2010-12-02 - 2011-01-14

Podróż Holy Cow, czyli o Indiach bez ceregieli

Opisywane miejsca: (2764 km)
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. martynoi
    martynoi (23.04.2011 13:29)
    Widac, ze Indie to nie Twoja bajka i zachwycony nimi nie byles. :-)) Ja mam juz kupiony bilet na wrzesien, nie wiem czy Indie to dobry wybor, ale na pewno calkiem inny swiat, ktorego jestem tak ciekawa... po powrocie na pewno podziele sie wrazeniami.Pozdrawiam ;))
  2. s.wawelski
    s.wawelski (05.03.2011 8:38)
    Ciekawą podroz odbyles.

    Zobaczyc tygrysa w jakiejkolwiek dżungli nie jest łatwo, zresztą i na otwartym terenie na sawanie w Afryce też jest to loterią. W Ranthambore tygrysy jednak są, czego dowodem jest parę moich zdjęc :-)
    http://kolumber.pl/photos/show/golist:142402/page:87
    http://kolumber.pl/photos/show/golist:142402/page:88

    Pozdrowienia :-)
  3. amused.to.death
    amused.to.death (09.01.2011 21:37)
    Radku - bardzo ciekawa podróż.
    A w ogóle to bardzo podoba mi się wstęp tej opowieści:)
    Ja zawsze twierdziłam, że do Indii to 'nigdy' ale coraz mniej przekonania mam do tego swojego 'nigdy'.....
  4. sagnes80
    sagnes80 (11.12.2010 20:16)
    kolejna ciekawa podróż:)
    ja za Indiami tęsknię i bardzo chciałabym wrócić.
    to kraj pełen sprzeczności. zachwycający ale i momentami przerażający.
    pozdrawiam:)
radekdudek26

radekdudek26

Radosław Dudek
Punkty: 28963