2009-06-15 - 2009-06-16

Podróż Parliamo italiano - mówimy po włosku

Opisywane miejsca: Reggio di Calabria, Sycylia, Rzym, Włochy (469 km)
Typ: Plan podróży

W roku 2005 i 2006 byłam w Reggio di Calabria na intensywnym kursie języka włoskiego. Kurs trwa miesiąc, przy czym zajęcia odbywają sie od 9 do 12 rano od poniedziałku do piątku - a poza tym miesięczne wakacje w słonecznej Italii!

 http://www.unistrada.it/ - strona tego uniwerku 

Kurs są organizowane także dla zupełnie początkujących, czyli ludzi, którzy nie znają ani słowa po włosku (przy czym kurs jest prowadzony po włosku! Żadnego polskiego czy angielskiego). I wierzci mi, sama byłam świadkiem przemiany osób, które po miesiącu były w stanie swobodnie rozmwiać z Włochami, mimo iż miesiąc wcześniej jedynym włoskim słowem, które znały było "ciao".

Kurs nie ma ograniczenia wiekowego, na sali są zarówno 16latki jak i 70latkowie:).

Dodatkową atrakcją dla mnie jest to, że na kursie sa ludzie z całego świata (Brazylia, Irak, Libia, USA, Anglia, Węgry....) więc można wzbogacić się o ciekawe znajomości! Osobiście nadal utrzymuję kontakt z Muhammadem - Irakijczykiem z mojej grupy:) i kilkoma Polakami. 

Najzabawniejsze w tym wszystkim są koszty. Gdyż opłata za mieszkanie przez miesiąc wynosiła 100 euro (!!), koszty kursu to ok. 200 euro (przy czym można sobie załatwić mieszkanie przez uniwerek, a na kurs nie trzeba iść).

Trzeba jeszcze doliczyć przelot i jedzenie. Jedząc super włoskie obiadki (sami gotowalismy) na 5 osób zapłaciliśmy za jedzenie (uwaga uwaga..) 250 euro. Zrzutka po 50 euro na początku wystarczyła co do centa do końca wyjazdu, bez żadnych ograniczeń.

Więc takie miesięczne wakacje z kursem mogą nas kosztować jedynie 2000-2500zł!

Oczywiście wszystkie podane przeze mnie ceny były aktualne w roku 2005 i 2006.  

 

A teraz zapraszam na foto-podróż z moich wyjazdów do Reggio :-)

  • Uniwerek - patio
  • Patio
  • Ptio
  • Grupa z kursu

Dwa razy jechałam do Reggio i obydwa podobnie: samolot z Warszawy do Rzymu (ah! Piękny Rzym!) - dzień w Rzymie - noc w pociągu przez cała Italię - poranek w Reggio. Raz wracałam przez Bolonię.

Oczywiście latają samoloty niemlaże do samego Reggio, ale wtedy przejazd wychodził znacznie drożej. Poza tym wizyta w Rzymie nie może się z niczym równać. A przy podróży pociągiem są piękne widoki - pociąg jedzie czasami praktycznie samą plażą!

  • Podróż samolotem
  • Podróż samolotem 2
  • Nad Rzymem
  • Podróż samolotem 3
  • Rzym:)
  • Podróż pociągiem
  • Podróż pociągiem 2
  • Widok z pociągu
  • Widok z pociągu 2
  • Widok z pociągu 3
  • Widok z pociągu 4
  • Widok z pociągu 5
  • Postój
  • W wagonie

Reggio jest średniej wielkości miastem z niespełna 200tys. mieszkańców. Miasto znajduje się naprzeciw Sycylii (doskonale widać ją z plaży), więc wypad na Sycylię nie stanowi większego problemu (prom chyba ok 10 euro). 

Reggio nie jest typowo turystycznym miastem, więc ciężko tu o pamiątki, a i plaża nie jest zbyt piekna - długa, nie za szeroka i po części kamienista. Za to jest trochę zabytków, wiele interesujących knajpek i świetne imprezy w klubach na plaży! A także dość często maja miejsce różne happeningi (głównie w sierpniu) - koncerty (był nawet NEK i Negrita! za darmo) i inne - można wzbogacić sie o czapkę itp.

Na plażę z prawdziwego zdarzenia można sie udać pociągiem - pół godziny drogi - do Scilli.

 

Uwaga!

MOGĄ występować meduzy. Ja zostałam 2 razy delikatnie poparzona, ale mój znajomy Irakijczyk miał porządnie pociętą rękę przez meduzę... Jednak występują one sporadycznie, raz tylko plaża była zamknięta, bo był jakiś wielki napływ meduz i nie dało się wejśc do wody . Więc nie ma się czego obawiać:)

  • Reggio
  • Reggio  1
  • Reggio  2
  • Reggio  3
  • Reggio  4
  • Reggio  5
  • Reggio  6
  • Reggio  7
  • Reggio  8
  • Reggio  9
  • Reggio  10
  • Reggio  11
  • Reggio  12
  • Plaża w Reggio
  • Plaża w Reggio 2
  • Plaża w Reggio 3
  • Plaża w Reggio 4
  • Plaża w Reggio 5
  • Plaża w Reggio 6
  • Plaża w Reggio 7
  • Plaża w Reggio - widok na Sycylię
  • Plaża w Reggio - kamienie
  • Plaża w Reggio - stópka
  • Plaża w Reggio 8
  • Plaża w Reggio 9
  • La fatamorgana
  • Reggio  13
  • Reggio  14
  • Reggio  15
  • Reggio  16
  • Reggio  17
  • Ruiny (wodociągi)
  • Reggio 18
  • Reggio  19
  • Reggio nocą
  • Reggio nocą 2
  • Życie kulturalne
  • Kocert
  • Kocert 2
  • Kocert 3
  • Klub
  • Po targu...
  • Calabria - reklama wody:D

Jak już mówiłam, koszt miesięcznego jedzenia dla 5 osób wyniósł nas 250 euro (nie licząc śniadań!).

Gotowaliśmy sami w naszym mieszkaniu (właściwie to jeden kolega gotował :D), a na popitkę zawsze mieliśmy 5litrowe, włoskie winko.

Przepisów specjalnie znać nie trzeba - makaron jest zjadliwy prawie ze wszystkim;), a warzywka w Italii tanie i przepyszne.

W Reggio codziennie rano odbywa sie wielki targo owocowa-warzywny, gdzie można obkupić się w świeżą i niedrogą zieleninkę.

 

UWAGA! Nie oglądać zdjęć "na głodniaka"!!

  • Pasta 1
  • Pasta 2
  • Pasta 3
  • Parmezan
  • Risotto
  • Pizza 1
  • Pizza 2
  • Pizza 3
  • Warzywka
  • Risotto
  • Zupa i tortellini
  • Warzywa w cieście
  • Pasta 5
  • Pasta 6
  • Pasta 7
  • Pasta 6
  • Pasta 8
  • Mozarella con pomodori
  • Pizza z małżami
  • Pasta 9
  • Pasta 10
  • Pesto
  • Pizza 4
  • Frutti di mare
  • Pasta 11
  • Risotto z warzywami
  • Italia   06  1284
  • Frutti di mare
  • Pasta z owocami morza
  • Pasta 12
  • Pasta 13
  • Pasta 14
  • Czerwone pesto
  • Pizza 5
  • Jajecznica
  • Pasta 15
  • Risotto
  • Pasta 16
  • Pasta z małżami
  • Pizza z małżami
  • Groszek z tuńczykiem
  • Pizza z trawą
Włochy

Sycylia 2009-06-16

Jak juz mówiłam - z Reggio na Sycylię mamy rzut beretem, więc koniecznie trzeba sie tam wybrać!

Wypady na Sycylię miałam 2 (po jednym na każdy rok) - za pierwszym razem, na dzień, za drugim na 2 dni (nocleg na plaży wspominam "wspaniale"!).

W każdym razie możemy udać się w 2 kierunki:

1) Taormina, Siracuza

2) Cefalu, Palermo

3) Lub pozostać w Messynie

Ja obydwa razy wybrałam wariant 1wszy - Taormina jest przepieknym miejscem! Niestety w 1 dzień nie da się zwiedzić miasta, ale i tak warto!

W wariancie na 2 dni polecam zabranie ze sobą śpiwora i nocleg dla plaży - to dla hardkorowców;), my nawet śpiworów nie mieliśmy, tylko cieniutkie prześcieradła... Zmarzłam jak diabli, ale jak widać żyję, więc warto było! Choć zawsze można poszukac sobie jakiegoś taniego noclegu... 

 

Zwiedzanie na własną rękę - chodzimy gdzie chcemy, strzelamy dużo fotek (nie zapomniec naładować baterii!...mój błąd z 2giej wycieczki :/), jemy w knajpkach, lub ciacho z supermarketu na pobliskim murku.

  • Prom
  • Prom  1
  • Prom  2
  • Prom  3
  • Taormina
  • Taormina  1
  • Taormina  2
  • Taormina  5
  • Taormina  3
  • Taormina  4
  • Taormina  6
  • Taormina  7
  • Taormina  8
  • Taormina  9
  • Taormina  10
  • Vicolo stretto
  • Vicolo stretto
  • Taormina  13
  • Taormina  14
  • Taormina  15
  • Taormina  16
  • Taormina  17
  • Taormina  28
  • Taormina  18
  • Taormina  19
  • Taormina  20
  • Taormina  21
  • Taormina  22
  • Taormina  24
  • Ruiny amfiteatru
  • Ruiny amfiteatru
  • Ruiny amfiteatru
  • Ruiny amfiteatru
  • Siracusa
  • Ucho Poseidona
  • Siracusa  1
  • Siracusa  2
  • Siracusa  4
  • Siracusa  5
  • Siracusa  6
  • Siracusa  7
Włochy

Etna 2009-06-16

Dla strachliwych;] organizowane są wycieczki z uniwerku - oczywiście odpowiednio droższe, ale na Etnę samemu reczej ciężko się wybrać.

Jest to jednodniowa wycieczka autokarem z wizytą w Taorminie.

Radzę zaopatrzyc się w wygodne obuwie, gdyż jest trochę wspinaczki po stromym zboczu z czarnego piachu (efekty na zdjęciach:P). Dodatkowo nie ma gdzie sie obmyć, bo wode trzeba oszczędzać (dowożona samochodem), dostałyśy ochrzan od pracującej tam Polki zaobmywanie się z tego czarnego piachu...

Polecam tą wycieczkę!

Dla bardziej wymagających i ekstramalnych turystów polecam załatwić sobie wejście na sam szczyt Etny, czyli do głownego krateru -  po zapłacaniu paruset euro podpisuje się papierek, że idzie sie na własną odpowiedzialność, co powoduje nieważność wszelkich ubezpieczeń...

  • Etna
  • Etna  1
  • Etna  2
  • Etna  3
  • Etna  4
  • Etna  5
  • Etna  6
  • Etna  7
  • Etna  8
  • Etna  9
  • Etna  10
  • Etna  11
  • Etna  12
  • Etna  13
  • Etna  14
  • Etna  15
  • Etna  16

czyli Wyspy Liparyjskie lub Eolskie.

Kolejna wycieczka organizowana przez uniwerek.

Zwiedzanie niektórych z grupy 17 wysp pochodzenia wulkanicznego (niektóre mają czarne plaże). 

Najlepiej z tej wycieczki wspominam podróż wodną na wyspy - płynęliśmy  niewielkim statkiem i był mały sztorm - przez co mocno kołysało, a ludzie trzymali w rękach kamizelki ratunkowe :D.

Planowane rozrywki to m. in. kąpiel w niesamowicie śmierdzącym błocku - ja się na to nie odważyłam, ale podobno działa kojąco na skórę;). Na całej wyspie było czuć to "uzdrowisko"

  • Isole eolie
  • Isole eolie  1
  • Isole eolie  2
  • Isole eolie  3
  • Isole eolie  4
  • Isole eolie  5
  • Isole eolie  6
  • Isole eolie  7
  • Isole eolie  8
  • Isole eolie  9
  • Isole eolie  10
  • Isole eolie  11
  • Isole eolie  12
  • Isole eolie  13
  • Isole eolie  14
  • Isole eolie  15
  • Isole eolie  16
  • Isole eolie  17
  • Isole eolie  18
  • Isole eolie  19
  • Isole eolie  20
  • Isole eolie  21
  • Isole eolie  22
  • Isole eolie  23
  • Isole eolie  24
  • Isole eolie  25
  • Isole eolie  26
  • Isole eolie  27
  • Isole eolie  28
  • Isole eolie  29

Jeśli dobrze zgramy sobie samoloty i pociągi możemy zsykać dwa dni w Rzymie (lub Bolonii).

Docierając rano samolotem lub pociągiem (zależy w którą strone jedziemy) do Rzymu składamy bagaże do przechowalni na stacji (koszt kilku euro) a potem w drogę!

Kilak godzin to zdecydowanie za mało żeby zwiedzić to przepiekne miasto, ale zawsze coś!

Koloseum, Fontanna di Trevi, Scalinata Di Spagna, Piazza del popolo, Piazza Navona, Forum Romanum, Watykan z daleka - to wszystko udało nam się zobaczyc w te parę godzin.

 

Rzym - moje ukochane miasto...

  • Koloseum nocą
  • Koloseum nocą  2
  • Roma  1
  • Roma  3
  • Roma  4
  • Roma  5
  • Roma  6
  • Roma  7
  • Roma  8
  • Roma  9
  • Roma  10
  • Roma  11
  • Roma  12
  • Roma  13
  • Roma  14
  • Roma  15
  • Roma  16
  • Roma  17
  • Roma  18
  • Roma  19
  • Roma  20
  • Roma  21
  • Roma  22
  • Roma  23
  • Roma  24

Finiamo il nostro viaggio.
Spero che a tutti siano piaciute le mie foto e la mia storia :).

Se volete studiare l'italiano - questo modo e il piu buono! Davvero!

La lingua italiana e molto facile, allora... mi raccomando!!

 

Czyli...

Mam nadzieje, że podobały się Wam moje zdjątka i opowieści.

Jesli chcecie uczyc sie włoskiego to naprawdę jest najlepszy sposób, no i jaki przyjemny :))))

  • Italia
  • Italia  1
  • Italia  2
  • Italia  3
  • Italia  4
  • Italia  5
  • Italia  6
  • Italia  7
  • Italia  8
  • Italia  9
  • Italia  10
  • Italia  11
  • Italia  12
  • Italia  13
  • Italia  14
  • Italia  15
  • Italia  16
  • Italia  17
  • Italia  18
  • Italia  19
  • Italia  20
  • Italia  21
  • Italia  22
  • Italia  23
  • Italia  24
  • Italia  25
  • Italia  26
  • Italia  27
  • Italia  28
  • Italia  29
  • Italia  30
  • Italia  31
  • Italia  32
  • Italia  33
  • Italia  34
  • Italia  35

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. magdziorek5
    magdziorek5 (16.07.2009 22:21)
    Świetny pomysł;) na pewno skorzystam i pojadę:)
  2. fjf
    fjf (16.07.2009 0:40)
    Nie bardzo rozumiem edycji tego artykułu po raz drugi w ciagu miesiąca, a to dlatego, że pisałem do uniwersytetu i oczywiście nie doczekałem się żadnej reakcji. Więc o co tu chodzi?
  3. reklama-bolek5
    reklama-bolek5 (15.07.2009 18:28)
    Ekstra.
    Ale ja uczę się hiszpańskiego, z komputra niestety.
    Może Ktoś zetknął się z takim kursem w Hiszpanii?:)))
    Zresztą niekoniecznie w Hiszpanii, ale żeby mówiło się po hiszpańsku i żeby można było nawiązać kontakty...
    [email protected]
  4. mimbla.londyn
    mimbla.londyn (07.07.2009 22:57)
    Powtorze za Zaba:


    Bardzo dynamiczna , ciekawa opowiesc : )

    Dzieki za "namiary" i pomysl ; )
  5. chinska_zaba
    chinska_zaba (28.06.2009 22:00)
    Sicanya, super :) Od razu po przeczytaniu weszłam na stronę tego uniwersytetu :) W tym roku już nie wypali, ale kiedyś, kto wie... A relacja bardzo fajna, krótka, rzeczowa, dynamiczna, na temat - słowem, zasłużony plusik :) Galerię past zostawiłam sobie na koniec :)))
    p.s. Fajnie, ze tu jestes, wlasnie takie relacje słuzą ludziom :)
  6. rebel.girl
    rebel.girl (28.06.2009 0:48) +1
    faktycznie - dobrze, że po kolacji jestem ;)
    bardzo fajna podpowiedź, jak spędzić ciekawe wakacje!
  7. sicanya
    sicanya (27.06.2009 11:21) +1
    Dzięki:)
    Wiem z pewnym źródeł, że ceny sie nie pozmieniały (200 kurs języka, 100 mieszkanie, 120 depozytu za mieszkanie).... ale kurs euro się zmienił :P
  8. fiera_loca
    fiera_loca (25.06.2009 23:20) +1
    z tego co mowisz fajna,tania opcja wypadu...no,nawet dosc dlugiego wypadu...no i cikawa relacja!
    PS
    no i mamy galerie wloskiej gastronomii :) fajna!
  9. gilewicz4
    gilewicz4 (23.06.2009 14:41)
    Dobrze, że zaraz obiad. A wyjazd super:)
  10. dino
    dino (18.06.2009 21:43) +1
    przeczytałem tekst, a wcześniej obejrzałem zdjęcia, mam sentyment do Włoch, a szczególnie do Rzymu - grazie!!!


    no i się zrobiłem głodny ......... :))
  11. edytamalceva
    edytamalceva (18.06.2009 21:12) +2
    masz racje.. "nie ogladac zdjec na glodniaka".. pieknie wygladajace potrawy! po prostu niesamowite :))) az zglodnialam ;D
  12. slawannka
    slawannka (18.06.2009 13:45)
    piaciute, si :) - jeszcze jedna maleńka literóweczka! A relacja bardzo ciekawa, i życzę więcej!