Przyjechalismy do Anglii 19 sierpnia, by się trochę urządzić i pokazać w szkole przed początkiem roku szkolnego. Okazało się jednak, że Michał zamiast 2 września idzie do szkoły dopiero 9 września.
Zyskaliśmy jeden wspólny tydzień. Tydzień pełen słońca.
Już w Polsce zaplanowałam, że pierwsza wycieczka zawiedzie nas do Yorku, miasta czekolady Nestle i Muzeum Kolei (ale Muzeum musi poczekać kolejnej naszej wizyty).
Wykorzystaliśmy jeden dzień z naszego gratisowego tygodnia na wyjazd do tego miasta. To tylko jedna stacja kolejowa od Doncaster, 20 minut drogi.