Podróż Lanzarote, listopad 2011 - Lanzarote



Lanzarote. Wyspa dość popularna wśród Kolumberowiczów, więc za specjalnie nie będę się rozpisywał. Mieszkaliśmy w Playa Blanca na południu wyspy.

Nie miałem zamiaru tam lecieć, ale okazało się, że mam paszport ważny tylko 4 miesiące, a to z krótko aby lecieć do Jordanii, a tam pierwotnie planowaliśmy.

Prawdziwy last, wyjazd kupowany w piątek o 2ej, a samolot w sobotę o 17ej.

Wszystkie loty w nocy, czego bardzo żałuję, bo nie mam żadnych fotek z lotów.

Samochód wypożyczyliśmy na 2 dni, koszt 45 euro, paliwo tanie ok. 1 euro za litr.

Będę dorzucał zdjęcia jak zwykle.