Podróż Serbia – wielkie, jugosłowiańskie aspiracje

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

2. 
   pan_hons (04.08.2012 18:59)

   Witam po raz szósty w twej bałkańskiej odysei! Ostatnia część dotycząca Serbii tak samo ciekawa, świetnie opisana, pełna przygód i udokumentowana licznymi ładnymi zdjęciami:) Cieszę się, że dotarłem do końca, bo bardzo miło mi się czytało:) W Serbii już byłem, ale tylko w Suboticy i w Belgradzie, mam w planach więc porządne zwiedzenie tego kraju - rzadko odwiedzanego przez turystów, ale jakże ciekawego, bogatego w historię, zabytki i piękne krajobrazy:) Zdecydowanie Nisz mi się podoba. Tutaj mała uwaga do Autora. Tomku, masz złą lokalizację tego miasta na mapach. W edycji punktu podróży trzeba wybrać ten drugi Nisz, który jest na południu Serbii, na głównej drodze krajowej. Ciekawie za to wypada miasto Jagodina, którego nie znałem wcześniej. Dzięki, że przedstawiłeś je, będę o nim pamiętał (trudno będzie nie pamiętać, jeśli ma się tak ciekawą i fajną nazwę).
   Podsumowanie. Musze przyznać, że mi zaimponowałeś ta podróżą, w 24 dni przejechać tyle kilometrów i zobaczyć większość krajów bałkańskich w zaledwie 24 dni. Mi to zajęło 3 podróże, każda po około 17 dni, a i tak wielu miejsc, które ty opisałeś w swoich wszystkich podróżach, ja nie widziałem. To jest dopiero prędkość! Twoją cała podróż powinna być więc nazwana Balkan Ekspress! Z tego co zdążyłem odczuć, Bałkany ci się spodobały, a to cieszy, bo nadal mało osób tam jeździ (poza Chorwacją i Mostarem i może Czarnogórą) w porównaniu do innych części Europy. mam nadzieję, że twoja podróż, świetnie napisana i w bardzo ciekawy sposób przedstawiająca Bałkany, zachęciła i jeszcze zachęci kolejne osoby do odwiedzin tych rejonów. Gratulacje dla ciebie Tomku za świetną podróż i jeszcze lepszą relację! Pozdrawiam i do zobaczenia w kolejnej z Twoich podróży:)
3. 
   kielec (24.11.2011 22:08) +1

   Zosfik, dzięki za miłe słowa. To fajnie gdy komuś podobają się moje wysiłki, a jeszcze lepiej gdy się na coś przydają ;)
4. 
   zosfik (23.11.2011 12:40) +2

   Cieszę się,że mimo tych technicznych perturbacji, cała podróż przebiegła prawie zgodnie z planem. Dzięki temu mogłam przeczytać bardzo ciekawą ( jak zawsze u Ciebie) relację z podróży z dodatkiem faktów historycznych. Pozdrawiam.
5. 
   ziutek7 (16.11.2011 19:57) +1

   niezła wyprawa, gratulacje i plusik..
6. 
   kielec (18.08.2010 20:23) +2

   została mi jeszcze do opisania z tej wyprawy Bułgaria i Rumunia. w których spędziliśmy najwięcej czasu i dopiero jak znajdę więcej czasu na selekcję zdjęć i opis to je wrzucę do kompletu...teraz z kolei jestem pod wrażeniem Barcelony, którą w sierpniu odwiedziłem i też wypadąłoby z tego zrobić relację, ale trochę szkoda resztki lata na siedzenie przy kompie...może w jesienne wieczory pouzupełniam podpisy pod zdjęciami i dodam do relacji więcej konkretów, dzięki ye2bnik za miłe słowa, pozdrawiam
7. 
   ye2bnik (17.08.2010 14:03) +3

   Bardzo spodobała mi się Twoja relacja. Dobrym pomysłem było podzielenie jej na kilka części. Ponad 6.000 km i 9 krajów w nieco ponad trzy tygodnie oznacza dość żwawe tempo podróży. Moja rodzina by chyba tego nie zdzierżyła :)
   Zabrakło mi jedynie podpisów zdjęć, lubię wiedzieć na co patrzę :)
   Pozdrawiam i z przyjemnością daję kolejnego plusiora.
8. 
   kielec (15.08.2010 2:02) +1

   Dzęki chelsea za zaufanie i zapraszam do lektury :)