29.08.2009
Rano zwijamy namiot, pakujemy się, jedziemy na lotnisko i lecimy do Honolulu. Po przylocie, „shuttle-busem” dostajemy się do Waikiki i po zakwaterowaniu się w hotelu „Waikiki Sand Villa” (tym samym, co na początku podróży) idziemy „w miasto”. Wstępujemy do Moana Surfrider Hotel, kupujemy pamiątki w International Market Place, robimy ostatnie zakupy i idziemy na wieczorny spacer na Waikiki Beach.
30.08.2009
Dziś ostatni dzień pobytu na Hawajach. Po śniadaniu pakujemy się, oddajemy bagaże do hotelowej przechowalni, zwalniamy pokój i idziemy do miasta. Mamy do dyspozycji cały dzień, bo na lotnisku musimy być dopiero ok. 21.00. Postanawiamy zwiedzić pobliskie Honolulu Zoo, którego atrakcją jest między innymi odtworzony fragment afrykańskiej sawanny. W ogrodzie panuje atmosfera pikniku, odbywają się tu obchody 100-lecia Centrum Pediatrycznego im. Królowej Kapiolani połączone z występami artystycznymi. Oglądamy popisy zespołu prezentującego tradycyjne tańce hawajskie. Tańczą nastoletnie dziewczęta oraz dzieci (najmłodsza z występujących liczy sobie zaledwie 3 lata) ubrane w barwne, regionalne stroje. Po występie zwiedzamy Zoo, jemy obiad i idziemy na plażę po raz ostatni popluskać się w ciepłym Pacyfiku. Po plażowaniu gasimy pragnienie chłodnym piwkiem, chodzimy po ulicach Honolulu, wreszcie wracamy do hotelu i jedziemy na lotnisko. Żegnajcie Hawaje - Aloha, a hui hou! Dziękujemy za wspaniałe wakacje - Mahalo Hawaii!!! O 22.50 startujemy do Portland.
31.08.2009
Cały dzień w podróży. W miarę poruszania się na wschód „oddajemy” godziny zyskane w drodze na Hawaje. Rano lądujemy w Portland, skąd po krótkiej przerwie lecimy do Minneapolis. Tu dłuższe oczekiwanie - około 5 godzin. Gdy wylatujemy do Amsterdamu jest już wieczór.
01.09.2009
Około 11.00 jesteśmy na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Jeszcze 3 godziny oczekiwania i lecimy do Warszawy. Około 16.00 jesteśmy już w kraju.