2011-10-27

Podróż W Borach Tucholskich 2011_09

Opisywane miejsca: Czersk, Fojutowo, Mylof (18 km)
Typ: Album z opisami
Mniej więcej od momentu odległego od „naszych czasów” o około 100 tys. lat do odległego tylko o lat 10 tys. na tereny zajmowane dzisiaj przez nasz piękny kraj przyślizgało się ze Skandynawii trochę lodu. Właściwie, to było go na tyle dużo, że teraz całe to zjawisko nazywamy zlodowaceniem północnopolskim albo też zlodowaceniem bałtyckim. Pozostał po nim całkiem urozmaicony krajobraz, który możemy podziwiać do dzisiaj.

Pas pojezierzy w północnej Polsce zostawiony przez lodowiec zasadniczo dzieli się na dwie części:  Pojezierze Mazurskie na wschodzie i Pojezierze Pomorskie w zachodniej części naszego kraju. To nie koniec lodowcowego dzieła. Wyodrębnia się też Pojezierze Kaszubskie przylegające od południowego wschodu do wiślanej delty. Pomiędzy nimi znajduje się Równina Tucholska ( http://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3wnina_Tucholska ), z Czerskiem jako głównym miastem, w znacznej części porośnięta kompleksem Borów Tucholskich. Region hojnie wyposażony przez naturę, ale także posiadający sporo obiektów hydrotechnicznych zbudowanych przez ludzi gospodarzących na tych terenach. Do takich obiektów należy Wielki Kanał Brdy (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_Kana%C5%82_Brdy ) i jedyne w Polsce „skrzyżowanie wodne” właśnie tego kanału i Czerskiej Strugi (http://pl.wikipedia.org/wiki/Czerska_Struga_%28rzeka%29 )znajdujące się w miejscowości Fojutowo.

  • W Borach Tucholskich 2011_09    01
  • W Borach Tucholskich 2011_09    02
  • W Borach Tucholskich 2011_09    03
  • W Borach Tucholskich 2011_09    04
  • W Borach Tucholskich 2011_09    05
  • W Borach Tucholskich 2011_09  06
  • W Borach Tucholskich 2011_09    07
  • W Borach Tucholskich 2011_09    08
  • W Borach Tucholskich 2011_09    09
  • W Borach Tucholskich 2011_09   10
  • W Borach Tucholskich 2011_09    11
  • W Borach Tucholskich 2011_09    12
  • W Borach Tucholskich 2011_09    13
  • W Borach Tucholskich 2011_09    14
  • W Borach Tucholskich 2011_09    15

Rzeka Brda chętnie jest wykorzystywana hydrotechnicznie. Kanał Bydgoski
( http://pl.wikipedia.org/wiki/Kana%C5%82_Bydgoski ), wspomniany wyżej Wielki Kanał Brdy należą do systemu wodnego tej rzeki. Ten ostatni rozpoczyna się zbiornikiem przy Zaporze Mylof (http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbiornik_Zapora ), który sam w sobie jest atrakcją turystyczną, ale także w oparciu o jego wody funkcjonuje jedna z większych hodowlo pstrąga.

  • W Borach Tucholskich 2011_09    16
  • W Borach Tucholskich 2011_09    17
  • W Borach Tucholskich 2011_09    18
  • W Borach Tucholskich 2011_09    19
  • W Borach Tucholskich 2011_09    20
  • W Borach Tucholskich 2011_09    21
  • W Borach Tucholskich 2011_09    22
  • W Borach Tucholskich 2011_09    23
  • W Borach Tucholskich 2011_09    24
  • W Borach Tucholskich 2011_09    25
  • W Borach Tucholskich 2011_09    26

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. eli_ko
    eli_ko (29.04.2013 18:41) +1
    Parę lat temu byłam w tamtych okolicach Żalno, Fojutowo, Woziwoda - pamiętam ze odpoczęłam tam jak nigdy. Przypomniałes mi te piękne miejsca i właśnie podjęłam decyzję ze w tym roku je odwiedzę i jeszcze dodam spływ kajakiem po Brdzie, czego ostatnim razem nie udalo mi się zorganizować. Szkoda tylko że nie nazbieram tyle grzybów co Ty - uwielbiam je pod wszystkimi postaciami, jednak one skutecznie sie przedemną chowają w lesie :))
    Pozdrawiam :)
  2. edytamalceva
    edytamalceva (05.02.2012 14:34) +1
    Grzybobranie uwienczone sukcesem :))) cudny koszyczek pelen smakowitosci :)
  3. pt.janicki
    pt.janicki (14.12.2011 21:03) +1
    ...słyszeliśmy o nich, ale już czasu nie starczyło na wizytę. Na następny raz zostały...
  4. ryzako
    ryzako (14.12.2011 17:48) +2
    i jeszcze można by dodać jedno ciekawe miejsce do tej podroży: kamienne kręgi w Odrach koło Czerska. Nie są tak efektowne jak te angielskie, ale intrygujące...
  5. pt.janicki
    pt.janicki (02.11.2011 18:26) +3
    ...nie ma jak odpowiednia hydrotechnika!
  6. czarmir1
    czarmir1 (02.11.2011 18:07) +3
    ...właśnie tak zrozumiałem komentarz o zestawie płynów do placków, po których to płynach można nieźle popłynąć ;-)
  7. pt.janicki
    pt.janicki (02.11.2011 18:02) +3
    Czarmir, czy "plackowy rejs" to taki, po którym leży się plackiem bez możliwości ruszenia ręką, nogą, a głową w szczególności?
  8. czarmir1
    czarmir1 (02.11.2011 14:55) +3
    ...a wracając z "plackowego rejsu" ;-)), dobrze schłodzony kefirek w docelowym porcie - jak znalazł! :D
  9. czarmir1
    czarmir1 (02.11.2011 14:52) +3
    ...i jedynie w tym przypadku z tym równikiem to dobry pomysł ;-)
  10. pt.janicki
    pt.janicki (02.11.2011 13:52) +3
    Ye2bnik, jeśli dobrać odpowiedni zestaw płynów do ziemniaczanych, rozumiem, że placków, to można nieźle popłynąć...
  11. pt.janicki
    pt.janicki (02.11.2011 13:49) +2
    Czarmir, widocznie Kolumber też odśnieżania nie lubi i dlatego wiele podróży lokuje na równiku...
  12. ye2bnik
    ye2bnik (02.11.2011 11:14) +3
    Iwonko, ziemniaczane z muchomorkiem? Oryginalnie... :)
  13. czarmir1
    czarmir1 (01.11.2011 21:57) +3
    Na grzyby!, na ryby!... Qurcze, a tu na odśnieżanie niedługo się trzeba szykować ;-).
  14. bkrystina
    bkrystina (29.10.2011 21:20) +5
    Ja tez ciągle trafiam do Afryki ( tam jest chyba jakieś nadzwyczajne przyciaganie ziemskie)
  15. pt.janicki
    pt.janicki (29.10.2011 21:00) +4
    ...a i na jedzenie też przyjdzie czas!...
  16. wojtass83
    wojtass83 (29.10.2011 20:35) +4
    było zwiedzanie i zbieranie 2 w 1 :)
  17. renata-1
    renata-1 (29.10.2011 18:15) +3
    to z Panią Janicką mieliście co obrabiać - Pani Janicka grzyby, a Ty zdjęcia. Pozdrowienia dla Pani Janickiej.
  18. avill
    avill (28.10.2011 21:51) +4
    Pięknie w tych Borach Tucholskich, gdyby nie to, że są w Afryce może bym się wybrała :)
  19. pt.janicki
    pt.janicki (28.10.2011 21:16) +3
    ...a przecież pociągi po lodzie powinny się szybciej ślizgać...
  20. pt.janicki
    pt.janicki (28.10.2011 20:59) +3
    ...z piwem!
  21. iwonka55h
    iwonka55h (28.10.2011 20:59) +4
    ach, zapomniałam o temacie zlodowacenia.... ostatnio Dino mówił mi, że wg niego Polska się rozszerza między Tatrami a morzem i dlatego pociągi potrzebują coraz więcej czasu na przejazd np. z Gdańska do W-wy. Jeżeli to prawda to i zlodowacenia mogą dalej sięgać...
  22. iwonka55h
    iwonka55h (28.10.2011 20:49) +3
    Piotrek, w temacie grzybobrania, to lubię jako safari fotograficzne i wtedy moim ulubionym grzybkiem jest muchomor w różnej postaci. Po takim łazikowaniu placki ziemniaczane smakują najbardziej.
  23. pt.janicki
    pt.janicki (28.10.2011 20:25) +4
    Iwonko, Ryzako, daję słowo, że walczyłem z dodawaniem miejsc w kolumberowej bazie. Z Czerskiem (pomorskim) i Mylofem częściowo mi się udało. Staruszek Kolumber nie ustąpił w sprawie lokalizacji Fojutowa (nie chciał pokazać zakładki :edytuj miejsce") i całą podroż wysłał na równik.
    ...ale i tak go lubię za oryginalność ... :-) ...
  24. ryzako
    ryzako (28.10.2011 11:07) +4
    dlatego w Afryce mamy Saharę...tworzymy podwaliny pod nową teorię chyba, że umieszczenie nowego punktu na mapie Kolumbera nie będzie wymagało wykształcenia informatycznego na poziomie uniwersyteckim. Niektórym samoukom już się ta sztuka powiodła...:)
  25. iwonka55h
    iwonka55h (28.10.2011 9:20) +4
    Piotrze, czy masz dostęp do jakichś nowych badań naukowych, wg których zlodowacenie sięgało aż do równika? Czyżbym coś przegapiła w TV.?
  26. timu
    timu (28.10.2011 1:41) +5
    na grzyby to ja zawsze bardzo chętnie :)