w tym roku postanowiłyśmy przywitać wiosnę w Wenecji.
W Wenecji byłam dokładnie 30 lat temu, jeden dzień, pamiętam, że przeszliśmy przez miasto do placu Św. Marka i z powrotem, jak większość turystów, zostało mi kilkanaście slajdów i wspomnienia. Wenecja
Zawsze chciałam tam wrócić na kilka dni, aby troche dokładniej poznać miasto, ale teraz przekonałam się, że kilka dni to też trochę mało.
No i w końcu się udało. Nocleg mieliśmy w hotelu San Geremia, jakieś 500 m od dworca, doskonała baza wypadowa na miasto, hotel czysty, miła obsługa.
Przyjechałyśmy po południu, więc po krótkim odpoczynku był czs na wieczorny spacer po okolicy