2011-05-21

Podróż Bańki, miliony baniek

Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. iwonka55h
    iwonka55h (24.05.2011 22:30)
    Poznań miasto Know-how.
  2. vojtom
    vojtom (24.05.2011 11:19) +1
    odwiedzający mają ciekawe skojarzenia - i o to chodzi! Współczuję detefce - z powodu soboty w pracy, ale nie ma tego złego...itd. Optymizm anna.amarasekara jest wspaniały! Czasem też tak uważam. Pozdrawiam serdecznie: pt.janicki i irena2005n - dzięki za miliony plusów i komentarze.
  3. pt.janicki
    pt.janicki (23.05.2011 16:10)
    ...czyli i tak szanowny szef nie byłby w stanie docenić Twojego zaangażowania na rzecz firmy. Chyba, że możesz liczyć na "życzliwych" kolegów... :-) ...
  4. detefka
    detefka (23.05.2011 15:57) +1
    :) Piotrze, gdybym zaczęła puszczać bańki w pracy to by dopiero było hahahah chociaż z drugiej strony dyrektor był w tym czasie na urlopie.... ;)
  5. anna.amarasekara
    anna.amarasekara (23.05.2011 15:50) +1
    Poznań jak zawsze wesoły i kolorowy.....
  6. pt.janicki
    pt.janicki (23.05.2011 15:31) +1
    ...a to w pracy nie można puszczać baniek?
  7. detefka
    detefka (23.05.2011 15:21) +1
    ale fajnie musiało być! jaka szkoda, że musiałam iść w ten dzień do pracy... dobrze, że mogę u Ciebie zobaczyć całą tą zabawę :)
  8. pt.janicki
    pt.janicki (23.05.2011 15:00)
    ...jeszcze nie tak dawno kasa, którą obracaliśmy wyrażana była w "bańkach", w Łodzi w "balonach" a jej wartość nabywczą można było faktycznie porównać do "mydlinek" - tak na podwórku nazywaliśmy wydmuchiwane ze słomek tęczowe cuda...
    ...teraz patrząc na narzędzia do tego, myślę o puszczaniu baniek, można zauważyć postęp technologiczny... :-) ...
vojtom

vojtom

Wojciech Em
Punkty: 19119