2010-06-19

Podróż Tunezja cz.2, czyli wzdłuż wybrzeża

Opisywane miejsca: (157 km)
Typ: Album z opisami

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. bkrystina
    bkrystina (06.02.2013 10:28)
    Poczytałam, pooglądałam i jeszcze wrócę bo mam zaplanowany urlop w Monastirze a Kolumber przeszukam dokłdnie:)
  2. kielec
    kielec (03.12.2011 23:27)
    jaca, to fajnie, że się moja relacja wam przydała...o to chodzi ;)
  3. jaca112
    jaca112 (01.07.2011 19:05) +1
    Cześć. Właśnie wróciliśmy z Tunezji. Sciąga naprawdę się przydała. Byliśmy też na gorących zródłach i rzeczywiście wszystko jak w opisie. Wynajęliśmy samochód i zwiedzaliśmy zakamarki tego pięknego kraju. Nasza rezydentka też powiedziała, żeby nie wynajmować samochodu, bo Tunezyjczycy widząc rejestrację wypożyczonego samochod, zagradają drogę i okradają. Dla mnie to totalna bzdura. Byłem w Tunezji drugi raz i spotkałem się tylko z życzliwością ludzi. Na pewno rezydentka była zła, że nie wzięliśmy od niej wycieczki. Chciałem na własna rękę zwiedzić zoo i zapytałem się jej, gdzie ono się znajduje? Niby nie znała nazwy miejscowości. Taka wycieczka plus wieczór z kolacją to koszt 4 os, rodz. około 500 zł. Więc jej nie było na ręke. Na szczęście recepcjonista nam wskazał drogę. I za grosze zwiedziliśmy zoo
  4. kielec
    kielec (21.07.2010 17:18)
    z tymi rezydentami już tak jest :) ...wróciłem właśnie z Bałkanów i ta sama sytuacja była w Bułgarii, objeździliśmy całą Bułgarię sami, co prawda mieliśmy tam swój samochód którym później wyruszyliśmy też poznawać inne bałkańskie kraje, ale na wycieczkę do Stambułu wybraliśmy się z ofertą lokalnego biura, która była tańsza i atrakcyjniejsza w program oraz gwarantowała dłuższy pobyt na poznanie miasta niż oferta naszego rezydenta...nota bene to było dla nas też tańsze i bardziej komfortowe rozwiązanie niż wypad własnym autem, od którego chcieliśmy na jakiś czas odpocząć
  5. kasai.eu
    kasai.eu (01.07.2010 11:43) +1
    Patrząc na Twoje zdjęcia i opis cudownie przypomnieć sobie moja ulubioną Tunezję. Ja byłam juz 2 razy i mam nadzieje jeszcze pojadę. Fantastycznie opisane - i co najważniejsze pokazujesz jak wyglądają układy w tz. przemyśle turystycznym. Ja uwielbiam Tunezje właśnie ze względu na tą niezależność w podróżowaniu - kolejka na trasie Mahdia - Susa to moj ulubiony środek transportu. Nie zapomnę głupiej miny rezydenta jak dosiedział sie ze jeździmy same i nie chcemy kupić wycieczek. ;) Aha - ja miałam jeszcze to szczęście ze w hotelowej recepcji dostałam jednak rozkład jazdy kolejki ("Sahel metro"). Pozdrawiam i mam nadzieje ze jeszcze odwiedzę Tunezje.
  6. kielec
    kielec (20.06.2010 10:15) +1
    dywan dodany na życzenie...gdybym chciał tu wstawić wszystkie istotne dla mnie foty to by ich było z 500, a na wyjeździe zrobiłem ponad 2000 sztuk, więc wybór to nie łatwa sztuka...ale jak będą jakieś jeszcze życzenia to postaram się je spełnić :)
  7. amused.to.death
    amused.to.death (20.06.2010 0:15) +1
    a zdjęcie tego dywanu to gdzie?
    :)
kielec

kielec

Tomasz Kosiński
Punkty: 100970