2011-11-12

Podróż Paryż 2010

Opisywane miejsca: Paryż
Typ: Album z opisami

Witam wszystkich. Bardzo mi się spodobał ten portal, dlatego postanowiłem dodac jakieś zdjątka. Na poczatek Paryż. Wszystko juz chyba o tym mieście napisano, nic więc odkrywczego nie wymyslę. Niemniej jednym chciałbym się podzielić. Otóz polecam wszystkim wizytę w Luwrze o późnej porze. Cisza, spokój i magiczne połączenie historii zaklętej w tych murach z jakims kosmicznym wrażeniem, które sprawia podświetlona piramida ze swoim idealnym odbiciem. Wokół tylko dzwięk przelewającej sie wody i smętnego saksofonu. Niezwykłe, niezwykłe wrażenie...

 pozdrawiam... 

  • Dsc 7903
  • Dsc 7914
  • Dsc 7933
  • Dsc 7940
  • Dsc 7950
  • Dsc 7959
  • Dsc 8008
  • Dsc 8017
  • Dsc 8029
  • Dsc 8037
  • Dsc 8071
  • Dsc 8086
  • Dsc 8192
  • Dsc 8120
  • Dsc 8114
  • Dsc 8185
  • Dsc 8204
  • Dsc 8063
  • Dsc 8270
  • Dsc 8327
  • Dsc 8303
  • Dsc 8235
  • Dsc 8103
  • Dsc 8020

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. asta_77
    asta_77 (28.11.2011 18:07) +1
    Witaj na Kolumberze!
    Podobnie jak przedmówcy, nie jestem fanką Paryża, ale zgadzam się, że to miasto trzeba zobaczyć. Pierwszy raz byłam tam, mając 17 lat i wtedy było to dla mnie absolutnie wyjątkowe przeżycie - wrzucałam monety żeby wrócić i po latach wróciłam - niepotrzebnie - tłum w Luwrze (fak, byłam w środku dnia), kolejki pod wieżą, i dziwny brak romantycznego klimatu - jedynie odwiedziny w muzeum d'Orsay sprawiły mi przyjemność. Ciągle nie mogę się zmobilizować do wrzucenia moich zdjęć, ale z przyjemnością obejrzałam Twoje ;) Czekam na kolejne ;)))
  2. henryka.pakula
    henryka.pakula (26.11.2011 18:33) +1
    Nocne zdjęcia mają klimat niesamowitości. Lubię takie zdjęcia.:) Te same miejsca zalane słońcem, to coś diametralnie innego.
  3. avill
    avill (23.11.2011 22:34) +1
    Całkiem przyjemna galeryjka :)
  4. smyczek1974
    smyczek1974 (16.11.2011 13:41) +1
    Miłe wspomnienia. Nocny Luwr super !!!
  5. s.wawelski
    s.wawelski (15.11.2011 5:38) +1
    ...poza literacka francuzczyzna, lub raczej grypsem z Bastylii.... :_)
  6. ye2bnik
    ye2bnik (14.11.2011 20:35) +3
    Zgadzam się z przedpolem. Zobaczyć wypada, wracać niekoniecznie. Do dziś jednym z wyraźniejszych wspomnień jest widok naburmuszonych kelnerów, którzy udają, że nie rozumieją żadnego języka poza literacką francuszczyzną...
  7. przedpole
    przedpole (14.11.2011 7:46) +2
    Nie jestem zbyt wielkim miłośnikiem Paryża,ale uznaję ,że to jedno z takich miejsc ,które szanujący się podróżnik powiniem odwiedzić.Galeria całkiem udana.Odświeżyłem sobie moją wizytę sprzed ćwierć wieku. Pozdrawiam
  8. s.wawelski
    s.wawelski (14.11.2011 6:49) +2
    Bardzo sympatyczne migawi z Paryza. Z przyjemnoscia obejrzalem :-)
  9. iwonka55h
    iwonka55h (13.11.2011 22:36) +2
    Dawno mnie w Paryżu nie było więc chętnie obejrzałam zdjęcia.