Korzystając ze słoneczka i obecności znajomych , postanowiliśmy odwiedzić pobliskie ruiny opactwa Roche.
Autobus rusza spod naszego bloku, jeździ co godzinę...... Ale tylko w niedzielę a była sobota. To nic, pojechaliśmy z przesiadką i trochę na około. No i jeszcze jeden drobiazg ( o którym ja wiedziałam a moja wycieczka nie: z Maltby jest 1,5 mili na nogach bo komunikacja miejska nie dociera).
Wycieczka marudziła, jęczała, że nie wiemy dokąd idziemy i czy na pewno tam coś jest...... I czy dojdziemy, a jak nie dojdziemy......
Ale jak GoogleMap powiedziało, że na nogach 1,5 mili to tak było..... I szczęśliwie dotarliśmy i wycieczka się usmiechnęła a potem już szczęśliwa była. Czyli jak zwykle.
