2012-07-31

Podróż Park narodowy Jasper

Opisywane miejsca: Jasper
Typ: Blog z podróży

W Jasper spędzamy dwa (bardzo) deszczowe dni. Z temperaturami spadającymi w ciągu sierpniowych dni nawet do 4°C (górski klimat nieprzewidywalny), bez kurtek (skradzionych w Whistler, które wyjątkowo by się tu przydały) jest nam naprawdę ciężko polubić to miejsce. Na dodatek, wszechobecność komarów sprawia, że dobrze spędzić tu czas jest trudno. Musimy na przykład zapomnieć o przygotowywaniu jedzenia na campingu. Zatrzymać się na 30 sekund, żeby zrobić zdjęcie to również duże ryzyko.

A to wszystko szkoda bo park i otaczające nas pejzaże są naprawdę piękne. Uda się nam odbyć kilka pieszych wycieczek w krótkich momentach wytchnienia od deszczu. W południe odwiedzimy Kanion Maligne, który tak naprawdę jest wąwozem rzecznym, a nie kanionem. Został tak nazwany przez belgijskiego misjonarza - 'maligne' to po francusku diaboliczny - a w wąwozie strumień jest bardzo porywisty. Oglądamy jak zaczarowani niezwykłą siłę natury, która wyżłobiła w skalnej ścianie korytarze. Późne w tym roku roztopy śniegu podniosły dodatkowo poziom wody - z tego samego powodu ostatnia część treku jest niedostępna.

Następnie zatrzymujemy się przy naturalnej ciekawostce - jeziorze Medecine. Latem wypełnione po brzegi wodą - zimą, prawie całkowicie znika z powierzchni ziemi - zostaje z niego tylko mały strumyczek. Wyjaśnienie tego fenomenu znajduje się "poniżej dna" - jezioro to jest jak wanna bez korka. Rzeka Medecine, która je zasila przepływa pod spodem unikalną siecią podziemnych korytarzy. Jezioro zaczyna wypełniać się dopiero wiosną w czasie śnieżnych roztopów. Jeśli chodzi o jego nazwę, została ona nadana przez Indian, którzy nie widzieli żadnej różnicy między medycyną białych i czarną magią. Dla nich znikające zimą jezioro oznaczało obecność złych duchów i dlatego omijali je z daleka.

Na samym końcu trasy znajduje się jezioro Maligne. Piękne, ale dostępne tylko drogą wodną: stateczkiem albo kajakiem. W związku z faktem, że znowu zaczyna zbierać się na deszcz zadowalamy się krótkim spacerem do jeziora Moose - jego spokojna tafla niczym lustro odbija otaczający je las i góry. Można je nawet obejść dookoła ale i tym razem to komary i deszcz wygrają z nami...

Następnego dnia rano, po śniadaniu w deszczu, obieramy kierunek południowy - jedziemy do Parku narodowego Banff, również znajdującego się na terenie gór Skalistych. Droga - "Promenada lodowców", która do niego prowadzi jest niesamowita. Zatrzymamy się w dwóch miejscach na tej trasie: przy wodospadach Athabasca i Sunwapta. Pierwsze nie są wysokie - mają tylko 23 metry wysokości, ale są jednymi z najpotężniejszych w Kanadzie. W skale złożonej z twardego kwarcytu i miękkiego wapnia, rzeka wyrzeźbiła różne formy: małe kaniony i "gary olbrzyma" (wielkie doły). Drugie z kolei, wodospady Sunwapta znajdują się w miejscu połączenia dwóch "wiszących" polodowcowych dolin. Jeśli chodzi o resztę Promenady Lodowcowej zrobimy tylko kilka zdjęć zatrzymując się przy drodze. Ulewa i zachmurzone wierzchołki górskie nie pozwalają nam w pełni wykorzystać uroku tego miejsca.

Link do artykułu "Park narodowy Jasper" na naszej stronie.

  • W drodze do Gór Skalistych
  • Góry Skaliste widok z campingu Wabasso
  • Góry Skaliste
  • Kanion Maligne widziany z góry
  • Kanion Maligne widziany z góry
  • Kanion Maligne
  • Kanion Maligne
  • Kanion Maligne
  • Kanion Maligne
  • Mosti zawieszone nad kanionem
  • Kanion Maligne
  • Kanion Maligne
  • Kanion Maligne
  • Wodospad
  • Rzeka Maligne
  • Porywista rzeka Maligne
  • Rzeka Maligne
  • Rzeka Maligne
  • Obiadek
  • Kanion Maligne
  • Jezioro Medecine
  • Zaczarowane jezioro Medecine
  • Jezioro Maligne
  • Jezioro Maligne
  • Jezioro Moose
  • Wiewióreczka
  • Jezioro Maligne
  • Athabasca River
  • Athabasca Falls
  • Kanion rzeki Athabasca
  • W dole "gar olbrzyma" wyrzeźbiony przez wodę
  • Kanion rzeki Athabasca
  • Wodospady Athabasca
  • Athabasca Falls
  • Athabasca Falls
  • Kanion rzeki Athabasca
  • Athabasca River
  • Kanion
  • Miś
  • Miś szamający jagody
  • Sunwapta Falls
  • Mokro!!
  • Kolejny kanion
  • Kolejny kanion
  • Miś
  • Miś
  • Miś bandyta :D
  • Na jagodowym głodzie
  • Miś
  • Miś
  • Promenada lodowców
  • Promenada lodowców
  • Promenada lodowców
  • Promenada lodowców
  • Promenada lodowców
  • Promenada lodowców
  • Promenada lodowców
  • Promenada lodowców
  • Promenada lodowców

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. siliczek
    siliczek (31.08.2012 15:36) +1
    Jest inna :) W Kanadzie jeziora są bardziej spektakularne :p
  2. lmichorowski
    lmichorowski (29.08.2012 20:57) +1
    Wspaniałe. Mieliśmy okazję odwiedzić amerykańską część Gór Skalistych, ale ta kanadyjska jest chyba bardziej widowiskowa.
  3. siliczek
    siliczek (25.08.2012 0:16) +1
    Jest zdecydowanie mniej turystyczny niż Banff!!! Mieliśmy zastać tu wiele zwierzyny - napatoczyły się misie, bo akurat był sezon jagód. Poza tym, jak w każdym amerykańskim i kanadyjskim parku - jest bardzo turystycznie tam gdzie nie trzeba się nachodzić... :)
  4. pt.janicki
    pt.janicki (24.08.2012 21:38) +1
    ...odniosłem wrażenie, że ten park sprawiał "najdziksze" wrażenie z tych, które przedstawiłaś...
    ...ale może się mylę?...