropelka wody!

Z tą informacją zapraszamy do filmowego bonusu: sześć i pół minuty płynącej wody (spróbujcie sobie wyobrazić to miejsce bez niej!). No niby to tylko woda, ale w jakiej pięknej scenerii. Można odpalić w HD (ponieważ jakoś udało się nam wysłać...)

Radzimy tylko oglądanie w niedalekiej odległości do toalety... :)

Link do artykułu "Wodospady Iguazu" na naszej stronie.

  • Kolejka w parku po stronie argentyńskiej
  • Pierwsze wodospady
  • Pierwszy rządek wodospadów
  • Strona argentyńska
  • Strona argentyńska
  • Strona argentyńska
  • Płaszczyk
  • Ogrom wody
  • I jej siła
  • Strona argentyńska
  • Strona argentyńska
  • Tęcze
  • Strona argentyńska
  • Strona argentyńska
  • Strona argentyńska
  • Strona argentyńska
  • Strona argentyńska
  • Ptak rybak
  • Wodospady Dos Hermanas
  • Koati
  • Ogromna Rio Iguazu
  • Ptaszki
  • Ptaszki
  • Ptaszki
  • Most
  • Wąsaty rzeczny sum?
  • Kajman
  • Ryba z wąsem
  • Forma "U" Garganty del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Tłum
  • Garganta del Diablo
  • Widok od strony brazyljskiej
  • Widok od strony brazyljskiej
  • Widok od strony brazyljskiej
  • Widok od strony brazyljskiej
  • Widok od strony brazyljskiej
  • Widok od strony brazyljskiej
  • Widok od strony brazyljskiej
  • Most w paszczę lwa
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Tęcza
  • Tęcza
  • Poświęcenie
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo
  • Garganta del Diablo

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. koziolkipoz
    koziolkipoz (03.07.2013 22:56) +1
    widze ze wody mieliscie jeszcze wiecej niz ja-- rzeka jest bardzo spietrzona- ale to wlasnie czyni urode tych wodospadow jeszcze piekniejsza-- przepiekne miejsce, czesto wracam tam myslami
  2. lmichorowski
    lmichorowski (28.05.2013 19:32) +1
    Prawdziwy cud natury.
  3. pt.janicki
    pt.janicki (22.05.2013 23:01) +1
    ...miejmy nadzieję, że wody tam nie zbraknie...
  4. cairos
    cairos (19.05.2013 12:12) +1
    Wspaniała galeria, piękne kadry. Fascynująca podróż
  5. iwonka55h
    iwonka55h (19.05.2013 11:45) +2
    Piękna podróż w niesamowite miejsce, gratuluję.
  6. siliczek
    siliczek (18.05.2013 12:39) +2
    Warunki rzeczywiscie sa idealne, ale dla nich musielismy przeczekac kilka deszczowych dni.
  7. adaola
    adaola (18.05.2013 11:33) +3
    Niesamowita i wspaniała podróż! Dzięki,że podzieliłaś sie z nami:)
  8. marek55
    marek55 (18.05.2013 9:41) +5
    Warunki mialas rewelacyjne!!!
  9. kahlan77
    kahlan77 (18.05.2013 9:05) +3
    Super podróz ,Pozdrawiam.
  10. hooltayka
    hooltayka (18.05.2013 3:43) +3
    Przepiękne miejsce.
    Wyczytałam,że wcześniej były spore opady deszczu,więc wodospady są zjawiskowe.
    Tęcze piękne,a samo miejsce niesamowite.
    Obejrzałam filmik,super.Widać potęgę wodospadów.
    Gratuluję udanej podróży !!!!
    Pozdrawiam-)