2010-11-25
Podróż Fuerteventura. Kawałek Sahary na oceanie
puerto del rosario fuerteventura wyspy kanaryjskie hiszpania costa calma betancuria mirador morro velosa montana tegú casa pepe farma kóz corralejo wydmy antigua la pared lanzarote playa blanca la geria wino malvasia jameos del agua césar manrique la corona peñas del chache haria góry ogniste timanfaya morro jable pręgowce
Opisywane miejsca:
(316 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Marto, bardzo mile spędziłem czas w Twojej podróży:) Choć wyspa ta nie jest moją destynacją, i jakoś mnie tam nie ciągnie, to z chęcią obejrzałem Twoje piękne zdjęcia i przeczytałem świetnie napisany i bardzo ciekawy tekst:) Widać, że wyspa ma wiele smaczków, które wychodzą na jaw po bliższym poznaniu i są one dosyć smakowite (i nie mówię tu tylko i wyłącznie o kawie, winie i rumie:) Bardzo fajnie opisujesz zarówno wyspę i jej atrakcje jak i Twoją podróż:) Szkoda tylko, że zdjęć nie ma więcej... Mimo tego duży plus dla Ciebie! Pozdrawiam serdecznie!
-
Ta Twoja podróż na Fuerteventurę jest dla mnie szczególna bo był to mój pierwszy kontakt z Kolumberem. Pół roku temu przed wyjazdem na Fuertę szukałem zdjęć i informacji i znalazłem właśnie Twoją relację. Zobaczyłem rewelacyjne zdjęcia, ciekawy opis. Przekonało mnie to co do trafności wyboru miejsca na urlop. W rzeczywistości Fuerteventura, jak i Lanzarote bardzo mi się podobały. Teraz jestem 'pełnoprawnym' kolumberowiczem (pół roku temu nie byłem zarejestrowany) więc mogę podziękować Ci za tę podróż i dać plusy. Twoje zdjęcia są super. Gratuluję. Jeżeli miałabyś ochotę na obejrzenie mojej relacji z Fuerty to serdecznie zapraszam, jest już na Kolumberze. Pozdrawiam
-
Lanzarote-jest to jedna z wysp archipelagu kanaryjskiego, jest to prawdziwa przygoda i uczta dla oczu.Mówi się że wyspy są owocem miłości ognia i wody, i dlatego warto tam polecieć.
-
dobrze, że jest wybór :)
-
Rozumiem, ja też preferuję bardziej zielone i górzyste krajobrazy :)
Mimo wszystko Fuerte polecam jako ciekawą odmianę zwłaszcza, jeśli ktoś lubi spacery po pięknych plażach (których np. na Maderze czy Teneryfie brakuje). Pewnie faktycznie na Fuerte nie ma aż tylu miejsc do eksploracji co na Teneryfie czy Gran Canarii, ale mam wrażenie, że przez to jest tam też (póki co) spokojniej i mniej tłoczno.
Ale to już kwestia tego, co komu najbardziej odpowiada :) -
No właśnie tak mi się wydaje, że nic ciekawego nie ma na tej wsypie :) Zdjęcia ładne, tak jak pisałem, ale biorąc pod uwagę odległość od nas, to wybrałbym Maderę, Teneryfę, potem chyba nawet Gran Canarię.
Za mało zieleni, za dużo pustyni :) -
Dzięki :)
Na Fuerte jest wiele bardzo fotogenicznych miejsc, dosyć łatwo tam o fajne zdjęcia ;)
voyager, a to dlaczego? czy moja relacja ani trochę Cię nie zachęciła? ;)
Ogólnie rozumiem, również preferuję zgoła inne klimaty. Dużo bardziej od Kanarów podoba mi się na przykład Madera - podobnie jak Ty planuję tam jeszcze kiedyś wrócić (prędzej niż na Kanary, chociaż La Gomera albo El Hierro chętnie...). -
A ja muszę przyznać, że chociaż zdjęcia ładne, to raczej nie poleciałbym na tę wyspę :)
-
Piękne zdjęcia robisz, cieszę się, że tu trafiłem :-)
-
Ciekawa wyprawa.Zachęca do jej powtórzenia.Pozdrawiam
-
...hm, może całą Saharę dałoby się na oceanie umieścić?
-
Wojtku,
Dzięki! Jestem ciekawa Twoich wrażeń, będę czekała na relację :) Udanego urlopu! -
Bardzo interesujący i obszerny opis. Mało (dobrze czy źle?) bardzo dobrych zdjęć. Czytałem z tym większą uwagą, że za trzy tygodnie tam polecę. Choć nastawiam się bardziej na trekking, to wykorzystam Twoje informacje. Sam jestem ciekaw, czy moje wrażenia będą równie pozytywne jak Twoje.
-
bardzo ciekawa, wciągająca relacja i absolutnie wspaniałe zdjęcia!!!! świetne:)
-
Piękne miejsca super fotki.Pozdrawiam
-
Dzięki! :)
-
ciekawe fotki z artystycznymi smaczkami, sporo interesujących miejsc i wciągająca relacja z pobytu. Też bardzo miło wspominam pobyt na Fuercie. Pozdrawiam
-
bARdzo ładnie pokazana Fuerta. Duuuży plus za opis, który mocno zachęcił mnie do wyjazdu w tamte strony. Dodatkowy plus za interesujące eksperymenty z 'rybim okiem' :)
Pzdr/bARtek -
zdjęcia bardzo ładne
-
Ciekawa wycieczka, lubię pustkowia i przestrzenie, więc pewnie by mi się tam podobało. Bardzo ładnie opisany wyjazd.
Mnie też początkowo wcale nie ciągnęło szczególnie na Wyspy Kanaryjskie, ale podobnie jak Baleary (zapraszam do relacji z Minorki) okazały się one ciekawym miejscem na zimowy wypad w cieplejsze rejony Europy.