2012-11-05
Podróż Zaduszkowa Mozaika
ginaca polska cmentarze nagrobki wysiedlone wsie łemkowszczyzna kresy zupy solne salina zbrodnie wojenne
Opisywane miejsca:
(97 km)
Typ: Blog z podróży
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Bardzo ciekawe,klimatyczne i pięknie pokazane miejsce.
-
Najbliższe światełko pamięci - 25 października 2015r. Inne spojrzenia na tę akcję można znaleźć na forum bieszczadzkim: http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php/6995-Forumowe-%C5%9Bwiate%C5%82ko-pami%C4%99ci
-
Bardzo ciekawe i zupełnie nieznane miejsce. Pamiętam, że w końcu lat 60. lub na początku 70. jadąc z pociągiem Przemyśla do Zagórza przejeżdżało się około 40 km przez terytorium ówczesnego ZSRR, właśnie przez Dobromil. Ale - oczywiście pociąg nie zatrzymywał się - a w drzwiach każdego wagonu stali uzbrojeni żołnierze sowieccy.
-
...pewnie jeszcze z nie jedną taką sprawę wywołaną przez arbitralne poprowadzenie granicy się spotkamy...
-
Marku, słynny pociąg wspominasz - tylko radzieccy kartografowie mogli tak wyznaczyć granicę ... a swoja drogę, obecnie widać jak wymienione miejscowości: Dobromil, Niżankowice oraz Chyrów - straciły na odłączeniu od Polski - wystarczy pójść na dworzec kolejowy. A tam dysonans, mała, prowincjonalna miejscowość i "wypasiony" dworzec.
Marcinie - dzięki. -
Zupełnie nieznane mi miejsca, ale bardzo ciekawe. Z wielkim zainteresowanie przeczytałem twoją relację i obejrzałem twoje zdjęcia oraz film TVP Rzeszów. Bardzo ciekawa historia się wydarzyła tam, dobrze, że nie zapomina się o tym... Olu, świetny pomysł na podróż i na relację, świetnie wykonana i bardzo nastrojowa:) Duży plus! Pozdrawiam!
-
Przejeżdżałem kiedyś przez Dobromil [ i Niżankowice oraz Chyrów słynną "Soliną" ,która eksterytorialnie kurswoała z Przemyśla do Zagórza.Niezapomniane wrażenie! Ponoć w czasie korekty granicznej w 1951 roku te tereny były do odzyskania ,ale Sowieci zażądali zapłaty w złocie,a Polska Ludowa odmówiła.Pozdrawiam
-
Dziękuję Wam za zainteresowanie.
Marcinie. Gdyby one leżały na cmentarzu ... to jeszcze, tymi było wybrukowane podwórko... słyszałam o takich wypadkach wielokrotnie, gdy zobaczyłam to naocznie, wstrząsnęło mnie mocno. -
Jeszcze tu wrócę, ale już mi się bardzo podoba, niestety dziś znów Kolumber działa w takim tempie, iż nie da się normalnie z niego korzystać...
Zauważyłem na końcu galerii piękne macewy, żydowskie nagrobki na ziemi, wśród liści... Miesiąc temu fotografowałem podobne na starym cmentarzu żydowskim w Cieszynie, zdjęcia stamtąd umieściłem tutaj, zapraszam do obejrzenia:
http://www.panoramio.com/user/7138015/tags/cemetery
Kiedyś może zamieszczę zdjęcia także na kolumberze:)
-
Nie długo musiałem czekać na Twój Beskid Niski. Pomysł by pokazać to 'zaduszkowo' bardzo trafiony. Bardzo refleksyjnie... No i ta przejmująca relacja z Ukrainy... Historia, której nie znałem. Dobrze, że dzięki Tobie i takie podróże są na kolumberze. Brawo za pomysł i to jak to przedstawiłaś... Pozdrawiam