2010-12-28 - 2012-12-28

Podróż Bieszczady zimowo

Opisywane miejsca: Ustrzyki Górne, Wołosate, Beniowa, Muczne (27 km)
Typ: Blog z podróży

Bieszczady Wysokie jak zwykle nie zawiodły, w wyższych partiach zima jak marzenie. Dzięki temu mogę dorzucić nowe, zimowe zdjęcia z Połoniny Wetlińskiej i Caryńskiej. Zapraszam do odkrycia czaru zimy, tej prawdziwej, nieskalanej przez człowieka i jego miejski świat. 

  • zimowy las
  • na szlaku
  • wychodząc z lasu
  • droga ku górze
  • słupek szlakowy
  • całkiem ciepło
  • w dolinie
  • po wschodzie słońca
  • za dnia
  • piękna aura
  • piękny las
  • ślady
  • zimowe słoneczniki ;- )
  • niebo nad nami
  • zimowe korony
  • zimowe drzewa
  • zimowy las
  • zbliżamy się do granicy połoniny
  • gałązki
  • szlak w śniegu
  • na Połoninie Caryńskiej
  • widok ku Tarnicy i Ukrainie
  • grzbiet P. Caryńskiej
  • widok z Caryńskiej
  • widok z Caryńskiej ku Tarnicy i Bukowemu Berdu
  • Cd widoku
  • zmarzlina trawiasta
  • urokliwe formy
  • na Połoninie Caryńskiej
  • tak to wygląda
  • wdrapujemy się
  • ciąglę w górę
  • Połonina Wetlińska przed nami
  • iść ciągle iść ...
  • pomarańczowe światło



Rano niespodzianka, za okna wygląda
błękitne niebo i biały świat. Jak miło, że prognozy pogody
często się mylą ;) Pomimo kataru wystawiam nos na zimny świat i
ruszam w stronę Wołosatego.

Trzeba wykorzystać ten nieoczekiwany
dar od pogody. Droga do Wołosatego była oczywiście biała.
Krajobraz psuł tylko maszt Straży Granicznej. Z Wołosatego
przesuniętym ostatnio szlakiem, koło pozostałości po cerkwi,
ruszamy ku połoninom. Dochodzimy do najczęściej fotografowanego
żurawia w Polsce. Dalej już tylko szlak i ukryta pod śnieżną
chmurą Tarnica.

Bieszczady przywitały nas słońcem, mrozem i nieskalanie białymi drogami. Brakło słów, aby wszystko opisać.

 Rano niespodzianka, za okna wygląda błękitne niebo i biały świat. Jak miło, że prognozy pogody często się mylą ;) Pomimo kataru wystawiam nos na zimny świat i ruszam w stronę Wołosatego. Trzeba wykorzystać ten nieoczekiwany dar od pogody. Droga do Wołosatego była oczywiście biała. Krajobraz psuł tylko maszt Straży Granicznej. Z Wołosatego przesuniętym ostatnio szlakiem, koło pozostałości po cerkwi, ruszamy ku połoninom. Dochodzimy do najczęściej fotografowanego żurawia w Polsce. Dalej już tylko szlak i ukryta pod śnieżną chmurą Tarnica.

  • Biała droga za Cisną
  • Kapliczka w Wetlinie
  • Hnatowe Berdo
  • Połonina Caryńska przez okno samochodu
  • Na serpentynie
  • Ustrzyki Górne
  • gdzie te slońce nad Wołosatym?
  • Połonina Caryńska
  • cd białych dróg
  • droga Ustrzyki G _ Wołosate
  • żuraw się wsparł o cębrowinę
  • ku przełęczy Bukowskiej
  • dużo nanosi wody jeszcze
  • pasmo Szerokiego Wierchu
  • fragment Szerokiego Wierchu
  • i się zregenerowały
  • białe szaty
  • biały szlak
  • Szeroki Wierch w tle
  • pierwsza polanka
  • na granicy pasa połonin
  • inwersji nie będzie
  • jak w bajce
  • rozjaśnienie
  • misterium
  • piękno i tajemnica
  • zima jest piękna
Kolejny dzień przynosimy wzmożony katar. W pogodzie zaś bez niespodzianek – słońce nie puka do okien. Zakryte połoniny muszą poczekać na lepszą widoczność i lepszy stan zdrowia. Ale Bieszczady to nie tylko połoniny, to także nieistniejące wioski i ślady ludzkich losów. Ruszamy do Worka Bieszczadzkiego z mało realnym planem dotarcia do Sianek na przełęczy Użok. Plan planem, ale kopny śnieg weryfikuję możliwości na ten dzień. Docieramy do Beniowej ścieżką nad granicznym Sanem. Przed nami nikt nie szedł tamtędy od wielu dni, nawet nie było śladów po skuterach SG. Miejscowość odnajdujemy po charakterystycznych drzewach, które wyróżniają się na pustkowiu. A tam jest tylko przycerkiewny cmentarz. Chwila zadumy i modlitwy. Potem przez dziewicze pola śniegu docieramy do drogi w kierunku Bukowca. Na niej już ślady człowieka. I tak aż do Tarnawy Niżnej. Potem samochód, łyk nalewki na rozgrzewkę i powrót. W roku 1921 Beniową zamieszkiwały 582 osoby (w 97 domach mieszkalnych): 497 wyznania greckokatolickiego 73 wyznania mojżeszowego 9 wyznania rzymskokatolickiego 3 wyznania ewangelickiego
  • w drodze do Beniowej
  • cmentarz w Beniowej
  • milczące ślady
  • symbolicznie
  • tylko tablica
  • punkt szlaku konnego
  • droga do Bukowca
  • tam kiedyś była duża miejscowość
  • drzewa przy nie istniejącej drodze
  • pasmo Bukowego Berda
  • na styku Krzemieńca i  Halicza
  • na różowo żegnamy dzień
Polska

Wracamy 2011-02-01




Z Beniowej przez Bukowiec
powędrowałyśmy do Tarnawy Niżnej. Otulona ciemnością zapraszała
przechodniów do zatrzymania się. Po wielu godzinach na pustkowiu,
bez spotkań z człowiekiem wydawała się nie realna ze swoimi
kolorowymi światełkami. Za nim na dobre opuściłyśmy to miejsce,
zatrzymał się nasz kierowca z kategorii „bieszczadzkich aniołów”.
Rano zabrał nas autostopem, a teraz zabierał po całodziennym
wędrowaniu. Gdyby nie on, to nie mogłybyśmy tyle czasu spędzić
na tak dalekim odejściu od cywilizacji. Minęliśmy urokliwy kulig,
potem czarowne latarnie w Mucznem i dotarłyśmy na powrót do
Ustrzyk G. Nadmienię, że ów kierowca nadrobił drogi, aby nas
podwieźć.



A potem padało, padało i padało.



Polska

Wracamy 2011-02-01

Z Beniowej przez Bukowiec powędrowałyśmy do Tarnawy Niżnej. Otulona ciemnością zapraszała przechodniów do zatrzymania się. Po wielu godzinach na pustkowiu, bez spotkań z człowiekiem wydawała się nie realna ze swoimi kolorowymi światełkami. Za nim na dobre opuściłyśmy to miejsce, zatrzymał się nasz kierowca z kategorii „bieszczadzkich aniołów”. Rano zabrał nas autostopem, a teraz zabierał po całodziennym wędrowaniu. Gdyby nie on, to nie mogłybyśmy tyle czasu spędzić na tak dalekim odejściu od cywilizacji. Minęliśmy urokliwy kulig, potem czarowne latarnie w Mucznem i dotarłyśmy na powrót do Ustrzyk G. Nadmienię, że ów kierowca nadrobił drogi, aby nas podwieźć. A potem padało, padało i padało.
  • pada
  • pada
  • i napadało
  • i tak już zostało

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. alefur
    alefur (17.10.2013 18:47)
    Oj Sławku, Sławku - nie wykańczaj się - możesz co najwyżej złapać nieuleczalną chorobę pod nazwą "Bieszczady". Ja na nią "choruję" od ponad 15 lat ;)
  2. snickers1958
    snickers1958 (17.10.2013 11:46) +1
    Wykończę się przez Oli Bieszczady bo ogień rozpaliła w mym sercu. Odsapnę troszkę, pobędę w szarej rzeczywistości i tu powrócę by sprawdzić jak prezentują się Bieszczady zimą. Tę podróż z miniaturek już oceniam na 5+. Do zobaczenia.
  3. chlop2009
    chlop2009 (06.02.2013 2:37) +1
    Góry są świetne o każdej porze roku:)))Twoja Bieszczadzka zima......wciąga:)))
  4. alefur
    alefur (05.02.2013 21:50) +1
    Prawda, nawet jak człowiek nie trafi na wymarzony wschód słońca ...
  5. g_firlit
    g_firlit (05.02.2013 21:49) +1
    Zima jest piękna w górach.
    Góry są piękne zimą :)
  6. czadnik
    czadnik (09.01.2013 11:01) +1
    Piękna taka zima, pozazdrościć.
  7. iwonka55h
    iwonka55h (05.01.2013 10:51) +2
    oj, super pooglądać taką zimę, gdy za oknem plus 5 i słonko świeci...
  8. pattk
    pattk (05.01.2013 10:16) +2
    O zima ! w Krakowie póki co jej nie widać:( Fajnie, że chociaż dzięki Twojej relacji można nacieszyć oko zimowym nastrojem. Pozdrawiam!
  9. alefur
    alefur (04.01.2013 23:00) +1
    Cieszę się, że ucieszyła Was mili piękna zima.
  10. marger22
    marger22 (04.01.2013 22:54) +1
    Jak pewnie wiesz ja w Bieszczady zawsze chętnie się wybieram dlatego z ogromną przyjemnością obejrzałem nowe zdjęcia i te wcześniejsze też... Piękna zima, piękna pogoda, piękne góry... Wspaniała podróż... Niestety nie przyjmuje mi już Kolumber drugiego plusa na tę podróż... Pozdrawiam
  11. avill
    avill (04.01.2013 22:03) +3
    Pięknie jest w Bieszczadach, zimą również, super fotki :)
  12. marger22
    marger22 (01.12.2012 17:10) +1
    Nigdy nie byłem w Bieszczadach zimą (no poza tym jak zima mnie tam zaskoczyła jesienią), mogłem sobie tylko wyobrażać jak jest pięknie, biało i pusto... Teraz dzięki Twoim pięknym zdjęciom (równie pięknie podpisanymi) mogłem to zobaczyć. Do tego bardzo fajny opis. Świetna podróż.
    Zima tuż, tuż pewnie czas bym się i ja tam wybrał zimą...
    Pozdrawiam
  13. alefur
    alefur (12.03.2012 18:15)
    Jaki miły komentarz - dziękuję ślicznie :D
  14. anianasadach
    anianasadach (12.03.2012 6:48) +2
    ...poszłam za Tobą i nie żałuję :)
  15. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (13.05.2011 9:29) +2
    Bieszczady jakoś na razie oglądam na zdjęciach, i cieszę się, że tak ładnych.
    Pzdr/bARtek
  16. przedpole
    przedpole (29.03.2011 20:44) +2
    Byłem kiedyś w taką śnieżną zimę w Bieszczadach i przyszła nagle odwilż.Wyjechać nie można było,gdyż zrobiła się śnieżna breja na drogach.Pozdrawiam
  17. czarmir1
    czarmir1 (07.03.2011 11:47) +3
    Piękne, białe Bieszczady. Pozdrawiam cieplutko :-)
  18. pattk
    pattk (01.02.2011 20:03) +2
    Pięknie:) Prawdziwa zima, choć powiało chłodem brrr...
  19. s.wawelski
    s.wawelski (01.02.2011 19:51) +2
    Domyślam się, że już po katarze nie ma śladu :-)
  20. alefur
    alefur (09.01.2011 10:05) +2
    Dziękuję za komentarze i zapraszam ponownie.
  21. city_hopper
    city_hopper (08.01.2011 18:47) +2
    Wielokrotnie byłem w Bieszczadach, ale nigdy zimą. Pokazałaś, że też warto :-)
  22. mapew
    mapew (08.01.2011 14:10) +3
    piekna zima, taka lubie :-)
  23. avill
    avill (07.01.2011 21:35) +3
    Śliczna zima w Bieszczadach..... i piękne zdjęcia
  24. alefur
    alefur (07.01.2011 20:48) +2
    Będzie, na pewno będzie. Dzięki za odwiedziny i plusy.
  25. adamp54
    adamp54 (07.01.2011 20:44) +2
    Proszę o więcej ...
  26. alefur
    alefur (07.01.2011 19:42) +3
    Znowu ruszyłam w Bieszczady, które zimą mają swój niepowtarzalny urok, czarujący na każdym kroku obrazami z baśni. Mam czas na powolne witanie tej przepięknej krainy, gdyż jedziemy białymi drogami w stronę Komańczy. W blasku świtu podziwiam przydrożne cerkwie. Potem Cisna świat robi się coraz piękniejszy w blaskach słońca, migoczącego śniegu i skrzypiącego mrozu. Obowiązkowy przystanek w Wetlinie i sesja zdjęciowa na serpentynie. Wreszcie Ustrzyki Górne. Gdy zostawiliśmy rzeczy w hotelu i chcemy ruszyć z aparatem, słońce znika i zaczyna sypać śnieg.