Podróż Na Monte Cassino - Czerwone maki...



              Po wspaniałościach Rzymu 3 maja 2012 udajemy się w miejsce drogie każdemu Polakowi, w miejsce które " do Polski należy, choć Polska daleko jest stąd". Jesteśmy na autostradzie wiodącej na Monte Cassino, gdzie ulokowany został  cmentarz polskich żołnierzy, którzy w  maju 1944 roku pod dowództwem gen. Andersa skutecznie, jako jedyni na świecie, po prawie 14 dniach zatknęli na gruzach klasztoru benedyktynów polską flagę. Klasztor usytuowany jest tak, by było go widać z całej doliny w której płynie rzeczka Liri. Z klasztorem Monte Cassino wiąże się żywot twórcy zakonu benedyktynów, Św. Benedykta. 

Św. Benedykt (480-547) urodził się w szlacheckiej rodzinie w małym umbryjskim miasteczku, gdzie wychowywany był w rezydencji rodziców spędzających większość czasu, jak na zamożnych Rzymian przystało w pałacu w Rzymie. Był jednym z bliźniaków, parę stanowiła dziewczynka, późniejsza św. Scholastyka. O jego dokonaniach zaświadczył w notatkach jeden z pierwszych benedyktynów, papież Grzegorz Wielki. Benedykt już od małego dziecka wykazywał wielką mądrość i równowagę psychiczną nie ulegając emocjom charakterystycznym dla dzieci. W wieku 15 lat zgodnie z życzeniem ojca, po odebraniu podstawowego wykształcenia zapewnionego mu przez domowych nauczycieli, wyjechał do Rzymu na studia. Prawdopodobnie miał studiować prawo. Szybko jednak zorientował się ,że nie jest to jego wymarzona droga życia, a sposób życia jego kolegów stal się dodatkowym powodem dla którego opuścił Rzym i znalazł schronienie w odosobnieniu nad Tybrem. Wiele przyczyn m.in. niezrozumienie jego nastawienia do życia i wymagań do otaczających go mnichów, złożyło się na to, że opuścił dotychczasowe miejsce odosobnienia i udał się na Monte Cassino, gdzie wyburzył pozostałości pogańskiej świątyni rzymskiej na cześć Jowisza i Apollina. Na ruinach fortecy rzymskiej ufundował kościół i klasztor, a kiedy przybyli do niego mnisi zdecydowani dzielić z nim życie ustanowił regułę opartą na umiarze i zaczął zakładać inne klasztory. Reguła Benedykta nie wymagała studiów, a tylko oddania Bogu. W modlitwie, pokucie, w pracy i odpoczynku, w jedzeniu i piciu zalecał umiar. Celem głównym wytyczonym braciom duchowym była służba Bogu. Całe swoje życie mnich miał poświęcić, by głosić chwałę Twórcy - módl się i pracuj – mówił do braci. Reguła ta obowiązuje do dzisiaj wśród benedyktynów i cystersów.

               Na Monte Cassino wyjeżdżamy wczesnym rankiem. Jest piękna pogoda, na lazurowym niebie słońce, które mimo, że to początek maja mocno przygrzewa. Już sam wjazd na wzgórze jest dla niektórych mocnym przeżyciem. Opierając głowy na fotelach siedzących przed nimi towarzyszy podróży z zamkniętymi oczami i zaciśniętymi dłońmi pokonują tę drogę, pełną serpentyn i ostrych podjazdów ci, którzy cierpią na lęk wysokości. A takich w grupie mamy kilkoro. Reszta wręcz przeciwnie. Szeroko otwartymi oczami z aparatami przy szybach autokaru chłonie wspaniałe widoki, aby zapadły na długo w pamięci. Klasztor, biała plamka wśród ciemnej zieleni majaczy niebotycznie wysoko. W uszach brzmią słowa: Czy  widzisz te gruzy na szczycie? Tam wróg twój się ukrył jak szczur. Musicie, musicie, musicie za kark wziąć i strącić go z chmur. Pomimo wiedzy o bitwie o Monte Cassino, o trudnościach związanych ze zdobyciem klasztoru spowodowanych ukształtowaniem terenu, dopiero teraz rozumiemy te trudności.

              Zbudowany z białego kamienia klasztor został pięknie odbudowany po wojnie. Przepiękne dziedzińce, na środku wejściowego stoi pomnik upamiętniający śmierć założyciela opactwa, dziedziniec Bramantego, z którym wielki rzeźbiarz nie miał nic wspólnego, ale przestronny układ architektoniczny był bardzo dla niego charakterystyczny, wreszcie dziedziniec darczyńców – fundatorów kościoła i klasztoru. Już na zewnątrz jest pięknie. Złota mozaika w stylu bizantyjskim, posągi w krużgankach przed wejściem, rzeźby świętych i papieży kłócą się z majestatyczną bryłą klasztoru widzianego z zewnątrz. Do wnętrza kościoła prowadzi troje odlanych z brązu drzwi. Główne drzwi to 36 płyt z inkrustowanymi srebrem napisami. Drzwi boczne przedstawiają sceny z życia św. Benedykta. Bazylika, kamienna, skromna na zewnątrz, wewnątrz aż kapie od złoceń. Jednakże bezpowrotnemu zniszczeniu uległy freski ozdabiające sklepienia i ściany kościoła. Niestety oglądane wnętrze nie jest autentyczne. Zniszczeniu w czasie działań wojennych uległ cały obiekt, jedynymi ocalonymi z bombardowania są posągi św. Benedykta i św. Scholastyki. Na miarę cudu zakrawa ocalenie relikwiarza ze szczątkami świętego. Freski pokrywające  nad ołtarzem głównym kopułę pochodzą z  1982 r. Zachwycają bogate malowidła na sklepieniu nad chórem, bogata fasada organów i wspaniałe bogato rzeźbione w drzewie orzechowym stalle. Kilkadziesiąt metrów niżej znajduje się główny cel naszej wycieczki.

Czy widzisz ten rząd białych krzyży?

Tam Polak z honorem brał ślub.

Idź naprzód, im dalej ,im wyżej,

Tym więcej ich znajdziesz u stóp (…)

Bo wolność krzyżami się mierzy,

Historia ten jeden ma błąd.

               Przed nami cmentarz żołnierzy polskich poległych w maju 1944 r. w walkach o Monte Cassino. Aleją wzdłuż której posadzono tuje  dochodzimy do bramy, której strzegą patrzące w stronę klasztoru 2 kamienne orły. Na środku półokrągłego placu przybranego kwiatami spoczywa zmarły w Londynie w 1970 roku generał Anders. Życzył on sobie spoczywać w miejscu, gdzie polegli żołnierze z jego brygady. Dalej rząd prostych białych krzyży i napis wzdłuż okalającego  cmentarz muru: Przechodniu, powiedz Polsce, żeśmy polegli wierni jej służbie. Powyżej cmentarza, na szczycie góry wznosi się obelisk z białego marmuru z wymownym napisem:Za wolność naszą i waszą my, żołnierze Polacy, oddaliśmy ducha Bogu, ziemi włoskiej ciało, a serca Polsce . Na mnie ogromne wrażenie robi wydzielona kwatera żołnierzy pochodzenia żydowskiego. Wczesnym popołudniem opuszczamy kolejne miejsce w którym, takie mam przekonanie, każdy Polak powinien być. 

  • Cmentarz na Monte Cassino
  • Monte Cassino
  • Dziedziniec główny
  • Dziedziniec główny
  • Dziedziniec Bramantego
  • Dziedziniec Bramantego
  • Dziedziniec Bramantego
  • Dziedziniec Bramantego
  • Dziedziniec Darczyńców.
  • Monte Cassino
  • Dziedziniec Darczyńców.
  • Kościół św. Benedykta
  • Kościół św. Benedykta
  • Kościół św. Benedykta
  • Kościół św. Benedykta
  • Kościół św. Benedykta
  • Kościół św. Benedykta
  • Kościół św. Benedykta
  • Kościół św. Benedykta
  • Monte Cassino
  • W krużgankach kościoła
  • Cmentarz na Monte Cassino
  • Cmentarz na Monte Cassino
  • Cmentarz na Monte Cassino
  • Cmentarz na Monte Cassino
  • Cmentarz na Monte Cassino