2009-06-21
Podróż Kopenhaga rowerem
ekspert wakacyjny rower pieszo samotna z przyjaciółmi sklepy z dzieckiem dania Kopenhaga statek pociąg samochód
Opisywane miejsca:
Typ: Porada
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Bardzo fajnie pokazane różne oblicza miasta, choć trochę brakuje mi tekstu pod zdjęciami. Oczywiście - zasłużony plus! Warto tylko może poprawić literówkę w podpisie zdjęć w pierwszej części relacji (bo tam straszy cały czas KopAnhaga). Pozdrawiam.
-
Za miesiąc wybieram się do Kopenhagi na rowerowe zwiedzanie miasta. Twoje zdjęcia dobitnie pokazują jak piękne to miejsce :)
-
Super zdjęcia ostatnio przejeżdżałem przez Kopenhagę i wiem że kiedyś ją zwiedzę bo to przepiękne miasto.Pozdrawiam
-
Bardzo fajny opis:). Rowery i wiatraki przypominają trochę Holandię, a statki turystyczne Amsterdam. Ale wszystko to sprawia, że jeszcze bardziej chce się Kopenhagę zobaczyć!
-
Aniu świetny opis - biorę się za zdjęcia :)
-
płaszczy Supermana, albo Batmana oczywiście, ani nie zakładajcie skrzydeł Ikara, bo wysokość kusi...
-
Czy ja wiem z tymi płaszczami..? Dobra rada - jak ja wchodziła to konkretnie wiało:P.
I w ogóle w głowie mi się zaczęło kręcić, aż musiałam na schodach usiąść... -
Wchodząc na wieże, nie zakładajcie płaszczy ... Żartowałem, ale naprawdę warto wejść bo widok piękny. Fajna relacja, szczegółami zajmę się później.
Przy okazji akurat co do urody Kopenhagi jesteśmy tego samego zdania ;-) -
Ojej, pomyliły mi się okna... ten tekst miał iść do notatki a nie komentarza!
Proszę nie zwracać na niego uwagi :P -
Wieża tego kościoła ma około 100 metrów - można wejść na sam jej szczyt!
Nie mam lęku wysokości, ale było to dla mnie dość traumatyczne przeżycie... Wchodzi się krętymi schodkami, które z każdym stopniem robią się coraz węższe i węższe... aż w końcu na szczycie znikają! Trzeba dodać też obecność innych ludzi i wygląd barierek - wyglądają na bardzo tandetne i niesolidne!... Ale na szczęście to tylko pozory:).
Warto przełamać swój strach i tam, wejśc (oczywiście za opłatą) - widok jest niesamowity!