Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Urodziłem i mieszkałem 20 km. od Oświęcimia.. byłem tu wielokrotnie..pamiętam....
-
Poruszające zestawienie zdjęć z wierszami
-
"...przybywam tu dzisiaj jako pielgrzym. Wiadomo, że nieraz tutaj bywałem bardzo wiele razy! Wiele razy schodziłem do celi śmierci Maksymiliana Kolbe, wiele razy klękałem pod murem zagłady i przechodziłem wśród rozwalonych krematoriów Brzezinki. Nie mogłem tutaj nie przybyć jako papież..."
Jan Paweł II
7 czerwca 1979 roku
"...mówić w tym miejscu kaźni i niezliczonych zbrodni przeciwko Bogu i człowiekowi, nie mających sobie równych w historii, jest rzeczą prawie niemożliwą - a szczególnie trudną i przygnębiającą dla chrześcijanina, dla papieża, który pochodzi z Niemiec. W miejscu takim jak to, brakuje słów, a w przerażającej ciszy serce woła do Boga: Panie, dlaczego milczałeś? Dlaczego na to przyzwoliłeś? W tej ciszy chylimy czoło przed niezliczoną rzeszą ludzi, którzy tu cierpieli i zostali zamordowani. Cisza ta jest jednak głośnym wołaniem o przebaczenie i pojednanie, modlitwą do żyjącego Boga, aby na to nie pozwolił nigdy więcej..."
Benedykt XVI
28 maja 2006 roku -
Dziękuję za tekst, wiersze i zdjęcia ...
-
Pieśń
Nad nami - noc. W obliczu gwiazd
ogłuchłych od bitewnych krzyków,
jakiż zwycięzców czas
i nas odpomni - niewolników
Pustynię, step i morza twarz
mijamy depcząc, grzmi karabin
zwycięzców krzyk, helotów marsz
i głodny tłum cyrkowych zabaw.
Wołanie, śpiew, pariasów wiara,
łopocze wiatrem wrogi znak,
krojony talar, łokieć, miara,
i chodzą ciągle szale wag.
Niepróżno stopa depcze kamień,
niepróżno tarcz dźwigamy broń,
wznosimy czoło, mocne ramię
i ukrwawiamy w boju dłoń.
Niepróżno z piersi ciecze krew,
pobladłe usta, skrzepłe twarze:
wołanie znów, pariasów śpiew
i kupiec towar będzie ważył.
Nad nami - noc. Goreją gwiazdy,
dławiący, trupi nieba fiolet.
Zostanie po nas złom zelazny
i głuchy, drwiący śmiech pokoleń.
Tadeusz Borowski, więźnia KL Auschwitz -
Tak smutna tym razem podróż jak czytałem te wiersze pod zdjęciami to łza w oku mi się zakręciła.
-
Leszku, idealne dopasowanie wiersza pod każym ze zdjęć. Aż nie chce się dopuszczać do myśli że to dzialo się naprawdę. Posiadam książki ze wspomieniami byłych więźniów. :(
-
byłem kiedyś w Treblince, to okropne przeżycie :(